Maryja: Dzieci Moje umiłowane.
Czas jest krótki do przyjścia Mojego Syna. Ja Maryja Licheńska pragnę do was przemówić jako opiekunka Polski i Polskiego narodu. Objawienia Moje wkrótce staną się liczne w wielu miejscach tego kraju. Ja jestem obrończynią waszego narodu i w Mej Matczynej opiece jesteście. Kraj Polski czeka teraz wiele zła, cierpienia i bólu, lecz zbawienny to ból oczyszczenia i zbawienna jest krew męczenników tego narodu. Modlitwa wasza jest kadzidłem u tronu Boga samego, ofiara jest przebłaganiem i przez to zmniejszane są kary. Jednak kraj wasz przejdzie ofiarę cierpienia, gdyż i teraz mnożą się grzechy i profanacje. Wielu z was odeszło od Boga i życie ich jest obrazą Boga samego. Dlatego moje drogie dzieci nie ustawajcie w modlitwie za grzeszników, wynagradzajcie w ofierze i modlitwie szerzące się profanacje. Kult Boga żywego w Polsce jest coraz słabszy i powierzchowne staje się życie wiary. Módlcie się moje dzieci o odnowę wiary narodu Polskiego, o ratunek dla waszych rodzin i o świętych kapłanów. Miłość Boga przeprowadzi was przez ból oczyszczenia a Mój Matczyny płaszcz was ochroni i wasze rodziny. Wzywajcie waszych patronów, patronów Polski by przez ich wstawiennictwo uprosić łaski u Boga. Módlcie się przez wstawiennictwo waszego Papieża Jana Pawła II, przez wstawiennictwo Św. Stanisława, Św. Andrzeja Bobolę i wszystkich męczenników co zginęli w imię wiary dla odkupienia Polskiego narodu. Łaską Boga są spisane tu słowa i słowa te już będą zakończone. Teraz Moje dzieci czytajcie słowa o Miłosierdziu Boga, bo w Jego Sercu jest każde słowo. Słowa te są nauką Boga samego. I każda dusz co przeczyta te słowa otrzyma wiele światła i zrozumienia spraw Bożych. Każda dusza co będzie te słowa propagowała otrzyma łaskę Ducha Świętego do osobistego prowadzenia. Żadna dusza co będzie w swym sercu słowa te rozważała nie zginie i sam Bóg osłoni ją i zachowa. Zaś wszystkie dusze co czytały słowa przekazywane dla Polski i Polaków na czasy ostateczne Bóg pragnie obdarzyć łaską pokoju, niezłomnej nadziei, głębokiej wiary i zaufaniem. Łaski te i wszystkie potrzebne łaski do zbawienia każda dusza otrzyma po szczerej spowiedzi i oddaniu swej duszy w niewolę miłości Mojego Syna Jezusa Chrystusa, a także odda Mi swą duszę i Mi powierzy swoje życie. Wiedzcie dusze pod Mą opieką żadna dusza nie zginie. Miłość Boga Ojca jest największą miłością i dobrem na tej ziemi i w wieczności. Niech prowadzą was chrześcijańskie wartości i Boże przykazania. Niech bronią waszą będzie Różaniec, tarczą miłość Boga, a opatrzność zaufaniem. Ja Maryja przytulam was do swego Matczynego Serca i we łzach nieustannie wstawiam się za wami. Łaską Bożą dani są wam współcześni prorocy i wiedzcie, że wiele się modlą za was. Niech wasza modlitwa będzie im nagrodą za trud i służbę ofiarną. Niech dobry Bóg Błogosławi wszystkim tym co słowa te czytają i słuchają. Ja Maryja, Bóg Ojciec waz z Mym Synem Jezusem Chrystusem w mocy Ducha Świętego prowadzimy Polski naród.
0 Komentarze
29 lipca 2020
17.54 - Dziękuję Ci, Panie Jezu za wypoczynek, za to, że była pogoda lepsza niż się spodziewałem, która skończyła się jak wyjeżdżałem. - :) - Dziękuję także, Panie Jezu tym ludziom, przez których może się to dziać, a od których mimo sytuacji gospodarczej, dodatkowych wydatków, potrzeby oszczędności na trudne czasy, jak na razie do teraz nie mam mniej niż przed marcem. - Tak dziecko, słuchają natchnienia Ducha Świętego i tak czynią. Garstka utrzymuje bardzo hojnie Mego proroka i nie tylko w przyszłości proroka, ale przywódcę :) Błogosławię im za to. Wszystkie środki Mój syn otrzymał. Jego niedyspozycje zdrowotne i inne sprawy sprawiły, że nie potwierdził jak dotąd, lecz uczyni to jeszcze. Za wszystkich zaś darczyńców za których nie zamówił, a którzy pomagali przez choć krótki czas albo i jednorazowo czy dwukrotnie, ale hojnie, zamówi osobne msze do października nikogo nie pomijając. - Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste. <Dodam tylko od siebie, w tym miejscu czytelnikom, którzy nie wiedzą albo nie pamiętają, że z woli Pana Jezusa wynajmuję dwa mieszkania: W Krakowie i Rzeszowie. Oba w centrum a w Krakowie jest bardziej w centrum nawet niż w Rzeszowie. Zatem same mieszkania to wydatek większy niż ma miesięcznie niejedna polska, skromniej żyjąca rodzina na całe swoje utrzymanie. Zadziwiam się, że u mnie tak to wychodzi bezproblemowo do tej pory. Wielkie Bóg zapłać!> 19.50 - Teraz mówię, Ja, Matka Boża. Tak, bardzo chciałabym abyś Mi się konsekrował w 33-dniowej konsekracji według św. Ludwika Marii Grignon de Montfort. I Ty i inni czytający te przekazy. Odczujesz różnicę w wielu sprawach, z którymi masz problem, m.in. rozpraszanie się, trudności w skupieniu się na modlitwie. Jesteś Wybrańcem Mego Syna i dostaniesz dary wyjątkowe na Czasy Ostatnie, lecz konsekracja pomoże Ci przed Prześwietleniem Sumień, w Jego trakcie zwłaszcza i potem. A także w odnowionej Ziemi. Będę mogła być bliżej Ciebie, a potrzebujesz Mej pieszczotliwej Matczynej i Niewieściej dłoni. - Dziękuję Matko Najświętsza. Chwała Tobie Chryste. - :) Piękny uśmiech Matki Bożej. - :) (Matka Boża uśmiecha się) Nie bój się proroku Mego Syna, że przez to trudniej będzie Ci wykonać zadanie na Ukrainie, że będziesz łagodniejszy :) (Matka Boża się śmieje) Nie będziesz łagodniejszy w tym co masz uczynić, wykonać Wolę Bożą a ona jest święta. Jak powiedziałam konsekracja Ci w tym tylko pomoże:) (Uśmiech Matki Bożej) :) - Dziękuję Najświętsza Dziewica,Pani nasza Niepokalanie poczęta, nowa, lepsza Ewo. Chwała Tobie Chryste. - :) Łaskawy uśmiech i jeszcze trudna nuta do odczytania, trudno mi określić, (jednak łatwiej jest mi <Nieczytelne słowo „pojąć”? C. P. > wyraz uśmiechu Pana Jezusa). Można by powiedzieć: „z nutą wesołości”, jakby żartobliwy trochę, ale nie jest to chyba odpowiednie słowo. Nie wyrażę tego jak mogę bardziej uśmiech Pana Jezusa choć jest Bogiem. Dziwne. - :) Uśmiech Matki Bożej na pożegnanie. Otrzymał Cyprian Polak (Krzysztof Michałowski) Czwartek, 23 lipca - W swoim stanie zdrowia dziecko masz przeciwwskazania do noszenia maseczki. I tak mów. Nie mów, że i bez maseczki jest Ci duszno. - Dobrze Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste. 11.22 Niestety, dziecko, nie zawsze masz komfort jazdy. Chciałem byś pojechał nad morze, lecz wagon jest bez klimatyzacji, bez kontaktów. Siedem na osiem miejsc zajętych. Ty i tak dziecko masz komfort, bo z prawej i lewej strony nie masz nikogo. Nie zdrzemniesz się jednak należycie. - A dlaczego, Panie Jezu, nad morze na trzy dni? Można było w góry. Nie chciałeś bym w środę był u Marii Magdaleny na odpuście. Z Rzeszowa do Biłgoraja blisko i bezpośredni pociąg. Byłoby bardziej komfortowo. - :) Chciałem byś pojechał nad morze. - Ale dlaczego Panie Jezu, czy ze względu na miejsce? - Tak dziecko. - No tak, Panie Jezu, rozumiem. - Pytaj moje dziecko. - Panie Jezu czy Twoje Słowa z Ewangelii o Dniu Sądu, że nie wie Syn i nie mają wiedzy aniołowie dotyczą Sądu Ostatecznego, Dnia Sądu Ostatecznego tylko czy także Prześwietlenia Sumień? - Tylko Dnia Sądu Ostatecznego. :) - Panie Jezu Prześwietlenie Sumień blisko, a Ty mnie wysyłasz nad morze czy na inne wakacyjne wypady. Jeszcze Sanktuarium to co innego. - Dziecko moje, Ty jesteś na specjalnych prawach. Nadto gdybyś był cały ten czas w żalu doskonałym i doskonale Mi wynagradzał nie sprostałbyś trudowi i okropieństwu rzezi na Ukrainie. Nie sprostałby temu zadaniu Grzegorz ni Żywy Płomień, nie mówiąc o niewiastach, które są moimi prorokiniami. Zatem trzeba abyś się do Mnie w tym czasie zbliżał i wynagradzał, lecz nie masz być doskonały jak dobry łotr Dyzma tuż przed śmiercią. Zaufaj Mi, dziecko. Będzie tak jak w Twoim śnie, gdy czułeś ból, ale oczyszczający, rzeźwość i klęczałeś na jedno kolano, ale tylko na jedno kolano. Nie byłeś przygnieciony do ziemi pod ciężarem swych win, byłeś pochylony, lecz tylko pochylony. - Ale moje winy są wielkie, jeszcze w trakcie tych przekazów i nawet zwłaszcza na początku i nie tylko. - :) Moje dziecko zaufaj Mi, lecz staraj się o dyspozycję do dziesiątego października :) Komentarz Cypriana:
Anna od Jezusa, 19 lipca 2020 https://anna-od-jezusa.pl.tl/Lipiec-%232.htm „Czas przyjścia Mojego Syna jest już bardzo bliski. Teraz jest czas modlitwy i oczekiwania na Jego przyjście. Niech każda dusza co czyta te słowa będzie gotowa i oczyści swą duszę w Najświętszym Sakramencie Pokuty. [...] Moi drodzy kapłani. Ja Maryja jestem Matką kapłanów i każdy wierny kapłan jest radością Mojego Matczynego Serca. Lecz ci co się sprzeniewierzyli bardzo ranią Me Serce i Serce Mojego Syna. Wielkie kary ściągają na siebie kapłani co szerzą błędną naukę, profanują Ciało i Krew Mojego Syna rozdając Komunię Świętą na rękę.” …………………………………………………. Przy tej okazji. Było napisane, że ten przekaz jest bardzo ważny i szczególnie należy dawać go kapłanom. Myślę, że to jest problem ogólnie czytelników przekazów co do których sami są przekonani, że się nie dzielą nimi ze swoimi kapłanami. Problem czytelników przekazów tych, Grzegorza z Leszna, których jest szczególnie dużo i innych. Problem większości czytelników. Tak to już jest, że do jakichś obowiązków poza czytaniem poczuwa się znacząca mniejszość czytelników przekazów. A przecież chodzi o to aby wszyscy kapłani dostali takie przekazy, wszystkie parafie. Przekazy przez Annę do Jezusa są szczególnie dobre gdyż są dość krótkie, lapidarne, zawierają dużo treści przy stosunkowo niedużej ilości słów, ich język jest, powiedzielibyśmy, wyważony. Więc nie wiem dlaczego ogólnie czytelnicy przekazów nie poczuwają się do tego aby ich parafia czy dekanat była z nimi zapoznana, otrzymała je. (oczywiście, jeszcze raz mówię, są wyjątki, czy też nawet mniejszość, ale to mniejszość. Przy dzisiejszych możliwościach technicznych, e-mailach jest to naprawdę prosto i łatwo i nigdy tak nie było. Zatem nie korzystanie z tego jest grzechem zaniechania. Kto chce może udać się bezpośrednio do księdza, kto chce może mailem i tu zdradzać kim jest lub nie robić tego. I wysłać raz, drugi, trzeci. Dopiero gdy dostaniecie mail od księdza czy od innej osoby z parafii, która gospodaruje mailem: Proszę więcej nie przesyłać takich rzeczy, czy nic więcej mi nie przesyłać to zaprzestańcie. Strzepnijcie wtedy w sposób symboliczny popiół z nóg, lub też napiszcie o tym, że to robicie. Czytelnicy przekazów tych, M. Michaliny, Grzegorza z Leszna, Żywego Płomienia to zapewne zdecydowana większość parafii w Polsce. Więc gdyby to robił każdy to jest dotarcie do większości księży. A reszta należy do nich: Ich wybór, czy odrzucą czy przyjmą i za to wytłumaczą się przed Bogiem. W kontekście zaś profanacji Przenajświętszego Sakramentu jest to już niezbędne. Zadziwiam się jak to jest, że jedni czytelnicy potrafią być bardzo hojni materialnie, do tego są aktywni w potrzebnych poszukiwaniach informacji, zdecydowana większość zamówionych teraz mszy w intencji potrzebnych Łask dla mnie pochodzi od darczyńców, inni zaś uznając przekazy te czy inne za ważne nie pofatygują się aby mailowo wysłać do księży czy przede wszystkim do swoich parafii czy dekanatów szerzej, co jeszcze raz mówię: można zrobić anonimowo jeśli nie chcą wobec znajomego księdza występować pod swoim imieniem czy nazwiskiem. Wiecie jak to się stało, że Szwajcaria nie weszła do Unii europejskiej? Gdyby nie akcja społeczna to by weszła. Jak to wyglądało? Powstała organizacja społeczna. Drukowano książeczki, broszury, przeszkolono ludzi. I chodzili od domu do domu, przygotowani tłumaczyli, pokazywali, zostawiali książeczki, broszury. Przeszli całą Szwajcarię i wobec tego zmasowanej propagandzie nie udało się wprowadzić do eurokołchozu Szwajcarii mimo powtórzonego referendum. 23 lipca, c.d.
[...] - Panie Jezu czy moim rodakom potrzebne są maski przeciwgazowe? - Nie, dziecko, Ja chronię Polaków i choć na polskiej ziemi poleje się polska krew to nie pozwolę aby zrzucono na was truciznę z nieba jak jest w jasnowidzeniu Irlmaiera :) - Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste. - Wypij herbatę, dziecko. - Wystygła, dziecko? - Tak Panie Jezu, wcześniej jej jednak nie chciałem. - Jest to miejsce nad morzem gdzie powinieneś pojechać ze Mną. Wiesz dlaczego. - Tak Panie Jezu :) - :) - A ile wydać, Panie Jezu na ten kolportaż? - Do tysiąca złotych, dziecko. Jednakże gdyby Ci to dobrze szło to wydaj więcej. - Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste. - Tak jak się wydaje, Panie Jezu Ukraińcy będą nas mordować w naszym kraju po Prześwietleniu Sumień już. - Tak, dziecko. - I dlatego też będziemy mogli dostać od Ciebie dodatkowe Łaski bo Polacy będą inni, przynajmniej ich część. - Czy, Panie Jezu, ten sen z roku 1996 w który Duch Święty miał na sobie szaty w kolorze błękitu Nieba gdy jest nasza złota jesień polska i rdzawe, ceglaste, może złoto-rdzawe jak są wtedy liście to było przypadkowe czy celowe, czy miało to znaczenie poza estetycznym. - Miało, dziecko, znaczenie i to duże. - Trzeba abyś jeszcze ucieszył się morzem dzisiaj. Pojedziesz do Mielna od razu po wysiądnięciu w Koszalinie. - Dobrze Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste. - :) - Dziękuję Panie Jezu. - :) O czym chcesz jeszcze rozmawiać, dziecko? :) - Panie Jezu jest wiele spraw. Panie Jezu dlaczego się uśmiechasz, przy tym co przedtem się nie uśmiechałeś, a co nie jest dobre. - :) - Panie Jezu do Prześwietlenia jest tak blisko. Po co mam z przepukliną chodzić do lekarza? - Idź jednakże, dziecko, na konsultacje do tego drugiego. Może uda się to połączyć z wyjazdem do św. Filomeny. Spędź też może trzy dni we Wrocławiu. To będzie pierwszy Twój pobyt poza przejazdem od czasu przekazów – to też ważne dla Ciebie. - Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste. - Tam też poleje się najwięcej polskiej krwi z rąk Ukraińców. Tak dziecko. Wrocławianie coraz mniej chodzą do kościoła i wybierają osoby, które wprost głoszą poglądy wrogie nauce Kościoła, Mojej nauce. Zatem dadzą wrocławianie największą daninę krwi. Gdybyś mieszkał we Wrocławiu jako Mój prorok to ta danina byłaby mniejsza o więcej niż dwie trzecie. A tak będzie duża. Wrocław Cię nie chciał moje dziecko. I nie miało to znaczenia, że Twój dziadek odbudowywał to miasto i zmarł bo mu z polecenia Żyda, szefa tamtejszego UB podkopano zdrowie, już nadwerężone w czasie wojny i skrócono życie. - Czy atak Ukraińców nastąpi w nocy? - Nie trzeba aby Moje dzieci nie spały spokojnie i czuwały w nocy chyba, że na modlitwie, ale nie ze strachu, że zostaną w nocy zaatakowane. Bądźcie czujni, ale nie wpadajcie w panikę. Mówiłem wam o broni. Zatem niech każdy stara się jak może. Najważniejsza rzecz to dać odpór i nie dopuścić do podstępnego czy siłowego wtargnięcia do mieszkań i domu. Moi elekci są bezpieczni. Także darczyńcy tych przekazów którzy dają z serca, są szczególnie chronieni. Każdy kto słucha Moich słów i wypełnia je jest chroniony. A zwłaszcza teraz słów przez Moich proroków. Zatem bądźcie czujni, przygotowani lecz spokojni. Nie narażajcie się w takiej sytuacji, a tylko brońcie. Gdy to się będzie działo nie wychodźcie z mieszkań i domów nigdzie. Nie próbujcie także z bronią czarnoprochową, kto będzie miał, walczyć z Ukraińcami na ulicy, bo możecie zostać ranni lub zabici. Obrona domu, mieszkania, czy obrona siebie, gdy ktoś jest sam. O innych rzeczach wam mówiłem. Nie strzelajcie z okien, nie zdradzajcie, że jesteście, czy że macie broń i jaką. Dopiero gdy to niezbędne, dla obrony waszego życia i najbliższych. Gdy będą obok was mordować sąsiadów nie wychodźcie nawet z bronią czarnoprochową, bo nie sprostacie przeciwko pistoletom maszynowym czy kałasznikowom, przeważnie tak zwanym obrzynom, o czym mówił mój syn. Będą też mieli granaty, jednak nie wszyscy, ale znaczna ich część. :) - To uśmiech, Panie Jezu, dla dodania otuchy ludziom? - Tak, dziecko :) - A ja? - A Ty, dziecko, będziesz miał obronę nadprzyrodzoną i jak powiedziałem pogromisz kilka tysięcy Ukraińców, choć ich nie zabijesz. Wszyscy jednak zostaną zabici, dobici przez twoich rodaków, którzy rozgniewani, w słusznym gniewie będą im odcinać głowy, aby upewnić się że nie żyją. - I tak, Panie Jezu, będą robić Polacy po Prześwietleniu Sumień? - Tak dziecko. Będą czuli w sobie Głos Boży, że trzeba się bronić i zabijać wrogów, którzy na was podstępnie napadli płacąc krwią za chleb. Odcinanie głów nie jest barbarzyństwem, tylko upewnieniem się, ze wróg na pewno nie żyje i nie będzie odratowany. - Mam nadzieję, że nie będą rzucać tymi głowami czy kopać jak piłkę. - Nie dziecko :) Twoi rodacy po Prześwietleniu Sumień nie będą tego robić, a zresztą wy, Lehici, nie jesteście barbarzyńcami :) Z Tobą, dziecko, jest inaczej. Ty teraz jesteś do tego zdolny by zabić wroga, wyrwać jego serce, upiec je i zjeść :) Ale to domieszka w Twojej krwi, która wywołuje ferment. I ja miałem tę domieszkę :) - Nie jestem szczęśliwy, Panie Jezu. - Mówiłem już w 2017 roku, że jak Ja masz też <inną, obcą> krew w sobie oprócz słowiańskiej. Ale jak Ja masz ją w większości. - Ale, że Ukraińcy zrobią to po Prześwietleniu Sumień? - Wiesz, dziecko, co jest w Apokalipsie. Niestety Ci co nie mają Boga w sercu przed Sądem na próbę, Prześwietleniem Sumień, mają trudności aby Go utrzymać. Wielu Ukraińców po Prześwietleniu Sumień będzie chwilowo „dobrymi” pod przymusem, ale kierowani przez szatana i podszczuwani w sposób ziemski i przez niego duchowo, chętnie i z ulgą wrócą do swych pierwotnych zamysłów. - I będą potępieni? - Tak dziecko, Ci, którzy <przejdą Prześwietlenie Sumień> a potem <nieczytelne słowo C.P.> i niesprawiedliwie mordują - dla nich nie ma ratunku od piekła. O co jeszcze chcesz pytać, dziecko? - Dlaczego Grzegorz z Leszna ma problem z klątwami przeze mnie czy z oczyszczeniem Ukrainy, a może o tym nie wie? Jednak nigdy nie wspomniał, a potwierdzenia były przez A. Michalinę i nie tylko. - Potwierdzi to, dziecko. Jest mu to obce i trudne dla niego. Potwierdzi jednak :) - To Twój [Panie] wierny sługa, bardzo się stara dla Ciebie. - Tak dziecko, jest inaczej skonstruowany jak Ty. I tyle od niego wymagam ile może mi dać i od Ciebie tyle ile możesz mi dać. (zrobimy przerwę, dziecko) Otrzymał Cyprian Polak (Krzysztof Michałowski) - Rzuć, klątwę, dziecko :) Groźny uśmiech Pana Jezusa.
Nim zaczniesz, dziecko, powiem, że Ja, Jezus Chrystus nazywam Ciebie sędzio Marcinie Kronerze i Ciebie prokuratorze Tomaszu Stępniu sądowymi bandytami. Gnębicie Polaków zaś pobłażacie przestępcom z innego kraju, którzy okradają, poniewierają i biją także, skromnie żyjących Polaków, którzy grzybami danymi przeze Mnie, Boga chcą poprawić swój budżet, a także zbierają je na użytek własny. Biada Ci antypolski bandyto Marcinie Kronerze, biada Ci antypolski bandyto Tomaszu Stępniu i także biada Ci mały nikczemniku sierżancie Tomaszu Turku niegodny nosić miana policjanta. Ty także zapłacisz za swoje antypolskie, bandyckie postępowanie... Rzuć klątwę, dziecko. - Ja, Krzysztof Michałowski (Cyprian Polak) rzucam klątwę Bożą na sędziego Marcina Kronera, prokuratora Tomasza Stępnia, sierżanta sztabowego wydziału kryminalnego Komendy Miejskiej policji w Kielcach Tomasza Turka. Klątwa dotknie także ich najbliższych. Od tej klątwy i jej skutków nie ma odwołania jak tylko całkowita skrucha nią objętych, wyznanie win i szczere naprawienie krzywdy. Krzywdy te nie są tylko wobec pomienionego Adolfa Kudlińskiego, ale Polaków znieważanych i okradanych we własnym kraju przez przybyszy z zagranicy, cyganów rumuńskich. Przeklina was Bóg! Przeklina was Bóg! Przeklina was Bóg! - Amen i tak się stanie. To mówię Ja, Jezus Chrystus, Król Polski, Intronizowany przez Boga Ojca 20 lutego 2020 roku. Bóg jest Bogiem Starego i Nowego Testamentu. Niedługo staniecie przed Moim obliczem, jak wszyscy mieszkańcy Ziemi. Lepiej się przygotujcie. - Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste. Poniedziałek, 20 lipiec
Około 00:40 - Zapisz dziecko. - Cóż zapisać Mój najukochańszy Panie Jezu Chryste, Królu nasz. - :) Ten czas będzie dla Ciebie wymagający i już jest. Musisz wznieść ducha wyżej, jak przystało na proroka :) - Tak Panie Jezu. - Twoja spowiedź generalna. Zrób ją i szukaj Bożego kapłana. <Jak było i w przekazach były dwie spowiedzi generalne:w kwietniu 2017 i potem w jesieni 2017. Obie z winy kapłanów je przeprowadzających nie były takie jak trzeba. Najpierw w Łagiewnikach gdzie ściemniają, ściemniali, zachęcali do spowiedzi generalnych u nich i że takie są wspaniałe u nich. Okazało się, że nie ma możliwości zajęcia kapłana na dłużej i spowiadasz się generalnie gdy za tobą stoi ogonek i ludzie dziwią się co tak długo a kapłan też już chce kończyć bo ludzie czekają… Uff… Druga w jesieni Rzeszowie. Ksiądz też uznał, że półgodziny to maksimum. Było umówione. W konfesjonale, natomiast klęcznik był taki przy nim że nie można było wyklęczeć, koniec klęcznika wrzynał się w pół kolana. Zatem pół godziny okazało się naprawdę max. wyszedłem, trzeba powiedzieć wkurzony. Zatem prawie trzy lata. W obu przypadkach Pan Jezus powiedział, że ta spowiedź nie była taka jak trzeba nie z mojej winy. Jeszcze wcześniej było umówienie się z księdzem zakonnikiem, wykładowcą w seminarium u siebie, ale powiedział o pół godzinie maksymalnie, więc zrezygnowałem. Okazuje się, że oni tak powszechnie. C.P.> 10 październik mój synu. Czwarta rocznica przekazów. Czekają na Ciebie nowe Łaski. - Dziękuję Panie Jezu, nic sobie nie zawdzięczam. - :) Kocham Cię, dziecko :) - O Panie Jezu i potrzebujesz mówić o swojej miłości. Ty, który niczego nie potrzebujesz. Miłości do tak marnego na Drodze Bożej. - :) Kochasz Mnie dziecko? - Kocham Cię Panie Jezu. - Wiem, że Mnie kochasz. Kochasz bardziej niż siebie i to życie i ten świat. Ale siebie bardzo nie kochasz, świata ni życia. To nie jest zarzut – kochasz to wszystko, ale bez słowa „bardzo” :) Mój Apostole :) - ? - Apostole Czasów Ostatnich. Tak dziecko, tak moje dzieci. Wiecie w jakich czasach żyjecie. Nie da się już tego zwolnić ni przesunąć. Trwajcie we Mnie a Ja będę trwał w was. Wszystko co potrzebne, co niezbędne dla waszych dusz i ciał dostaniecie jeśli o to poprosicie. Popatrzcie ile dostaje mój syn choć ma krzyże. Czyż o was zapomnę? Moje drogie dziecko – zginie blisko dziesięć milionów ukraińskich kobiet i dzieci, ale zginie też siedem milionów mężczyzn. - Siedem milionów Panie Jezu? - Tak, siedem milionów. - Niektórzy czytelnicy martwią się ilu zginie Polaków. - Ci co Mi ufają i wypełniają Moje Słowo są pod szczególną opieką. Wasze oczyszczenie musi być odczuwalne. Jeśli nie byliby to Ukraińcy, krew musiałaby polać się w inny sposób. Trafnie wytypowałeś liczbę swoich rodaków, którzy ucierpią z rąk Ukraińców w Polsce. Nie podawaj jednak tej liczby. Nie chcę by moje dzieci traciły ducha. Liczba zabitych Ukraińców, mężczyzn, kobiet, dzieci będzie wielokrotnie wyższa. - Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste. Zapisz dziecko. - Nie trzeba abyś w odpust jechał do św. Marii Magdaleny. Ty potrzebujesz samotności i ciszy :) - Panie Jezu, ale odpust stracę. - Po pierwsze odpust pełny jest wtedy jak wzbudzi się żal doskonały. Ty takiego żalu doskonałego [wzbudzić] w sobie nie potrafisz. Nadal trochę żałujesz, że nie pozbawiłeś dziewictwa wielu kobiet, że nie wypróbowałeś jak to jest z mężczyzną, że nie brałeś udziału w żadnej orgii seksualnej, /nie żałujesz/ że w dzieciństwie, w okresie przedszkolnym, bawiłeś się z dziewczynkami rówieśnicami, które były inicjatorkami tego, „w lekarza”. Nie żałujesz gdy miałeś jedenaście lat nieoczekiwanie dotknąłeś bardzo mocno, bo się nie spodziewała, swoją koleżankę z klasy w miejsce intymne i tym podobne. Skoro tego nie żałujesz szczerze nadal to jak masz wzbudzić żal doskonały. Nie żałujesz, że gdy byłeś w starszych klasach szkoły podstawowej to podobnie jak niektórzy inni dotykałeś piersi dziewczyny, która pozwalała to robić na przerwach, że w ósmej klasie na wycieczce szkolnej jak i inni podglądałeś w kąpieli swoje koleżanki z klasy. Ty trochę mniej, trzy lub cztery bo za późno się dowiedziałeś, a niektórzy koledzy więcej. One wiedziały, że są przez was podglądane. I te „smaki” z przeszłości traktujesz jako miłe wspomnienie. :) - O Panie Jezu. - Łobuz, dziecko jesteś! :) - Panie Jezu, przepraszam. - Zawsze było trochę w Tobie z łobuza. „Dobra szlachta i nie zaraczona”? Ale łobuz. Nie dojrzałeś dziecko, ale zmienisz się i dojrzejesz. Pojedziesz do św. Marii Magdaleny w tygodniu, gdy nie będzie świąt, tak samo Jabłoń i inne miejsca. - Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste. To mam jechać w góry Panie Jezu, czy co? - Pojedziesz sam nad morze na trzy – pięć dni <nieczytelne słowo C.P.> - Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste. Otrzymał Cyprian Polak (Krzysztof Michałowski) 16 lipca
- Co do Kościoła Mariackiego w Krakowie. Sprawdzisz to. Jeśli jest tam przymus dawania Komunii na rękę jak zauważyłeś to pójdziesz po mszy lub porozmawiasz z proboszczem. Najpierw polubownie. Jeśli nadal będzie to samo pójdziesz drugi raz i poprosisz by tego nie było. Jeśli Cię odrzuci i nie zechce z Tobą rozmawiać strzepniesz pył ze swoich nóg odchodząc i rzucisz klątwę na niego. Powiesz mu wychodząc, że zostanie na niego rzucona klątwa Boża. Nie będziesz mówił kim jesteś. Amen. - Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste. ------------------------ 17 lipca -:) - Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste. - Nie jestem z Ciebie niezadowolony, moje kochane dziecko, a ci sprzedawcy na targu zostaną ukarani. Maluczcy są coraz bardziej zadufani w sobie i to rośnie teraz bardzo. Możliwość komunikacji zamyka się. Potrzeba oczyszczenia. Nie tylko Ty, ale każdy klient ma prawo powiedzieć tak jak Ty powiedziałeś, że czereśnie są w Rzeszowie (przynajmniej na targu gdzie masz najbliżej) droższe niż w Krakowie gdzie kupiłeś niedawno kilka kilo za 6 złotych, chociaż już lipiec. A w odpowiedzi usłyszysz: "To kupić w Krakowie i sprzedać w Rzeszowie". To jest przemądrzała odpowiedź i ktoś kto tak powie może spodziewać się ostrej riposty. Twoja wcale nie była ostra, ale im się nie spodobała, tej kobiecie, mężczyźnie, których jest stoisko. I atakowali Cię personalnie trzeba rzec. Ja Ci moje dziecko pozwalam w takiej sytuacji zachować się jak chcesz. - Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste. - Myśleli też, dziecko, że jesteś znacznie młodszy i to też uważali uprawniało ich do takich słów :) Niech Cię to pokrzepi. - Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste. ------------------------ 19 lipca - Tak, rzucisz klątwę na tego prokuratora i sędziego w sprawie Adolfa Kudlińskiego. Rzucisz także na ministra Szumowskiego. Sprawdzisz ten przepis i jeśli informacja się potwierdzi rzucisz klątwę na Sanepid i wszystkich, którzy będą chcieli, od Sanepidu czy inne osoby związane chodzić po sklepach anonimowo i wręczać mandaty sklepowi, sklepowym, kierownikowi sklepu itd. że nie upominają klienta i także gdy zechcą dawać je klientowi. - Panie Jezu na coronawirusa nie chorują już Polacy. Dziękuję Ci za ten wielki dar. Ale cóż ja z tym mogę zrobić w stosunku do przeciętnego Polaka. - Powiesz o tym. Powiesz, że radzisz słuchać Bożego głosu. Jego czy jej wolna wola. Ale jeśli nie będzie słuchać to tym gorzej dla niej, niego, jej, jego bliskich, dzieci. Bóg się upomni o swoje prawa a Polska jest narodem wybranym a jeśli nie chce tego uznać niech się z Polski wynosi. Tak powiesz. (Później) - Chcesz wiedzieć kiedy będzie oczyszczenie Ukrainy, przez przelanie krwi tam, zwłaszcza niewinnej? :) - Tak Panie Jezu. Ty wiesz, że nie dociekam bardzo w takich sytuacjach, ale chciałbym [wiedzieć], jeśli Twoja Wola do kiedy to się zdarzy. - Zdarzy się to do końca 2022 roku. - Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste! - :) (Pan Jezus się ze mnie śmieje) Poniedziałek , 27 lipca, 13.13
Nim będzie przekaz z dodatkami, który jest przygotowywany, daję teraz otrzymane Słowa Pana Jezusa jako odpowiedź na pytanie moje i domniemania niektórych czytelników i dociekania w sprawie chemtrails od kilku dni. To co dzisiaj jest od rana, całkowicie zamlekowane niebo tam gdzie jestem, przy całkowicie błękitnym naturalnie i znakomitej pogodzie, tak, że aż pochłodniało, czegoś takiego nie było od 20 lutego. Jezus: Pytasz moje drogie dziecko:) czy coronawirus jest teraz zrzucany z samolotów, co przedtem blokowałem aby nie wyniszczano Polaków w znacznym stopniu. Tak, dziecko, dozwoliłem teraz zrzucać coronawirus COWID-19 ten sam, który przedtem blokowałem z samolotów na ludzi. Lecz jak obiecałem Polacy od początku lipca nań nie chorują a będą chorować i już chorują obcokrajowcy w Polsce. Przede wszystkim Ukraińcy bo tych jest po prostu:) w Polsce najwięcej, w daleko mniejszym stopniu inni cudzoziemcy, którzy tu przyjechali zarabiać, bo nie wszyscy do pracy, gdyż jeśli obywatel turecki ma tutaj swoją gastronomię i zatrudnia do tego jeszcze młodych Polaków to nie można powiedzieć, że przyjechał tutaj do pracy. Otrzymał Cyprian Polak (Krzysztof Michałowski) Bóg Ojciec: Jam Jest Który Jest, Bóg Ojciec, Pierwsza Osoba Trójcy Świętej. Kochane, umiłowane stworzenia, miłe Mojemu Świętemu, Ojcowskiemu Sercu. Kocham was niezmiernie i pragnę, abyście stale podążali za Głosem Bożym, nauczyły się Go rozpoznawać, nie dały się zwieść mamieniem złego ducha. Pozwól drogie dziecko, że to Ja dziś przekażę Słowa Bożej Woli.
Tak bardzo pragnę dzielić się z wami Moją Świętą Miłością, Tą która nie ma granic, ani limitu. Chcę, abyście o wszelkie pośrednictwo prosili Maryję, bo w Jej Święte Dłonie złożyłem zbawienie i losy ludzkości. Jedynie Ona i Jej pokora, a także Jej błagania za wami sprawiły, że ten świat w ogóle jeszcze istnieje. Maryja toczy bój o każdą ludzką duszę, każdego człowieka, prawie zadziwia nawet Mnie. Maryja wykorzystuje do ratunku każdej duszy nawet granice działania Bożej Sprawiedliwości. Niestety, mało kto o tym wie i prawie nikt nie dziękuje za Jej ogromny wysiłek, który Ona z miłością podejmuje. Ja pragnę, abyście i wy darzyli Ją wielką miłością, nie pogardzajcie Tą, która tak bardzo walczy o was, o wasze zbawienie, o każdą waszą duszę. Kto z was dziękuje Jezusowi za to, że zechciał ponieść trud Męki i Odkupić was od waszego smutnego końca? Kto dziękuje Mnie za dary, które wam daję i zsyłam każdego dnia? Kto dziękuje Duchowi Świętemu za jego wkład w wasze zbawienie i uświęcanie każdego dnia? Bez Jego stałego działania, bez Jego wielkiej pracy nad każdym człowiekiem, nic by nie doszło do skutku, nic by nie działało. Chcąc zyskać więcej od całej Trójcy Świętej, zechciejcie się cieszyć każdym darowanym wam dniem, każdą darowaną wam Łaską Bożą. Tak bardzo pragnę, abyście nie byli tak bardzo pełni przepastnej pychy, lecz pełni głębokiej ufności i pokory do Boga. Całkowicie zrezygnujcie z własnego ja, poddając się wszelkim staraniom Jezusa, Ducha Świętego i Maryi. Upadłe Anioły podejmują obecnie wszelki wysiłek, aby odwieść was od prawdy, od tego co wiedzie was do waszego zbawienia. To co Ja Sam czynię, to co Mówię, nie jest czcze, bezcelowe, a Moja Mowa nie jest czczą paplaniną wesołego staruszka jak myślą niektórzy, lecz czynię co mogę, aby uskutecznić wasze zbawienie. Niestety, człowiek posiadając wolną wolę, oddaje się bezwiednie dla odwiecznego kłamcy. Zły duch działa coraz bardziej jawnie, a ci którzy mieli siłę i moc by walczyć z upadłym Aniołem, poddają się bez walki, czynią wszystko, aby sprzyjać bardziej diabłu niż Bogu. Podjęte decyzje przez władze Kościoła Świętego, oddały dobrowolnie władzę księciu ciemności. Biskupi i kardynałowie oraz Papież, nie czynią w swojej większości tego co jest zbawienne, tego co niesie Kościołowi Świętemu jego moc, lecz coraz bardziej odzierają Kościół Święty z wszelkich środków obronnych. Jest już bardzo niewiele sług Kościoła Świętego, którzy chcą jeszcze słuchać swojego Boga, niestety, zawiódł czynnik ludzki w całej rozciągłości. Człowiek woli ułudę szatana, niż prawdę swojego Boga. Kościół Święty pomimo pozorów całkowitego upadku, trwa w swoich najmniejszych, w tych najbardziej bezradnych członkach Kościoła Świętego. Nie myślcie kochani, że wasza kropla nic nie znaczy, bo ten wysiłek wielu z was jest łączony z wysiłkiem i staraniem Jezusa Mojego Boskiego Syna i Maryi Jego Świętej, Przeczystej Matki, dlatego stanowi wielką siłę sprawczą swojego działania. Ja pragnę, aby każdy kto może i zdoła, oddał swoją wolną wolę w dłonie Trójcy Świętej przez Niepokalaną. Dla was to jest niewielki trud, niewielki wysiłek, dla Nieba to są nowe siły, nowe możliwości działania. Człowiek łączy swoje wątłe siły z wielką siłą Trójcy Świętej i siłą Maryi, a wówczas staje się dla demona siłą nie do pokonania. To co teraz obserwujecie, to pozory przegranej. Im mocniej demon odsłoni się przed Bożym Majestatem, tym boleśniejszy będzie jego koniec. Złe duchy zabiorą do siebie, do piekła jedynie tych, którzy im poddali się, im zawierzyli, ku nim skierowali swoje dusze. Szatan stwarza jedynie iluzję pozorów swojej wielkości, swojej potęgi. Zły duch będzie bardzo upokorzony przez człowieka, przez Kobietę, przez Maryję z pozoru kruchą niewiastę, a także tych, którzy zechcieli posłuchać Apelu Trójcy Świętej i Maryi, o wasz trud, wasz wysiłek, waszą modlitwę, posty, pokuty, jałmużny i wszelkie inne starania. Wasze bezinteresowne oddanie Bogu w Niewolę przez Niepokalaną jest najlepszym co możecie uczynić. Nie będę się powtarzał, ale przypominam wam, że najpierw musi być wasz trud, wasz wysiłek, wasze cierpienie, a dopiero później jest wielka, nigdy nie kończąca się radość, oraz szczęście. Ci którzy zaufali księciu ciemności po chwilowej chwale, blichtrze pozorów, po nim kresem ich jest jezioro ognia i siarki, wieczna pokuta, wieczne tortury w piekle. Nieskończenie wiele razy udowadnialiśmy wam, że to Trójca Święta i Maryja ma rację, a nie szatan, bo to on demon jest wielkim przegranym, nie My! Zatem pytam was o waszą decyzję, za kim staniecie? Wbrew pozorom decyzja, którą macie podjąć nie jest prosta, ani nie jest łatwa, lecz to wy musicie ją podjąć, nie możecie jej nie podjąć. Wybierając księcia ciemności, otrzymacie od niego w „darze” tylko to, co on może wam zaproponować, wieczną śmierć, wieczne tortury, piekło. Jedynie Trójca Święta jest życiem duszy, może dać niekłamane szczęście i radość. Wielu z was obserwuje obecnie, jak wielką siłą dysponują demony. Człowiek zostawiony sam sobie, staje się bezsilny, bezradny, pełen wszelakiej ułomności. Szatan używa teraz silnej hipnozy i znieczulenia demonicznego, dlatego ludzkość zgłupiała i nie wie co robić, jak się bronić przed tak przebiegłym wrogiem waszego zbawienia. Demon jest silny jedynie siłą waszych grzechów i słabości. Zastanówcie się zatem, komu chcecie służyć? Komu zaufać? Człowiek nie może nie podjąć swojej decyzji, nie istnieje inne wyjście, inne rozwiązanie, lecz to jest wybór, którego musicie sami dokonać, bez niczyjej pomocy. Demon to kłamca, oszust, zwodziciel, a cała Trójca Święta i Maryja to prawda, to jedyna możliwość waszego zbawienia. To co demon proponuje, to chwilowa ułuda szczęścia, to blichtr pozorów działający na bardzo krótki dystans, krótki czas. Wybierając Trójcę Świętą i Maryję, choć przyjdzie wam kroczyć stromą ścieżką pełną karkołomnych przeszkód, to droga ta, choć bardzo trudna, daje wiele niekłamanej radości, której kresem jest Niebo, wieczna radość, wiecznie trwające szczęście. Zamierzam was obdarować do granic waszej wytrzymałości, dlatego musicie podjąć tę trochę trudu, wysiłku, który dopiero zaniknie w wieczności, zamieniony będzie w wiecznie trwającą radość i pomyślność. Tak bardzo chcę dać wam wiele Moich Darów i Łask, lecz niewielu z was chce po nie sięgnąć, podjąć ten minimalny, ale niemały wysiłek. Chcąc sobie i Mnie wszystko ułatwić, usprawnić, oddajcie się dobrowolnie w Niewolę Miłości Trójcy Świętej przez Niepokalaną, to najkrótsza i najłatwiejsza droga do doskonałości. Pomimo chaosu i zamieszania, który obecnie panuje, wielu z was trwa na swoich posterunkach, dbając o rozwój swojej świętości życia i działania. Szatan was straszy i okłamuje, dlatego nie słuchajcie go. Ja jestem Świętą Cierpliwością, Wyrozumiałością, on kłamcą, oszustem, malwersantem, pełen niecierpliwości, intryg i innych piekielnych „darów”. Pozostając sami tracicie siłę, moc i operatywność. Kto kroczy samotnie bez Boga i Maryi, długo tak nie wytrwa, bo zaraz taką osobą zainteresują się upadłe Anioły, nakłaniając ich do wkroczenia na swoją autostradę wiecznego potępienia. Demon „dopomaga” wam doraźnie, chwilowo, na krótki czas, na krótki dystans. Zniewala was, zmusza was do pracy na rzecz potępienia innych, do ich zwodzenia. Przystępując do tego kusiciela, sami stajecie się ludzkimi demonami. Kto z was przystaje do Boga i Maryi, ten staje się coraz bardziej pogodny, szczęśliwy, nawet pomimo kłopotów, które mu czasami towarzyszą. Chcąc być przy Bogu, pełnijcie to o co was tak bardzo prosimy. Nie musicie czynić nadzwyczajnych rzeczy, tego co nie potraficie, bo cuda to Boża domena. Ja pragnę, aby każdy i każda z was kroczyli indywidualną drogą świętości życia. Trójca Święta, daje wam dostatecznie dużo Darów i Łask Bożych, abyście po małym wysiłku, realizowali to, czego Trójca Święta pragnie od was w każdej chwili waszego życia i działania. Nie zniechęcajcie się trudnościami, lecz codziennie pokonujcie je jedne po drugich. Słuchajcie natchnień i wcielajcie jedynie te dobre, pochodzące od Boga, a tego co do was mówi zły duch nie słuchajcie, bagatelizujcie za wszelką cenę. Kocham was niezmiernie o Moje stworzenia i z Miłością przytulam was do wnętrza Mojego Świętego Serca. Wszystkim czytającym i słuchającym błogosławię w Imię Ojca † i Syna † i Ducha Świętego. † Amen. ††† Kocham was niezmiernie, dlatego tak bardzo staram się o was, o wasze zbawienie, chcę, abyście Mi zaufali do końca i pozwolili Mi na działanie w was i przez was, czy to kiedykolwiek docenicie? Ufajcie Mi do końca, nie pozwólcie, by demon was okłamywał. Nie pozwólcie się zniewolić złym duchom, nie zniechęcajcie się jakimikolwiek trudnościami. Ja mimo wszystko, pomimo waszej krnąbrności, bardzo mocno was wszystkie kocham, czy tego nie czujecie??? Czy to docenicie? Kiedy??? Jezus: Jam Jest Jezus Chrystus, Syn Boży, Druga Osoba Trójcy Świętej. Kochane, słodkie dzieci światłości, miłe Mojemu Świętemu Sercu, kocham was niezmiernie mocno. Tak bardzo pragnę, aby nawróciły się wasze serca, odwróciły się od wszelkiego złego postępowania. Pozwól, że to Ja dziś przekażę Wolę Bożą, nie lękaj się pomimo wielu niebezpieczeństw, które licznie na was czyhają. Ja jestem przy was by wam pomóc, wyrwać was z mocy działania złego ducha, lecz nie każdy z was tego chce i pragnie.
Z wielką łatwością pokonam złego ducha, lecz obecnie szatan dostał władzę, tak jakby na jedną godzinę. On w tym czasie uczyni wiele szkód, wiele zamieszania. Demony obecnie zaciemniają wasze umysły swoją demoniczną hipnozą i znieczuleniem, a po nim człowiek nie kontroluje już tego co robi, tego co mówi, tego co myśli. Tym co otwiera mu wrota waszej duszy na oścież to grzech, który masowo czynicie. Jest tylko mała garstka wiernych Mi ludzi, ale ci są dość mocno prześladowani na całym świecie, także w Polsce, lecz kto z was będzie szedł za Mną pomimo cierpień i przeciwności, będzie kroczył pełen radości, miłości i ufności. Demony przynoszą smutek, strach i rozczarowanie, oraz inne negatywne uczucia. Złe duchy porywają dusze coraz młodszych ludzi, a nawet dzieci. Demon działa prawie otwarcie, a jest bardzo niewielu, którzy się temu sprzeciwiają. Szatan używa waszych własnych umysłów jako broni przeciwko wam. Niewielu z was chce się modlić, wysilać dla Boga, pościć prawdziwym postem (chleb i woda), składać Bogu swoje umartwienia. Otrząśnijcie się z marazmu i hipnozy demona, a to możecie uczynić poprzez swoją modlitwę, post i umartwienia. Szatan tak łatwo nie odpuści, lecz wy możecie mu ograniczyć pole manewru powracając sercem i duszą do swojego Boga, a odrzucając to wszystko co proponują upadłe Anioły. One nie chcą waszego dobra, one dążą do tego, aby jak najwięcej ludzi poszło na wieczne męki, wieczną zagładę. Czyńcie dokładny, ale codzienny rachunek sumienia, on pomoże wam na co dzień prawidłowo funkcjonować, a także oczyszczać się w Sakramencie Pokuty. Żywy Płomieniu, nie lękaj się, trwaj wierny przy Mnie. Dam ci wiele łask, ale krzyży ci również nie zabraknie. Ofiaruj, tak jak do tej pory wszystko do dyspozycji Trójcy Świętej przez Niepokalaną. Nie daj się zwodzić, ani nie ulegaj niczyjej presji, bo nie zdołasz zmusić Boga, by uczynił cokolwiek co jest niedobre dla człowieka, ani dla jego zbawienia. Nie wszystkie twoje odczucia wewnętrzne są dobre, tu czasem zwodzi cię zły duch. Ty nie trać jednak ducha, bo chcę cię nauczyć przybliżać się do Boga, lecz by to mogło głębiej nastąpić, musisz być czysty i święty. Sam niczego nie zdołasz uczynić, ze Mną możesz wszystko, lecz pozwól Mi działać w tobie, ale i poprzez ciebie. Wycisz się i ucz tego innych, Błogosławię ci mimo wszystko. † Kochane, słodkie dzieci światłości miłe Mojemu Świętemu Sercu. Oto w tych ostatnich dniach otrzymałeś ode Mnie Żywy Płomieniu nową Nowennę, jako dopełnienie całości Nowenn do Trzech Najświętszych Bożych Serc. Jest to Nowenna do Mojego Świętego Serca. Wykorzystuje ona już istniejącą litanię i modlitwy towarzyszące, lecz do tego dodana jest pozostała część Nowenny jako dopełnienie całości. Moje Serce tak bardzo was kocha, tak bardzo miłuję, że pragnie udzielić wam następne krocie Darów i Łask Bożych, a wszystko po to, by jeszcze więcej ludzi pociągnąć do zbawienia. Nie bądźcie egoistami, bo to postawa pychy demona, która prowadzi na wieczne potępienie. Zachęcam was nieustannie, abyście zaangażowali się całym sercem do ratowania ginących na wieczność dusz. Masoneria Kościelna nie pozwoli rozwijać się ludzkiej pobożności, to musicie sami pielęgnować. Gdy nadejdzie czas Nowej Ery, dopiero w Niej zakwitnie to, co do tej pory było tobie, a także innym prawdziwym prorokom podawane, a to będzie budować waszą pobożność i religijność. Trójca Święta zamierza rozdawać wiele Łask Bożych i Darów, lecz nie ma zbyt wielu takich, co chcieliby je brać. Trójca Święta nie może nikogo na siłę uświęcać, na to musicie wy sami zgodzić się. My, Trójca Święta chcemy ofiarować wam wysoki stopień chwały, ale to wy musicie na niego zasłużyć, a jedynym skutecznym sposobem uświęcania się po grzechu pierworodnym, jest cierpienie i dobrowolna ofiara. Bez tego Boża Sprawiedliwość nie pozwoli wam niczego dać lub ofiarować, ale gdy na to zasłużycie, to Boża Sprawiedliwość dopilnuje, aby wręczyć wam właściwą nagrodę, za cnotliwe życie. Pragnę, aby Święto Mojego Najświętszego Serca było przeniesione na ostatni dzień czerwca tak, by sąsiadowało ze Świętami Serca Mojego Najświętszego Ojca i Ducha Świętego. Trzy Boże Serca to największy, niedoceniony Skarb całej ludzkości. Kto może i zdoła niech do Pierwszego Piątku Miesiąca, przygotuje się Nowenną do Mojego Świętego Serca, którą ci podałem, a w Pierwszy Piątek Miesiąca oprócz litanii, niech będzie odmawiana również Koronka do Mojego Świętego Serca. Nie bójcie się ofiarować Mi trochę więcej czasu, bo Ja w zamian wyrównam, zniweluję wasze najcięższe grzechy bardziej, niż byście sami mogli to kiedykolwiek uczynić, a najlepszym do tego narzędziem jest Sakrament Pokuty. Zawsze proście o pomoc w waszej modlitwie i wynagrodzeniach Moją Świętą, Kochaną Mamę. Ona zawsze wam pomoże, usprawni, ubogaci waszą modlitwę i wyprosi u Trójcy Świętej to, co wy sami nie dalibyście rady nigdy wyprosić. Nie bądźcie egoistami, samolubni, lecz troszczcie się jedni o drugich. Tak bardzo pragnę, abyście godnie przyjmowali Moje Święte, Eucharystyczne Serce, na kolanach, do ust, nade wszystko z rąk kapłana, albo diakona. Niebawem do Kościoła Świętego wejdzie ohyda spustoszenia (działanie człowieka masonerii, Antychrysta). Masoneria ogarnęła szczyty Kościoła Świętego i poddaje Kościół Święty demonom, realizując ich wszystkie rozkazy i polecenia. To co oni wam zaproponują jako alternatywę prawdziwej wiary, ziać będzie jadem piekielnej żmii. Nie bierzcie w ogóle udziału w ich nabożeństwach, w tym co wam zaproponują, bo w nich Mnie nie będzie. Wierni Mi kapłani ukryją się w miejscach, które im przygotowałem i w tajemnicy będą odprawiali tam Prawdziwe Msze Święte. W niedługim czasie każdy żywy człowiek pozna swoją dusze Oczami Boga, bo Oświetli go Światło Boże. Składajcie swoje modlitwy, ofiary, umartwienia do Bożego Skarbca, bo będzie ratował was i wasze zbawienie, a także inne osoby. Czas działania szatana i syna zatracenia musi nastąpić, aby przez to mogła się objawić jeszcze większa Chwała Boża. Moja Święta Mama wkrótce całkowicie i ostatecznie pokona piekielnego przeciwnika, lecz zanim to nastąpi, jeszcze musi nadejść syn zatracenia, Antychryst. Wielu z was przeżywa czas licznych prób, których wiele nie przechodzi. Nie załamujcie się, lecz podejmijcie wszelkie starania, aby to zmienić. Są tacy, których ogarnął demon chaosu, ci są wielce nieuporządkowani, mający wszędzie totalny bałagan, także w swojej głowie i w sercu. Ja pragnę, aby oni zaczęli porządkować siebie i swoje wnętrze. Chaos ich życia wynika bardziej z działania złych duchów niż z ich własnego. Chcąc nie tracić źródła Bożych Łask, musicie wziąć się do usilnej pracy nad sobą. Nie walczcie ze wszystkimi wadami na raz, lecz jedynie z pojedynczymi problemami. Zawsze zacznijcie wszystko od odpowiednich przygotowań. Sami nie zdołacie tego pokonać, bo tu potrzebna tytaniczna praca wraz z planem działania oraz kierownictwo dobrego kapłana, a nie mając takiego, uczyńcie na początek osobisty remanent duszy, ustalcie swoje wady i zalety, a następnie oczyśćcie dokładnie swoje sumienie, w dobrej Spowiedzi Świętej. Wskazane jest ułożyć plan działania z przybliżonym czasem na jego zrealizowanie. Są także tacy, którzy mają niską samoocenę, która jest niezgodna z rzeczywistością. Takim osobom zalecam stanięcie w prawdzie, nie oceniajcie się niesprawiedliwie, nieprawdziwie, bo każde kłamstwo, także takie jest bardzo obrzydliwe w Moich Świętych Oczach. Pragnę, aby każde z was było prawdomówne. Chcę, abyście raczej zamilkli, niż kiedykolwiek mówili nieprawdę. Poznajcie prawdę, taką jaką ona jest i tylko nią się posługujcie. Strońcie od polityki, oglądania TV i Internetu, bo już teraz nadszedł czas, kiedy powinniście się bardziej zająć Bożymi Sprawami, aniżeli swoimi, lecz na pewno nie kosztem swoich własnych obowiązków stanu. Kocham was niezmiernie o Moje dzieciny i z Miłością przytulam do wnętrza Mojego Świętego, zranionego ludzkimi grzechami Serca. Wszystkim czytającym i słuchającym błogosławię, w Imię Ojca † i Syna † i Ducha Świętego. † Amen. ††† Kocham was niezmiernie mocno i chcę, abyście Mi do końca zaufały, tak bezgranicznie, nie raniły Mojego Świętego Serca. Czy stać jest was na to? Ufajcie Mi bezgranicznie, czy potraficie? Czy stać jest was na to, abyście zechcieli być zbawieni? Przemieniajcie się sukcesywnie, sami jak również wszystkich wokoło. Mi tak bardzo mocno zależy na waszym zbawieniu. Powierzcie Mi i Mojej Świętej, Kochanej Mamie całe swoje życie i mienie, czy stać jest was na taki gest? Chcę was zbawić, lecz czy Mi na to pozwolicie? Ja Jednak was wszystkich bardzo mocno ukochałem, pomimo waszych wad i ułomności, tak aż do szaleństwa Krzyża!!! Kto z was zechce szerzyć kult Trzech Bożych Serc? Kto zechce z was uwielbiać Boże Serca? Czekam na was i waszą miłość. Bóg Ojciec: Moje drogie umiłowane dzieci.
Zbliża się wielkie wydarzenie i to wydarzenie będzie wielką zmianą dla całej ludzkości. Wiele jest serc ludzkich co nie zna Boga i wiele jest serc co odrzuciło miłość Boga. Moje drogie dzieci bądźcie gotowe na przyjście Mojego Syna. Bądźcie gotowi i czuwajcie na modlitwie. Ja Bóg Ojciec ponownie posyłam do was Mojego Syna i pragnę byście go przyjęli z radością. On niesie wam pokój i ratunek. Wiele jest dusz co nie przyjmie Jego miłości. Dlatego módlcie się teraz szczególnie za nawrócenie grzeszników, módlcie się modlitwą wynagradzającą za grzechy Polaków. Słuchajcie wezwania Maryi, by modlić się modlitwą Różańcową, by ofiarować post, niech wasze życie ofiarne będzie pełne radości, bo dzień jest bliski. To czas gdy ziarno od plew zostanie oddzielone, to czas stanięcia w prawdzie, to czas gdy kończy się Moje Miłosierdzie. Polska to kraj wybrany, nowe Jeruzalem, to iskra już zapowiadana przez Świętą Siostrę Faustynę. Jakże pragnę by ten ogień już zapłonął, ogień Mojej Miłości, ogień oczyszczenia, ogień odnowy. Miłość Moja jest miłością najwyższą i niepojętą, w której zawierają się wszystkie miłości. I te nadprzyrodzone pełne Ducha Świętego i te ziemskie pełne słabości. Wszelka miłość pochodzi od Boga i dusza ludzka umiera bez miłości. Dlatego pragnę, by tu na ziemi zapanowała miłość Boga. By w tym kraju Polskim rządziły Boże przykazania, by wiara stała się najwyższą wartością. Wiele napomnień i wiele wskazówek przekazałem wam moje drogie dzieci przez Mojego Syna i waszą Matkę Maryję. Moja służebnica Anna od Jezusa przekazała wam wiernie każde słowo i każde słowo tu spisane jest wiernie. Moi prorocy niedługo zamilkną i moc Ducha Świętego was poprowadzi, a miłość waszej Matki Maryi ochroni. Tak z Serca Mego wszystkim Błogosławię co słowa te czytają i słuchają. Ja Bóg Ojciec tęsknie za wami i prowadzę was w każdym słowie w Piśnie Świętym spisanym. Środa, 22 lipca, 6.45
- Rzucam klątwę Bożą na ministra Łukasza Szumowskiego. Za sprawy związane z coronawirusem, które były i są przeciw Polakom, za oszustwa i manipulacje danymi medycznymi, za przekupywanie lekarzy publicznymi pieniędzmi, którzy stwierdzają coronawirusa tam gdzie go nie było i nie ma. A od początku lipca za kłamstwo publiczne iż Polacy nadal chorują i umierają na COWID-19 a nawet, że zwiększa się liczba chorych i zmarłych. A jak zaświadcza Bóg przez swego sługę Grzegorza z Leszna i przez swego sługę Cypriana Polaka (Krzysztofa Michałowskiego), Pan nasz Jezus Chrystus zgodnie ze swymi wcześniejszymi zapowiedziami, rządząc w Swoim Królestwie po Intronizacji w Niebie 20 lutego 2020 roku, czyli Polsce – Nowym Jeruzalem zwolnił Polaków od chorowania i umierania na coronawirusa COVID -19 od pierwszego lipca. Tak Pan nasz z dniem 20 lutego 2020 roku ograniczył mocno chemtrails nad Polską a zablokował całkowicie chemtrails ze zrzucanym na Polaków coronawirusem, co obserwowali naoczni świadkowie iż w wypadku niektórych smug chemtrails były one wciągane, wsysane z powrotem, wbrew prawom fizyki do zbiorników samolotu, do jego wnętrza. Zatem ministrze Łukaszu Szumowski. Przeklina Cię Bóg! Przeklina Cię Bóg! Przeklina Cię Bóg! Amen! Amen! Amen! - I tak się stanie. Amen. Mówię to Ja, Jezus Chrystus, Pan Zastępów, Król Nowego Jeruzalem, któremu na imię Polska. Łukaszu Szumowski, Twój czas jest krótki. Jakie życie, taka śmierć. Skończysz marnie i skończysz gorzej niż prezydent Duda. On ma dobre odruchy i kocha Mnie choć przez swe decyzje szkodzi Polsce. U Ciebie nie ma niczego co byłoby pozytywne w Twej służbie krajowi. Nie mówię już o aferach. Nawet „Twoje” zdjęcie z Matką Teresą jest sfałszowane, wstrętny oszuście, masoński łgarzu. Czekaj więc na swoją kolej. I pamiętaj: im więcej zakarbujesz, jak dawniej mawiali Polacy, tym sowitszą otrzymasz zapłatę. Opublikuj synu. - Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste. Klątwę rzucił i Słowo od Pana otrzymał Krzysztof Michałowski (Cyprian Polak) Wszelkie informacje przeniosłam tutaj. Można komentować pod postem. Na facebooku dodałam także wydarzenie. Ci co chcą wziąć udział chociażby duchowo niech także klikają :) Te spotkanie na Wzgórzu Wyszkowskim ku czci Boga Ojca jest bardzo ważnym wydarzeniem - wagi Wolnej Elekcji. Dlatego zachęcam, by kto może, szczególnie nas - Elektów, przybył na to miejsce by prosić Boga Ojca o Miłosierdzie oraz o łaski dla wielkiego dzieła Święta Boga Ojca w Polsce. Jest to ostatni czas, zryw polskich małych serc, by wyprosić dla narodu potrzebne łaski, szczególnie przed Prześwietleniem Sumień, które nastąpi już niedługo. Mogą państwo umawiać się tutaj w sprawie organizacji dojazdu. Mała Iskra administrator PMB 2 sierpnia 2020, Turzyn (koło Wyszkowa) Podana wcześniej informacja o Rekolekcjach w Niepokalanowie jest nieaktualna. Organizatorzy zapraszali, ale potem okazało się, że możliwy jest tylko udział w ostatnią noc czuwania, a ponadto doszedł problem „pojemności” kaplicy św. Maksymiliana przy większej liczbie chętnych. Wobec tak zaistniałej sytuacji, Domy Modlitwy JPII zmieniają miejsce pielgrzymowania i zgłaszają swój udział w „Uroczystości BOGA OJCA w dniu 2 sierpnia 2020”, które odbędą się na Wzgórzu Wyszkowskim w miejscowości Turzyn, kierunek Brańszczyk - tuż przy samej trasie S8 na Białystok. Tą uroczystość organizuje „Wspólnota ku czci Boga Ojca‘’ z Wyszkowa, która z natchnienia Bożego wykupiła tam 3 ha plac pod budowę świątyni ku czci Boga Ojca. Stoi tam obecnie 14 metrowy Krzyż z napisem „MIŁOSIERNI OJCIEC I SYN – OTO ZBAWIENIE LUDZKOŚCI”. Modlitwy rozpoczynają się w niedzielę 2 lipca 2020 o godz. 12:00 przy Grocie Boga Ojca, na wolnym powietrzu. Po modlitwach będzie sprawowana Msza święta dla uczczenia Boga Ojca, a na zakończenie późnym wieczorem może odbyć się spotkanie ze wspomnianą „Wspólnotą ku czci Boga Ojca‘’ z Wyszkowa, która zaprasza na to miejsce bez ograniczeń co do ilości chętnych, ale i bez wygód. Proponuje się zabrać ze sobą krzesełka. Tą pielgrzymkę, jej wszystkie modlitwy, uwielbienia i trudy, poświęcamy Bogu Ojcu dla Ustanowienia przez Kapłanów Oficjum w pierwszą niedzielę sierpnia jako Święto Boga Ojca – Boga Najwyższego, dla wszystkich swoich dzieci na mazowieckiej, polskiej ziemi, ukochanej ziemi Matki Syna Bożego. Tam pod Krzyżem wszyscy zanurzymy w ranach Jezusa Chrystusa wszystkie nasze prośby. A potem, aby Łaska Boża rozlewała się na całą kulę ziemską, aby Kościół Chrystusowy wielbił, czcił i sławił Boga Twójjedynego w Bóstwie i Człowieczeństwie, bo taka jest Wola Boża płynąca z tego wybranego miejsca, do którego sam Bóg nas zaprasza. Domy Modlitwy św. JPII Halina Maria Zdjęcia z tego wydarzenia: Drodzy Pielgrzymi! Bóg Ojciec zwołuje swoje dzieci do wynagradzającej pokuty, modlitwy i uwielbienia Majestatu Bożego, abyśmy my pątnicy spotkania w tym „wybranym miejscu” na Górce w Wyszkowie wyprosili wstrzymanie Jego karzącej ręki nie tylko co do Polski, ale i „rodzaju ludzkiego, który zmierza do zagłady”. To ma być mobilizująca walka o każdą „krnąbrną”duszę z naszych rodzin, bo Bóg pragnie je zachować. Nie wiadomo, czy będzie jeszcze okazja do takiej następnej mobilizacji duchowej jak ta, zaplanowana na 2 sierpnia 2020? Bóg woła i ostrzega: „Jest to już ostatni zryw Miłości Mojego Majestatu Boga Ojca Wszechmocnego, nie lekceważcie tych proroctw czasu Apokaliptycznego”. Podajemy ramowy program pokutno-modlitewnego spotkania, aby wiadomo było po co jedziemy i co możemy ofiarować Trójcy Przenajświętszej i Matce Bożej Anielskiej. Na miejscu świętym, które sobie Bóg Ojciec upodobał stawiamy się w godnym stroju oraz w stanie łaski uświęcającej. Zabieramy ze sobą krzesełka, koce (modlitwa uniżenia kto może), parasole, własny prowiant oraz maseczki (w razie potrzeby, to znaczy gdy nie mamy dostatecznej wiary w Jezusa Chrystusa, najlepszego lekarza). W grupach zorganizowanych, mile widziani kapłani. Opuszczając plac, zachowujemy miejsce w czystości. Przyjeżdżamy z przekonaniem wielkiej potrzeby ofiarowania Bogu modlitw, pątniczych wyrzeczeń i nie liczymy czasu. To jest wyjątkowa niedziela z Bogiem Ojcem. Bóg zaprasza jednoznacznie: „Czekam z utęsknieniem na to spotkanie, bo każdego z was zaprosiłem po imieniu.” "Otoczę was skrzydłami opieki na polecenie Królowej Anielskiej, bo w tym dniu 2 sierpnia jest Jej święto i proście o przebaczenie za przyczyną św. Franciszka, biedaczyny z Asyżu, to otrzymacie darowanie win i kar (odpust zupełny Porcjunkuli). Co jest bardzo ważne, bo Prześwietlenie Sumień bliskie. Wielka łaska rozleje się na Naród Polski - Nowe Jeruzalem." Zapraszamy już teraz do codziennych wskazanych przez Boga Ojca modlitw, aby się w ten sposób dobrze przygotować to tego spotkania (modlitwa 100 Ojcze nasz oraz Litania do wszystkich świętych). Do zobaczenia. Szczęść Boże. DMJPII Program modlitewno-pokutnego spotkania ku czci BOGA OJCA Ogólny cel spotkania: pokuta, modlitwa i uwielbienie BOGA OJCA – wyproszenie łask dla ustanowienia przez Kościół ŚWIĘTA BOGA OJCA Godz. 12:00 - Główne rozpoczęcie uroczystości ku czci BOGA OJCA 1. Anioł Pański, Apel Jasnogórski, pieśń ”Duchu św. przyjdź” - organista DM JPII 2. Przywitanie pielgrzymów i gości - koordynator Halina Maria a. Przedstawienie działań ‘’Wspólnoty BOGA OJCA’’ Wyszków - Jadwiga b. Przedstawienie inicjatywy Małych Rycerzy MSJ o ustanowienie ŚWIĘTA BOGA OJCA - Halina Maria 3. Różaniec św. wszystkie części: a. Część I Radosna - Wspólnota Boga Ojca - Wyszków b. Część II Światła - Domy Modlitwy JPII - Alicja od Apokalipsy z grupą c. Część III Bolesna - ‘’W posłudze’’ - Grzegorz z grupą d. Część IV Chwalebna - DM JPII, Rycerze – Warszawa, Kraków, Legnica 4. Droga Krzyżowa (krótka) - prorocy, mistycy, przedstawiciele grup 5. Koronka do Bożego Miłosierdzia - modlitwa uniżenia (kto może) + przerwa do 16:00 6. MSZA ŚWIĘTA - 16.00 a. Po Komunii św. - "Ciebie Boga wysławiamy" 7. Wystawienie Najświętszego Sakramentu - Adoracja z błogosławieństwem kapłana 8. Modlitwy uwielbienia BOGA OJCA: a. Różaniec do Boga Ojca - Wspólnota Boga Ojca Wyszków b. Koronka do Boga Ojca - Alicja od Apokalipsy c. Suplikacje, błagania, litanie, psalmy, hymny pochwalne - Bogusław DMJPII 9. Schowanie Najświętszego Sakramentu 10. Wystąpienia proroków i gości zgłoszonych - po 5-10 minut 11. Zakończenie - podziękowania, ustalenia, odśpiewanie hymnu kończącego spotkanie Przekazy z Nieba o tym wydarzeniu: Mówiąc: „Ani oko ludzkie nie widziało, ani ucho ludzkie nie słyszało, ani serce człowiecze nie pojęło jak wielkie rzeczy uczyniłem dla tych, którzy Mnie Ojca miłują”. I te słowa niech was kochane dzieci, które stworzyłem jako koronę dzieł swoich, umocnią na czas pielgrzymowania, pokuty, modlitwy, uwielbienia w tym wybranym miejscu. Przygotować pieśni stosowne do Boga Ojca Przedwiecznego, czytania liturgiczne w oprawie. Psalmy i hymny pochwalne uzgodnić z kapłanem miejsca. Rozpocząć Apelem Jasnogórskiej Hetmanki, tak jak na Błoniach Krakowskich, potem Anioł Pański oraz pierwszą część Radosną Różańca Świętego odmówi Wspólnota miejscowa ku czci Boga Ojca. Uzgodnić przez Halinę Marię - wybraną córę do tego dzieła, jako koordynatora w sprawach organizacji. Moja córko MM od Apokalipsy, módl się o tą łaskę wprowadzenia do Polski Mojego Królestwa - Zakonu Córek Bożej Woli wg L. Piccarrety, i inni niech się włączą modlitwą do wypełnienia tego zadania - wszyscy, co czują to sercem zgromadzeni na tym polu Boga Ojca Wszechmogącego. Tam będzie wiele do działania wg Woli Bożej. I niech się tak stanie. Amen. Amen. Amen. +++ Sanktuarium Królowej Świętego Szkaplerza
W Imię Boga Ojca Syna i Ducha Świętego. Amen. Amen. Amen. Trwając na Adoracji Najświętszego Sakramentu Jezusa Obecnego w Eucharystii, gdzie w tym płatku Chleba w każdej cząstce jest Krew i Ciało naszego Zbawiciela. Na rozkaz Królowej i Króla Polski polecenie: Jak w każdą sobotę otwórz serce na działanie łaski Bożej spisania Słowa Bożego, którą mocą Ducha Świętego da pouczenie Majestat Boga Ojca Przedwiecznego. I niech się tak stanie. Proszę o potwierdzenie: Uniżając się w pokorze serca - odpowiedź: Pierwsza Księga Wyjścia rozdział 6, temat: Zepsucie rodzaju ludzkiego. Werset 6 do 8. Zapisz. „Żałował Pan, że uczynił człowieka na ziemi i bolał nad tym w sercu swoim. I rzekł Pan: zgładzę człowieka, którego stworzyłem z powierzchni ziemi począwszy od człowieka aż do bydlęcia, aż do płazów i ptactwa niebios, gdyż żałuję, że je uczyniłem. [Tylko] Noego Pan darzył życzliwością”. Ale Noe znalazł łaskę w oczach Pana i wy tą łaskę otrzymaliście. Bóg Ojciec: AMM od Apokalipsy - córeczko, mała różyczko wybranko i do wszystkich to mówię synowie i córy pragnący pełnić świętą Wolę Bożą. JA SAM BÓG OJCIEC NAJWYŻSZY BŁOGOSŁAWIĘ, MÓJ SYN JEZUS CHRYSTUS SYN BOGA ŻYWEGO I DUCH ŚWIĘTY OŻYWICIEL NARODU POLSKIEGO PRZEZ SERCE NIEPOKALANE KRÓLOWEJ POLSKI WASZEJ HETMANKI ORAZ PRZECZYSTE SERCE ŚWIĘTEGO JÓZEFA I WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH. Amen. Amen. Amen. Mówiąc: „Ani oko ludzkie nie widziało, ani ucho ludzkie nie słyszało, ani serce człowiecze nie pojęło jak wielkie rzeczy uczyniłem dla tych, którzy Mnie Ojca miłują”. I te słowa niech was kochane dzieci, które stworzyłem jako koronę dzieł swoich, umocnią na czas pielgrzymowania, pokuty, modlitwy, uwielbienia w tym wybranym miejscu. Czekam z utęsknieniem na to spotkanie, bo każdego z was zaprosiłem po imieniu. Moja Ojcowska Miłość jest potężna w Duchu Świętym, rozlewa się na wasze serca, gdy stajecie w prawdzie i czyni cuda łaski Bożej, którą nieustannie wyprasza wam BOGARODZICA Hetmanka WASZEGO NARODU - POLACY WYBRANI NA NOWE JERUZALEM, KTÓREMU NA IMIĘ POLSKA. Mobilizujcie się do walki o każdą duszę ludzką w waszych rodzinach, którą zachować pragnę - szczególnie krnąbrne. Tak, żal Mojego Serca Ojcowskiego jest wielki, że muszę karać, by sprawiedliwości Bożej stało się zadość. Jest to już ostatni zryw Miłości Mojego Majestatu Boga Ojca Wszechmocnego, nie lekceważcie tych proroctw czasu Apokaliptycznego. Przez zryw waszych człowieczych serc możecie wyprosić ratunek dla rodzaju ludzkiego, który zmierza do zagłady. Macie oczy, a nie widzicie, macie uszy a nie słyszycie, bo czcza jest wiara wasza, brak miłości, jedności wśród pasterzy kościoła katolickiego w Polsce i na świecie. Apostata jest, czas się wypełnia. Dziecko moje mała oblubienico Trójcy Świętej AMM od Apokalipsy, która spisujesz to przesłanie Boże, trwaj w pokoju. I do wszystkich dzieci Królowej Polski i Króla Polski to mówię, który to już raz przypominam JA OJCIEC WSZECHMOGĄCY WSZECHPOTĘŻNY: MOJEMU SYNOWI, TO JEST JEZUSOWI CHRYSTUSOWI PRAWNE MIANOWANIE ZIEMSKIE NA KRÓLA POLSKI dajcie, to rozpadną się te kajdany zła jakie wam przygotowują, o co tak dzielnie walczy Prorok tych Apokaliptycznych czasów - Grzegorz z Leszna. Ta trutka, te chipy w szczepionkach na rzekomo wirusa koronę, chcą zniszczyć rodzaj ludzki, uczynić z was manekinów posłusznych pachołków Antychrysta. Nie na wszystko pozwolę, czas oczyszczenia trwa. Módlcie się dzieci Boże, pod opieką Króla i Królowej Polski będące. Módlcie się, módlcie się i pozwólcie się uratować. Błogosławieństwo Boga w Trójcy Jedynego płynące z Mojego Ojcowskiego Serca niech spłynie na was, wasze rodziny, kościół katolicki, który jest w rozsypce, kapłanów wiernych - wyrastającej z korzenia drzewa winorośli, których Jezus Chrystus wezwał. Matką miejsca, które sobie upodobałem, jest ta „Górka” w Wyszkowie, gdzie jest Moja Grota i Krzyż Mojego Syna i mała Wspólnota, która czci w prawdzie i w duchu Majestat Boga w Trójcy Jedynego. W Imię Ojca Syna i Ducha Świętego. Amen. Amen. Amen. Modlitwy poda Święty Anioł Stróż Polski AVE. I niech się tak stanie. Amen. Amen. Amen. Wspólnota z Wyszkowa przesłanie otrzymała. Wy złączeni w tym „Przymierzu Bożej Miłości”, Apostołowie Czasów Ostatecznych - Elekci Króla Polski, którym przewodzi św. JPII z DM Jego imienia, posłuchajcie co poleca Opiekun Narodu Polskiego, wybranego na Nowe Jeruzalem. Ja, AMM, pozdrawiam Ciebie Aniele Stróżo Polski AVE, dziękując Bogu Najwyższemu i uwielbiając Majestat Boga Najwyższego jak pozwolisz razem uniżając się przed Jego po Trzykroć Świętym Majestatem, /Pokłon/ powtarzając trzy razy: „Święty Boże, Święty Mocny, Święty a Nieśmiertelny, zmiłuj się nad nam i nad całym światem”, oraz pieśnią, która wychodzi z głębi serca mojego: „Zdrowaś Maryjo, Bogarodzico, błagamy Ciebie Święta Dziewico, niech łaska Twoja zawsze nam sprzyja, módl się za nami Zdrowaś Maryja”. Anioł Ave: Pouczenie brzmi: Przygotować pieśni stosowne do Boga Ojca Przedwiecznego, czytania liturgiczne w oprawie. Psalmy i hymny pochwalne uzgodnić z kapłanem miejsca. Rozpocząć - Apelem Jasnogórskiej Hetmanki, tak jak na Błoniach Krakowskich, potem Anioł Pański oraz pierwszą część Radosną Różańca Świętego odmówi Wspólnota miejscowa ku czci Boga Ojca. Uzgodnić przez Halinę Marię - wybraną córę do tego dzieła, jako koordynatora w sprawach organizacji. DM św. JPII - część druga Różańca Świętego - Tajemnice światła. Trzecia część: Tajemnice bolesne lub Koronka do Boga Ojca - 33 „Ojcze nasz”, uwielbienia Najdroższej Krwi Pana Jezusa oraz „Suplikacje” - błaganie przez przelaną Krew męczenników polskich, przy wystawieniu Najświętszego Sakramentu - Rycerze Miłosiernego Serca Pana Jezusa. Msza Święta - w pełnej gali. Uzgodnić z Kapłanem wybranym do tej Misji - szczególnej z intencją Ustanowienia Święta Boga Ojca naszego Tatusia, wzywając wszystkich świętych, przez Niepokalane Serce Królowej Polski, gdzie Sam Król Polski składa ofiarę krzyża za was grzeszników – Narodzie polski. Koronka do Miłosierdzia Bożego - DM św. JPII - PRZEDSTAWICIELE Z BIAŁEGOSTOKU - Lud niech trwa w modlitwie uniżenia, kto może. Zakończyć czwartą częścią Różańca świętego - Tajemnice chwalebne jako dziękczynienie - przedstawiciele DM św. JPII - WARSZAWA, KRAKÓW, LEGNICA. MM od Apokalipsy, moja podopieczno „biała siostro”: post, pokuta wskazana, by przebłagać Majestat Boga w Trójcy Jedynego. Zamawiajcie Msze Święte w intencji zadośćuczynienia za nie przestrzeganie Dekalogu w swoich miejscach zamieszkania, parafiach, tak jak to czyniły DM św. JPII. Niech dzieci Boga Żywego ofiarują choć jedną Mszę Świętą na przebłaganie jako zadośćuczynienie, a łaska będzie wielka, ufajcie, trwajcie w pokoju, miłości i radości anielskiej, że zostaliście wezwani po imieniu do tego Dzieła Boga Ojca Samego. Gdy nie możemy dać ofiary, to dajmy serce uczestnicząc pobożnie. To ma być pospolite ruszenie, z wiarą i czystym sercem dane, a Bóg Ojciec wysłucha, bo kocha was stworzenia Boże. Niech miłość do Boga Ojca rozpali wasze serca i dajcie w modlitwie wynagrodzenia - 100 „Ojcze nasz” codziennie do czasu spotkania. I niech się tak stanie, a wasi Aniołowie Stróżowie wam pomogą, ale prosić trzeba, bo macie wolną wolę i bez waszego zaproszenia nie mogą działać. Otoczą was skrzydłami opieki na polecenie Królowej Anielskiej, bo w tym dniu 2 sierpnia jest Jej święto i proście o przebaczenie za przyczyną św. Franciszka - Biedaczyny z Asyżu, to otrzymacie darowanie win i kar /odpust zupełny Porcjunkuli/. Co jest bardzo ważne, bo Prześwietlenie Sumień bliskie. Wielka łaska rozleje się na Naród Polski - Nowe Jeruzalem. Matka Boża: Pozdrawiam was wybrane dzieci Boże, przyjmijcie do serca to święte pouczenie Boże. Starajcie się wykonać te zadania bo w szkole Jezusa i Maryi trwacie, a to zobowiązuje. Dzielcie się chlebem, dzielcie się niebem, niech się odmieni oblicze ziemi, tej polskiej ziemi, Królestwa Dwóch Serc. Przez Przeczyste Serce św. Józefa, Ja Królowa Świętego Szkaplerza otaczam was płaszczem Mojej Macierzyńskiej troski i niosę was w Swoim Niepokalanym Sercu. Błogosławi was na Moją prośbę, ręka Mojego Syna Króla Polski, w Imię Ojca Syna i Ducha Świętego. Amen. Amen. Amen. Moja córko MM od Apokalipsy, módl się o tą łaskę wprowadzenia do Polski Mojego Królestwa - Zakonu CÓREK BOŻEJ WOLI wg L. Piccarrety i inni niech się włączą modlitwą do wypełnienia tego zadania - wszyscy, co czują to sercem zgromadzeni na tym polu Boga Ojca Wszechmogącego. Tam będzie wiele do działania wg Woli Bożej. I niech się tak stanie. Amen. Amen. Amen. Zapisz wizję duchową: Zobaczyłam drogę pod górkę, raczej pośród pól, wąską. Po jednej i drugiej stronie szpaler oczekujących świętych i Matkę Najświętszą Królową Polski, jak wyszła nam na spotkanie. Dlatego proście, wzywając litanią świętych i błogosławionych na ten czas dany wam do przygotowania się, przez co najmniej dziewięcio-dniową nowennę. Jan Paweł II: Ja, św. Jan Paweł II, za pozwoleniem Króla Polski i Królowej Polski, błogosławię was Elekci Chrystusa Króla Polski i wszystkich łączących się w tej misji przygotowania się do ustanowienia Święta Boga Ojca Wszechmogącego. Sam uniżając się przed JEGO TRONEM polecam was opiece Świętej Bożej Rodzicielce, mówiąc „Totus Tuus Maryjo”. I wy to powtarzajcie w sposób szczególny na placu wybranym - Centrum Chwały Boga Ojca Przedwiecznego mówiąc: „Totus Tuus Ojcze, Tatusiu, Wszechmogący, Potężny w Swoim Bycie, Święty, Święty, Święty”. I wy dążcie do świętości dzieci wybrane Maryi, ratujcie Polskę, lud Mój, kapłanów, biskupów, bo czas „Prześwietlenia Sumień” nadchodzi, przygotujcie się. Proście Boga Ojca Przedwiecznego, by zachował Naród Polski od zagłady, którą sobie sami przygotowali rządzący Kościołem katolickim anty pasterze, jak również rząd w Polsce, ale nie polski w pełni. Te rozłamy, podziały będą trwać dopóki arcybiskupi nie zawierzą Nowego Jeruzalem – Polskę, „Przymierzem z Bogiem Ojcem” i nie dokonają tego godnego mianowania Chrystusa Króla Wszechświata na Króla Polski. Módlcie się, módlcie się, módlcie się, to jest ostatnie wezwanie Świętej Woli Bożej. Bo albo się ostaniecie jako Państwo - Królestwo Jezusa i Maryi Triumfu Dwóch Serc przez Przeczyste Serce św. Józefa, albo ostanie was Mała Reszta, jak było powiedziane. Walka duchowa trwa wręcz z Antychrystem, który wszystko robi, by rozbić jedność religijną w Polsce w moim narodzie. Widzicie jak jest podzielony przez te wybory prezydenckie. Pytam was pasterze, gdzie dziedzictwo wiary Ojców waszych, jak wam przykazałem, pytam i łzy ronię, wzbudźcie żal za grzechy. Sodoma i Gomora w mojej Ojczyźnie, „żal duszę ściska, serce boleść czuje, że Cię Mój Jezu na nowo krzyżują”. Błagajcie, błagajcie, błagajcie o ratunek w potrzebie. Z serca wam błogosławię i wszyscy święci. W Imię Ojca Syna i Ducha Świętego. Amen. Amen. Amen. Potwierdzenie Słowa pouczenia Bożego: Temat: Pełna Chwały przyszłość Jeruzalem. Księga Izajasza rozdział 4, werset 5. Zapisz: „Wówczas czas stworzył Pan nad całym obszarem góry Syjon i nad jej zgromadzeniem obłok w dzień, a dym i blask płomieni ognia w nocy, gdyż nad wszystkim rozciągać się będzie chwała, niby osłona”. Bogu w Trójcy Jedynemu niech będzie chwała, uwielbienie i dziękczynienie teraz zawsze i na wieki wieków. Amen. Amen. Amen. Za Wasze święte pouczenia Ojcze kochany Tatusiu, Mamusiu Syna Bożego, św. Janie Pawle II, święty Aniele Stróżo Polski AVE - opiekunie Narodu Polskiego, chwała i uwielbienie niech zabrzmi w waszych sercach dzieci Maryi Hetmanki Narodu Polskiego. MM od Apokalipsy w posłudze Słowa Bożego dla braci i sióstr w Chrystusie Panu. --------------- Zadania wynikające z treści orędzia 1) Zamawianie Mszy Świętych (chociaż jedna Msza od danej osoby, rodziny): Intencja dłuższa: „Msza Święta za nieprzestrzeganie PRAW DEKALOGU - by zadośćuczynić za lekceważenie Sakramentów Świętych, by uśmierzyć gniew Boga samego, Ojca Syna i Ducha Świętego przez Niepokalane Najboleśniejsze Serce Maryi Matki Kościoła Świętego w Polsce i na świecie, zasługi świętych i błogosławionych”. Intencja skrótowa: „Msza Święta w intencji zadośćuczynienia za nieprzestrzeganie Dekalogu wśród mieszkańców /np. Warszawy/, przez wstawiennictwo Maryi oraz zasługi świętych i błogosławionych." 2) 100 „Ojcze nasz” codziennie do czasu spotkania - nowenna pokutna. 3) Litania do wszystkich świętych i błogosławionych - do czasu spotkania. 4) Post, akty i czyny pokutne. Bóg Ojciec: W Miłosierdziu Moim są czasy ostateczne.
Czasy ostateczne są przygotowaniem na przyjście Moje. Dusze, które Mnie wybiorą, zostaną poddane dalszej próbie, i wiele dusz nie przejdzie takiej próby. Ucisk będzie wielki; brak godnej pracy, brak żywności, różne choroby, zagubienie wartości. W tym czasie Antychryst się objawi jako prorok i cuda będzie czynił wszędzie, i wielu za nim pójdzie jako za zbawicielem. Gdy jego prawdziwa twarz wyjdzie na jaw, wielu będzie już zgubionych, znakiem bestii zaznaczonych. Lecz Ja dam znowu ratunek przez Maryję Matkę Moją. Ona wiele dusz wyrwie szatanowi przez modlitwę Różańcową. Tak, dusze które uparcie będą służyły szatanowi zostaną stracone, i one są bólem Moim i Matki Mojej. Zaś jeśli chodzi o Papieża, tu się okaże jakim jest Papieżem i bicz Mej sprawiedliwości go dosięgnie i jego współpracowników. Nic nie zostanie z władzy próżności i pychy. Lecz Ja, Bóg Ojciec Wszechmogący, swój Kościół odbuduję jako nowy; nieskalany będzie jako cud. Piękności jego żadna budowla teraz nie oddaje, bo Kościół ten będzie z Nieba i Kościół ten w mym kraju wybranym postawię. Tak, dzieci Moje, co w ostatecznych czasach żyjecie. Wiedzcie i pamiętajcie, jak wiele zależy od modlitwy waszej, od postu, ofiarowania, waszego oddania. Wierze i ufam wam, że odpowiecie na Moje wezwania. Piątek, 10 lipca
11.45 - Pytasz dziecko o tę migrenę, ból głowy nieoczekiwany u Ciebie. Nie miałeś takiego, nie pamiętasz od początku przekazów i pytasz. Czy to atak na Ciebie elektromagnetyczny, czy mikrofalami? Nie, dziecko, to migrena. Twoja niedyspozycja sprzęgła się z dzisiejszym upałem. - Ale nigdy tak nie mam. - :) 12.16 - Tak, to Ci mogę powiedzieć moje drogie dziecko. W tej dziesiątce jest św. Andrzej Bobola. Dlatego będzie głównym patronem Polski. Około 21.30 - Dać, Panie Jezu? - Tak, dziecko, daj. - A info o moim dawniejszym miejscu zamieszkania? - To opuść, ale napisz o miejscowości Sebastiana wymieniając ją z nazwy. - A moje dociekanie? - Nie ma go dziecko. Nie szkodzi:) …............................................................... Sobota, 11 lipca -:) - Może to niepotrzebne, Panie Jezu, na tamtych portalach? - Niewiele to da, ale był zamysł abyś opublikował to w innych miejscach, które masz. Czytelników blogu z Orędziami jest tak dużo, że prawie na pewno będzie więcej niż na tych blogeriach <Nieczytelny sens dalszej części zdania C.P>. Jednak trzeba aby było to w sieci i nie tylko w jednym miejscu. - Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste. 19.47 - Nie przejmuj się tym dziecko. Nie powinno Ci to psuć nastroju. Są to rzeczy ogólne a o nich także była mowa w przekazach:) - Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste. …............................................. Poniedziałek, 13 lipca 8.00 Zapisz dziecko - Tak dziecko, powiedziała Moja Mama przez Annę <Anna od Jezusa C.P.> że niedługo wzrośnie liczba zachorowań i rząd ponowi obostrzenia. Liczba zwiększyła się w czerwcu a rząd ponowi obostrzenia po wyborach. - Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste. :) 13.25 - Tak, dziecko, gdy wejrzy się w głąb coraz gorzej to wygląda. Oto pytasz, bo przechodziłeś, o rejsy Żeglugi krakowskiej. Młoda kobieta, dziewczyna, mówi do Ciebie i najpierw zdaje Ci się, że jest niewydarzona:) bo mówi źle, dopiero w następnej chwili orientujesz się, że to dlatego iż mówi źle po polsku: Mówi: „Informacju pa rejsam?” do Ciebie. Idzie i przynosi folder. Do tego jest nieatrakcyjna, niereprezentacyjna. Podobnie było niedawno w Wierzynku, w lodziarni gdzie ceny były zresztą takie jak wszędzie. Też Ukrainka, znów niereprezentacyjna, która prawie straciła akcent, ale jest zauważalny. W statku – kawiarni zacumowanym na przystani kucharka mówi z akcentem – uroda, jakieś połączenie wschodniej z europejską. Nie wiesz czy to przybysz z rosyjskiej republiki czy cokolwiek innego. Dziewczęta, czy chłopcy urodzeni w Polsce mówią bez akcentu nawet gdy są Mulatami lub Azjatami. Jak kto sobie pościele, jak mówicie, tak się wyśpi. Lecz przebudzenie będzie bolesne. Będzie to jednak wasze oczyszczenie i wolność. Jak już mówiłem. Gdyby nie została przekroczona krytyczna granica, gdy idzie o chęć spotkania ze Mną w niedzielnej Eucharystii, gdyby to było choć pięćdziesiąt procent z małym „kawałkiem”, jak mówicie, to oczyszczenie byłoby znacznie mniej bolesne. (Mówimy, rzecz jasna, o stanie sprzed coronawirusa w Polsce, oficjalnie ogłoszonego). Jesteś Moim dzieckiem wybranym i niczym się nie martw – wiesz kim masz być. Zachowaj spokój, staraj się o Łaski. Dałem Ci możność rzucania ognia z rąk, ale jak wspomniałem nikogo nie zabijesz, bo nie chcę byś zabijał, ale każdy przeciwnik będzie wtedy wyeliminowany z walki. Może być tak, że inni korzystając z tego będą tych ludzi dobijać, zabijać, ale to nie będziesz Ty. Zanim będziesz na pradawnych, lehickich ziemiach i w Polsce obalisz w ten sposób kilka tysięcy Ukraińców. Uratujesz też niejedno polskie życie. Amen. - Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste. Ale nie będzie mogło stać się to przed Prześwietleniem Sumień? - Nie, dziecko, nie będzie mogło:) 22. 17 Zapisz dziecko - Wymienisz ten sprzęt na lepszy. - Dziękuję Panie Jezu, ale to może być koszt. - Nie szkodzi, dziecko:) Promienny uśmiech Pana Jezusa. Otrzymał Cyprian Polak (Krzysztof Michałowski) Maryja: Moje drogie umiłowane dzieci.
Czas przyjścia Mojego Syna jest już bardzo bliski. Teraz jest czas modlitwy i oczekiwania na Jego przyjście. Niech każda dusza co czyta te słowa będzie gotowa i oczyści swą duszę w Najświętszym Sakramencie Pokuty. Wydarzenie to zmieni cały świat i już nikt nie powie w sercu „nie ma Boga”. Gdyż spotkanie tak bliskie zmienia duszę. Jednak trzeba wiele modlitwy, by dusza zwróciła się do Boga, wiele trzeba modlitwy by wytrwała przy Bogu, wiele trzeba modlitwy by dusze niewierne zostały wyrwane z rąk szatana. Tak drogie dzieci módlcie się o pokój na świecie. I o przemianę każdego serca, by ludzkość przyjęła Mojego Syna i w Bogu Ojcu widziała Jedynego Boga. Ja Maryja jestem zawsze blisko was i wstawiam się za wami. Z uwagą wysłuchuję waszych próśb i we łzach zanoszę je Bogu Ojcu w Niebie. Wasz trud, modlitwa, cierpienie, post i pokuta są cennym darem dla ratowanie wielu dusz. Polska to kraj, w którym jestem Królową i bronię was jako Królowa. Pod Moją obronę się uciekajcie, powierzajcie Mi swoje rodziny i bliskich w akcie oddania. Ja przyjmuję każdą duszę pod opiekę i żadna dusza nie zginie co jest w Mojej opiece. Szatan szykuje wielkie uderzenie, by jak najwięcej dusz doprowadzić do zguby, lecz Armia Boga może zniweczyć jego plan, choć i tak przyjdzie na Polskę oczyszczenie. Czeka was wielki trud Moje drogie dzieci, lecz pamiętajcie Mój Syn zwyciężył na Krzyżu i teraz zwycięży przez Krew Baranka. Niech waszym orężem będzie Różaniec, postawą serca zaufania, miłość niezłomna do wrogów i nieprzyjaciół. Zawsze będziecie wierni Bogu, Jego przykazaniom, gdyż Jego miłość nikogo nie zawiedzie. Czas grozy moje drogie dzieci nadchodzi, lecz i czas zwycięstwa nadchodzi wielkimi krokami. Pamiętajcie waszym celem jest życie wieczne, w Niebie z Bogiem Ojcem przebywanie. Czym jest wieczność i wieczne szczęście? Tutaj życie jest przemijaniem i liczy się tylko miłość i Bogu oddanie. Moje drogie dzieci dziękuję wam za wasze modlitwy, posty i ofiary. Trwajcie w wierności i w niczym nie ustawajcie, gdyż czas jest bliski. Moi drodzy kapłani. Ja Maryja jestem Matką kapłanów i każdy wierny kapłan jest radością Mojego Matczynego Serca. Lecz ci co się sprzeniewierzyli bardzo ranią Me Serce i Serce Mojego Syna. Wielkie kary ściągają na siebie kapłani co szerzą błędną naukę, profanują Ciało i Krew Mojego Syna rozdając Komunię Świętą na rękę. Czym jest wiara w Boga? To oddanie całkowite na służbę Bogu, tu nie nie ma miejsca na wygodne życie. Moi drodzy kapłani Ja Maryja wstawiam się za wami płacząc krwawymi łzami. Jak Mój Syn może odbudować swój Kościół bez was kapłanów? Każdy kapłan jest cenny w oczach Boga, lecz szala grzechów jest dawno przeważona. Dlatego proszę was moi drodzy wierni kapłani o dar modlitwy ekspiacyjnej za grzechy kapłanów. Tak drodzy Moi kapłani, wszystkie osoby konsekrowane i moi drodzy świeccy Ja Maryja noszę was wszystkich w swoim Matczynym Sercu i pragnę, by wasze serca były pełne pokoju i radości Mojego Syna. Teraz zbliża się czas zamieszek, gdyż kraj wasz Polski został podzielony przez manipulacje Rządu. Pamiętajcie waszym orężem jest Różaniec i tą bronią zwyciężycie. Proszę codziennie odmawiajcie Różaniec, wciąż staracie się trwać na modlitwie. Tak moje drogie dzieci, Moje Matczyne Serce tęskni za wami. Niech Dobry Bóg Błogosławi wszystkim co słowa te czytają i słuchają. Ja Maryja wciąż wstawiam się za wami i chronię was pod swoim płaszczem. Jezus: W Miłosierdziu Moim jest oświecenie dusz.
Gdy znak Krzyża pojawi się na Niebie ciemność spowije ziemię, będzie widać tylko Mój znak. Dusze wszystkie zostaną porwane do Nieba i tam zobaczą wszystkie swe uczynki i dobre i złe. Miłe Mi dusze niech się nie lękają, bo one tylko Mej miłości doznają i nie przerazi je grzech. Dusze zaś, co w ciemności żyją, wielkiej trwogi doznają i przerazi je ich grzech. To wielka łaska Moja, łaska napomnienia, łaska wyrzutów sumienia, łaska wyboru i łaska, co pozwala do Mnie powrócić. Dusze te, co Mnie nie znają, zobaczą Mnie jako jedynego Boga i one poznają swój grzech. Czas wyboru będzie niedługim czasem. I tak się stanie, że ziemię ogień owładnie, i ten czas przetrwają dusze Mi wierne, co będą trwały na modlitwie w swym domu przy świecy zapalonej, przez trzy dni i trzy noce. Po tym czasie świat objawi się nie do poznania. Tu nie będzie nic co znane; ni miejsca, ni okolice, ni kontynenty, ni oceany, ni słońce, ni księżyc, nic nie będzie do poznania. Tu zło zawładnie ziemią całkowicie i tron Papieża w Watykanie zostanie obalony wraz z hierarchami. Miejsce to pochłonie ziemia i śladu po nim nie zostanie, i tak przestanie panować zło. Tak, gdy zgliszcza dawnego świata pozostaną, przyjdzie czas odbudowy Nowego Kościoła, a w tym świecie nie będzie miejsca na zło. Tam, gdzie będzie mieszkać naród wybrany, odbuduje swój Kościół, a Polska jest tym miejscem i narodem wybranym. Z tego narodu nowy Papież będzie ustanowiony i tu będzie miał miejsce nowy Watykan. Tak, wiele modlitwy trzeba, by wypełnił się Mój plan. By Mój naród Polski wybrany stał się zaczynem odbudowy Mojej miłości, by naród ten ciągłe modlitwy wznosił. Nie tylko za swój kraj, ale za każdego człowieka, bo Polska będzie miejscem ratunku dla każdego człowieka. Tak, dzieci Moje, w Polsce rodzone, wracajcie do ziemi swej, bo to jest jedyne bezpieczne miejsce, jedyny bezpieczny kraj. Ja pragnę jedynie waszego dobra i drogi jest Mi ten kraj. Tak, naród wasz Polski wybrany niech różańcem opasze swój kraj. Tak, wiele zawdzięczacie Mej Matce Maryi, co wciąż za wami prosi. Tak, drogi jest ten naród dla Mej Matki Maryi. Tak, drogie dusze, wiedzcie i pamiętajcie, Ja zwyciężam zło każdego dnia mocą swej miłości Miłosiernej, bo ona nigdy się nie kończy i ona zwycięży zło. 8 lipca, 23.40
- Będziesz pił więcej mleka jeśli je będziesz tolerował. Masz dostęp do dobrego mleka. Jajka, mniej mięsa i wędlin, pieczywo tylko bezglutenowe: owsiane, gryczane, inne. Gluten osłabia i usypia. Owoce nadal co będą, maliny, borówki, dżem z nich, miód. Prawie nie jesz miodu bo go nie masz, kup dobry, postaraj się. Potrzebujesz wypoczynku, ale ze względów zdrowotnych możesz jechać zwykle na trzy, cztery dni. Gdy wracasz; zmiana klimatu Ci nie służy. - Tak Panie Jezu. I co zrobić? - Trudno, dziecko, tak musi być, będziesz bazował na tych krótkich wyjazdach. - Ale to większe koszty są, jeździć ciągle na 3 dni niż raz pojechać w Polsce na dwa tygodnie. - Trudno, dziecko. - Kochasz mnie, dziecko? - Tak Panie Jezu, ale Ty wiesz, że ja w ogóle słabo kocham. - Tak, dziecko, taka jest Twoja natura. Gdybyś też Mnie bardzo kochał jak niektórzy święci, mistycy, i nie tylko, nie chciałbyś dokonać rzezi na Ukrainie. Jak to dziecko liczyłeś? że przelejesz trzydzieści pięć milionów litrów krwi? Bo zakładasz, że małe dzieci i niemowlęta mają jej znacznie mniej? :) - Tak liczyłem niedawno, Panie Jezu. - Wsiąknie ona w ziemię i da obfity plon. Oczyści Ukraińców przede wszystkim iż to będzie krew niewinna (dzieci). Ale Ty zrobisz to z polecenia Boga, przewodząc słusznemu gniewowi Twego narodu. - Ja się, Panie Jezu, nie nadaję do przewodzenia. Nie mam posłuchu i potrzebnej charyzmy. - Dostaniesz ją. Uczynię tak, że będziesz miał posłuch i charyzmę. Czyż ogień z Twoich rąk i odporność na kule nie przekona Twoich rodaków? To ich przekona, tym bardziej, że będą potrzebowali przywódcy :) - Skoro tak, Panie Jezu..:) to bardzo dziękuję. Ale jak zdobyć potrzebne Łaski, których mi potrzeba? - Zdobędziesz je znacznie w ciągu tych trzech miesięcy a zwłaszcza od dziesiątego lipca do dziesiątego października. - <niezrozumiały sens zapisanego zdania ode mnie C.P>. - Będzie to najlepszy czas w naszej relacji, od września 2017 :) - Chwała Tobie Chryste. Nie zasłużyłem, Panie Jezu, na to. - Będzie to też Twoja zasługa przecież :) - Ale to też nie mogę wykorzystać wolności, którą mi dajesz, ulec pokusie. - :) (pauza) - Zobaczysz, dziecko. - Czy będę się musiał najbardziej starać od początku przekazów, albo od września 2017? - Mam nadzieję, dziecko. - To muszę mieć dużą Łaskę. Panie Jezu proszę o nią, do tej pory było tak marnie, jak dam rady. - Dasz radę, wnuku pułkownika. (Pan Jezus się śmieje) <Otrzymujący przekazy napisał w roku 2006 scenariusz filmowy pod tytułem „Damy radę, panie pułkowniku!” gdzie opisane są losy oddziału, który spieszy na pomoc Powstaniu Warszawskiemu. Wykorzystał tam też częściowo wojenne i powojenne losy swego dziadka. Tadeusz Michałowski był przeciwnikiem wybuchu Powstania Warszawskiego. C.P.> - Sam mówisz, Panie Jezu, że jestem dekadentem. - :) Staraj się, dziecko. Nie lubisz się starać? Wiem, że nie lubisz, dziecko. To nie Twoja natura, staranie się. Lecz się staraj. Kocham Cię, moje wybrane dziecko :) - Ja też Cię kocham, Panie Jezu moją biedną miłością. - Twoje skromne kwiatuszki przyjmuję za przepiękne. Ale one są polne bo masz duszę polną, a polne są Mi szczególnie miłe. Mówiłem przecież o liliach polnych. Nadal jesteś polnym kwiatem przykurzonym pyłem drogi, lecz lunie ożywczy deszcz i oczyści go. <Dla tych co nie wiedzą. Określenie „dusza polna” użyte jest w „Nad Niemnem” Elizy Orzeszkowej. Do tego określenia znanego i pamiętanego dobrze przez otrzymującego przekazy nawiązuje zapewne Pan Jezus. Było już raz użyte przez Pana Jezusa w tych przekazach wobec je otrzymującego. Uzupełnione później. C. P.> - Panie, powinienem być chyba w Sanktuarium w ciągu tych trzech miesięcy. - Nawet w kilku. Zaległe, św. Filomeny, Sanktuarium Ducha Świętego. Pojedziesz do Biłgoraju gdzie objawiła się Maria Magdalena, do Jabłonia i Gietrzwałdu. To wszystko do dziesiątego października. - Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste. - Teraz idź spać moje dziecko. Źle śpisz i musisz się teraz kłaść możliwie wcześnie. - Dziękuję śliczny Jezu. Chwała Tobie Chryste. Otrzymał Cyprian Polak ( Krzysztof Michałowski) https://cyprianpolakwiara.blogspot.com/2020/07/6-7-vii-2020.html Poniedziałek, 6 lipca 12.30 - :) - Dziękuję, Panie Jezu, nie zasługuję na Twój uśmiech. - Nic strasznego nie robisz dziecko, jak mówicie, zresztą zdjąłem z Ciebie winę, więc nawet jakbyś zrobił coś bardzo złego to jej nie miałbyś. :) Jedziemy do Rabki. - Dobrze Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste. - :) 17.30 - Dobrze dziecko, że powiedziałeś, ale Ty nie jesteś od tego by tracić czas na pojedynczych ludzi, za wyjątkiem gdy to dotyczy spraw wiary. W dodatku masz słabe gardło i stan Twojego zdrowia nie jest dobry :) Zatem oszczędzaj się, może to być kilka zdań, ale nie piętnaście minut i gdy Ty cały czas mówisz, a zwłaszcza jak jesteś na wypoczynku. - Dobrze Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste. - Teraz będziesz pamiętał. Ja to sprawię. Pamiętaj jak będziesz chciał więcej mówić powiedz sobie: Rabka i to, że jesteś zmęczony i <nieczytelne słowo C.P.> przy tężni solankowej i gardło Ci szwankuje choć nie miałeś z nim problemu. - :) - Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste. 20.43 - Zapisz dziecko :) - Tak Panie Jezu. Następna przygoda. - Diabeł wzbudza do Ciebie niechęć. Takie sytuacje będą się zdarzać. - A co ja? - Postąpisz jak zechcesz, dziecko :) - Tak Panie Jezu. - :) …............................. Wtorek, 7 lipca - Kocham Cię, dziecko. - Dziękuję Panie Jezu. - Ty też Mnie kochasz. :) 21.10 - Jesteś zmęczony, dziecko. Przyjechałeś po południu. Jeszcze do tego instalacja :) Naciesz się tym co masz, co teraz dostałeś. Niech Cię cieszy, dziecko, abyś mógł korzystać z tego co potrzebne i odpoczywać. Otrzymał Cyprian Polak (Krzysztof Michałowski) https://cyprianpolakwiara.blogspot.com/2020/07/8-vii-8-9-vii-2020-cz-1.html
Środa, 8 lipca Około 2.00 -:) - Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste. - Jednakże, dziecko, musisz jutro wcześniej wstać. Zatem musisz się położyć nie zwlekając :) - Dobrze Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste. - Cieszę się bardzo, dziecko, że chcesz ze Mną rozmawiać teraz długo mimo, że jesteś bardzo śpiący, ale musimy :) to odłożyć :) - Tak Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste. A jakbym był „nadczłowiekiem” to mógłbym w ogóle tej nocy nie spać, lub mało, i moglibyśmy rozmawiać. - Będzie tak w przyszłości, dziecko. Będziesz mógł spać dwie, trzy godziny na dobę przez tydzień, a nawet dwa i będziesz mógł zupełnie sprawnie funkcjonować. - Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste. - :) Mój Ty „nadczłowieku”. (Pan Jezus się śmieje) - Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste. 8.26 -:) 11.00 - I cóż, dziecko? - Kiepsko, Panie Jezu, póki co. - Lekarz zalecił operację i choć nie musisz się śpieszyć to lepiej nie zwlekać wedle niego. Skonsultujesz to jeszcze z tym wrocławskim lekarzem, którego podała czytelniczka. :) - Dobrze Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste. - A czy przy mojej stałej chorobie i osłabieniu mogę mieć operację? - Możesz, dziecko :) - Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste. 20.10 - Źle się czujesz, dziecko? - Tak, nic nie mogę zrobić -:) Około 23.00 - Jesteś osłabiony dziecko :) (smutny uśmiech Pana Jezusa) - Tak Panie Jezu a trzeba zrobić podsumowanie, potwierdzenia, poinformować o mszach. (cz. 1) Otrzymał Cyprian Polak (Krzysztof Michałowski) Podczas nowenny pokutnej za naród polski przyszła mi do głowy myśl, by z krótkiego wezwania z Litanii do Serca Jezusa zrobić modlitwę w stylu koronki. Jest bardzo prosta i dość krótko się ją odmawia. Nie chciałam jej komplikować, gdyż te wezwanie do Serca Bożego jest najważniejsze. Duże paciorki czy zakończenie można modyfikować jak komu pasuje. Nie zmieniamy modlitwy na małych paciorkach! Początek jak przy Koronce do Miłosierdzia Bożego:
Na dużych paciorkach:
Na małych paciorkach:
Na zakończenie:
Mała Iskra
administrator strony PMB Środa, 1 lipca
7.04 -:) - Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste. - Na te 3 dni w Bieszczady pojedź możliwie szybko po przyjeździe. - Dobrze Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste. -:) 7.55 - Jak Ci mówiłem, pokusy nieczyste dotykają Cię bardziej gdy nie masz kontaktu z młodymi kobietami, jak tylko na ulicy gdy je mijasz. Gdybyś był bezżennym wykładowcą na uczelni, pokusy nieczyste mniej by Cię dotykały niż gdybyś był robotnikiem w fabryce. - Tak Panie Jezu. - Tak, irytuje Cię, że gdy jest omen, kobieta z takich czy innych powodów (czasem po prostu braku czasu) nie chce się spotkać. Uważasz to za szczególnie niewłaściwe. Zatem gdy rozmawialiście o Smoleńsku w pociągu a ona ma w telefonie cyfry 969 to powinniście spotkać się z automatu jak mówicie. Nieraz bywały „omeny” w Twoim życiu i było jak teraz. Cóż, mój synu, choć jesteś starszy to jesteś, jak mówicie, za wysoka półka by nalegać. Zakończ zatem. A napisać jej dając możliwość. Napisz, ale zakończ. - Dobrze Panie Jezu, dziękuję. 20.26 - Przez ten tydzień nie jadłeś dobrych rzeczy. Nie skosztowałeś czereśni, prawie truskawek. Posiłki nie były bardzo wartościowe. Zatem nie pość teraz. Musisz mieć też siły do pracy przez dwa dni a potem trzy dni w Bieszczady bo musisz udać się na <nieczytelne słowo C.P.> i wrócić do Krakowa. - Panie Jezu, nie lepsze byłyby Tatry? Mam bliżej. - Jeśli nie będziesz jechał do Rzeszowa to pojedź do Zakopanego lub okolic. Jeśli będziesz jechał po plecak do Rzeszowa to w Bieszczady. 20.47 - Dokonaj tego zakupu jutro, dziecko. Nie obawiaj się, że może Ci potem brakować na operację. - Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste. 22.29 - Tak dziecko. Wszystko co Ci daję jest czyste tylko zależy jak to przyjmiesz. Zatem i ta obietnica. Zostaw plewy zeszłoroczne, dziecko. Na dobre ziarno trzeba czekać do żniw. Nie szukaj ziarna w plewach tam gdzie go nie ma albo jeśli było to zjadły myszy i dodatkowo ześrutowały i tak nic nie warte plewy, które są teraz z brzydkim zapachem i odchodami. Pocałuj Mnie, dziecko. - Chcesz, Panie, bym Cię pocałował? - Tak, dziecko :) Jesteś już śpiący, dziecko. Męczący dosyć tydzień w domu. Nie wypocząłeś, nie zrobiłeś do końca też tego co tu trzeba było zrobić. Tak, dziecko, napisałem abyś dał tej dziewczynie możliwość żeby się Tobą umówiła jeśli zechce, Ty zaś zakończyłeś znajomość. Irytujesz się, dziecko, tym, że Chrystus czegoś dla ciebie chce a człowiek zawodzi :) To miła dziewczyna, szkoda, że niejako spaliłeś mosty :) - Źle, Panie Jezu, zapamiętałem. - :) ................................... Czwartek, 2 lipca 15.30 -:) Tak, dziecko, mogłem Ci dać natchnienie, ale nie dałem. Ważniejsze dla mnie było Twoje odpoczywanie w tej sytuacji. - A to przed planowanym wyjazdem co mnie opóźniło to było od Ciebie Panie Jezu. - Tak dziecko. Nie wychodziłeś w innej sprawie, na tyle byłeś zmęczony. -:) 20.25 - Cóż dziecko, niewiele wyniesiesz z Adoracji jak na nią pójdziesz. Teraz zbyt źle się poczułeś. O dziewiętnastej na mszy oddychałeś ciężko. Jak się źle czujesz to jest mały pożytek. Zrelaksuj się :) 22.24 - Zostanie ukarany dziecko. <Chodzi o znanego vlogera C.P.> - Jak będziesz, jak chcesz możesz rozmawiać, nie musisz :) - Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste. ……………………….. Piątek, 3 lipca 22.20 Zapisz dziecko - Nie możesz tak reagować, dziecko. Twoja mama nie potrafi się do tego dostosować. Albo nie odbieraj telefonu albo odpuść sobie, jak mówicie. - Przepraszam Cię Panie Jezu. ………………………….. Sobota, 4 lipca 15.15 - Moje biedne dziecko. Chciałem byś jechał. Wstałeś rano by jechać <częściowo nieczytelny zapis C.P> . Teraz winieneś jechać na dworzec, powinieneś się odespać. Daję Ci możliwości finansowe i zdrowotne, że możesz się poruszać, jak trzeba podbiec, ale jesteś słaby. Wysiłek dużo Cię kosztuje. Ważne byś dziś pojechał, chociaż spróbuj się przespać godzinę. - Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste. 22.07 -:) - Panie Jezu nie najlepiej to wyszło. - Ale jak widzisz działało. - Ale ja nie najlepiej wypadłem. - Cóż, dziecko, następnym razem będzie lepiej. - Chyba nie powinienem zaczynać. - Masz prawo zwrócić uwagę komu chcesz. Nikt Cię nie dotknie. Oni jednak nie zdawali sobie z tego sprawy, że to przeszkadza, razi. Więc jak mocno trzasnąłeś w blat w autobusie to było jak wywołanie wojny. Nikt Cię nie zdoła dotknąć. Jednakże za pierwszym podejście jak mówicie: staraj się być grzeczny :) - Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste. (pauza) - Powiedział, dziecko, na odchodnym lecz nie było to wprost do Ciebie. Nie będę go karał :) - Dobrze Panie Jezu. -:) ……………………………… Niedziela, 5 lipca 0:30 -:) - Przepraszam Panie Jezu. - Twoje złości, dziecko, są spowodowane tą przygodą. Nie martw się tym. :) - Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste. 8.38 - Źle spałeś, dziecko :) ? Współczujący uśmiech Pana Jezusa. - Tak Panie Jezu. Przyjechałem na wypoczynek i spałem gorzej niż zwykle w domu. Dałeś mi komfortowe znalezienie noclegu bo szukałem na miejscu i pokój z balkonem, tylko ja mam w tej willi, albo tylko prawie ja. - Niestety, dziecko, jesteś trochę zmęczony i musiałeś późno odmówić różaniec a byłeś już zmęczony, dodatkowo źle śpisz gdy nie masz piżamy czy też <nieczytelne dwa słowa C.P.> bo Ci zimno w ramiona, zwłaszcza, że masz problem ze stawami. Powinieneś spać trochę dłużej, no, ale obudziłeś się i powoli się rozchodzisz:) - Tak Panie Jezu. - Ta młoda zakopianka, która mówi bez akcentu ma dużo ikry w sobie, ale Ty, Panie Jezu, mówiłeś, że powinienem mieć tylko towarzystwo czystych dziewczyn. Tak dziecko, ona intensywnie uprawia seks jak to mówicie. Jest bardzo namiętna, choć blondynka:) Jeszcze bardziej namiętna niż Ty. Gdybyś z nią zgrzeszył mógłbyś nie sprostać jej oczekiwaniom :) :) 9.17 - Mówisz, Panie Jezu, że pozostanę bezkarny a gdybym mając pretekst, stojąc w grupie chuliganów ciachnął któregoś z nich swym ostrym, podręcznym, bardzo dobrym scyzorykiem to co by się stało? Tym bardziej, że moja forma fizyczna jest kiepska. - Nie tknęliby Cię. - Ale by przecież próbowali, rzuciliby się na mnie. - Jednak by Cię nie tknęli. - Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste. 9.39 - Panie Jezu, może jednak źle, że nie wziąłem laptopa, wydaje mi się, że winienem go brać. - Tak, dziecko, chciałem byś nie brał. - Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste. 10.20 - Czy to prawda, Panie Jezu, co powiedział ksiądz Natanek, że do wody wlewają roztwór aluminium i czy to robią też w Polsce? - Tak, dziecko, robią to w wielu krajach w tym w Niemczech, Francji, Wielkiej Brytanii, Szwajcarii, Luksemburgu, Słowacji, Czechach. Robią to też w Polsce. W tym i w Krakowie gdzie woda jest bardzo dobra i chwalą się, że najlepsza w Europie a druga na świecie. - Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste. 16.10 - I cóż moje ukochane dziecko. Siedzisz na Kasprowym a ściśle w lokalu, w środku. Usiadłeś przy oknie, przy parapecie, uchyliłeś okno bo było zamknięte, zamówiłeś kawę espresso i likier do niej, patrzysz przez okno i ze smutkiem konstatujesz, że widok Tatr Cię nie zachwyca jak niegdyś. - Tak Panie Jezu, nie wiem czemu. - Dlatego proponowałem Ci Bieszczady. Chodzić po Tatrach nie możesz bo nie masz sił, ale ważne jest powietrze. Chciałeś nocować w Kuźnicach, bo w samym Zakopanem nie jest zbyt dobre, ale to nie wyszło, bo chcieli byś płacił za cały wolny pokój, za trzy osoby – trzysta złotych, więc się nie zgodziłeś. Teraz płacisz 80 złotych za pokój 2- osobowy i jako „wyróżniony” masz balkon. Miejsce jest dobre, ale jak to w Zakopanem powietrze nie takie jak w Kuźnicach czy wyżej, dlatego < być może „warto” C.P.> abyś jak najwięcej czasu spędził poza Zakopanem. - Panie, dlaczego przyciąga mnie ta kobieta, mimo tego co powiedziałeś. Grzechu w niej jest dużo, grzech a przyciąga. Chyba, że to nie grzech bo jest mężatką, ale u mężatki jest inaczej, inna aura. -:) Tak, nie jest mężatką. Seksu uprawia tyle, że aż bolą ją mięśnie i ścięgna:) smutny uśmiech Pana Jezusa. Korzysta z życia jak mówicie. A przecież mogłaby to samo czynić w małżeństwie z Moim błogosławieństwem. - Ale na czym to polega, Panie Jezu? Kobieta, która uprawia dużo seksu i ma to coś w sobie, bo nie każda, przyciąga mężczyzn. I co to daje i komu? Czy to szatan? I mnie też i po co? - Dziecko moje to złożone :) Człowiekowi Bożemu niepotrzebne te seksualne niuanse i też mogą go kusić. Ty się wiele nie zmieniłeś, choć zarazem wiele się zmieniłeś. By użyć barokowych paradoksów, które znasz: Zmieniłeś się nie zmieniając:) i nie zmieniłeś zmieniając :) (Pan Jezus się śmieje uroczym śmiechem :). - Jesteś taki młody Panie Jezu. - Jestem młodszy niż byłem na Ziemi gdy nauczałem, wtedy starzałem się od trosk. - Tylko jestem szczęśliwy gdy z Tobą rozmawiam. Proponujesz mi spotkanie z młodymi kobietami, a teraz nic z tego nie wyszło :) To lepiej, Panie Jezu <nieczytelnie zapisana dalsza część zdania C.P.> - Ale czy nie masz dawać Mnie :)? - No właśnie Panie Jezu. - Jak mówię: nie będę Ci w tym pomagał, nie przeszkodzę Ci też. Jest tak jak dawniej tyle, że byłeś młody, teraz jesteś bardziej niecierpliwy i masz gorsze podejście. Chciałbyś powiedzieć brzydko: Ty głupia pipko (takie słowo niestety u Ciebie jest, dziecko) skoro Pan Jezus chce, bo Cię cholera weźmie. Do kobiet masz stosunek jak Bungo, alter ego Witkacego. Miał wtedy dwadzieścia trzy lata, Ty dwadzieścia dziewięć jak czytałeś książkę <Witkacy - „622 upadki Bunga czyli demoniczna kobieta” C.P.> i jego dojrzałość dwudziestotrzyletniego i oczytanie w wieku dwudziestu dziewięciu lat jak on mówiłeś: „Blad` bardacznaja!” gdy Ci kobieta zalazła za skórę. - Och, Panie Jezu, że Ty chcesz rozmawiać o takich marnościach, takich przekazów chyba nie było od czasów Twego Zmartwychwstania. - Nie było, dziecko, takich przekazów. Jest to dzięki temu, że są w lokucji wewnętrznej. Gdybyś Mnie widział nie odważyłbyś się ze Mną w ten sposób rozmawiać. Zbyt byłbyś onieśmielony. A i Moje święte usta nie wymówiłyby na przykład tego brzydkiego słowa : „pipka”, które używasz w stosunku do młodych kobiet nieraz :). Jednak mówię to Ja, Jezus Chrystus mocą Ducha Świętego a Duch Święty wieje kędy chce. - To On jest bardzo wspaniały. - Jesteśmy jednym Bogiem, ale jest w wyższym, w węższym kręgu Nieba. On: Miłość i Świętość i Radość. Jednak gdy patrzysz na Mnie zobaczysz i Jego i Ojca. Uwielbiaj Nas Moje dziecko. Uwielbienia nigdy za dużo. Ile uwielbisz tyle w wieczności będzie Twego. - Och mój Panie, doskonały i słodki. - Jak chcesz stworzę dla Ciebie kobietę do towarzystwa. Nie będzie miała przeszłości, ni rodziców, będzie tylko dla Ciebie a potem rozpłynie się w nicości. - Trochę to dziwne, Panie Jezu. - Dla Ciebie nie byłoby zbyt dziwne, mój Ty dziwaku. Ale to niezbyt ładne słowo: Powiem: Moje Ty dziwne dziecko. - To stwórz Panie :) - :) Mogę to zrobić. - Ja wiem Panie Jezu. - Nie masz z tym problemu. Wszystko dla mego dziecka, a co dla biednego Jezusa? który potrzebuje pociechy ludzkich serc :) - Och Panie Jezu, moja wola jest słaba, ale Ty wiesz, że aby Cię pocieszyć zrezygnowałbym ze wszystkiego. - Wiem, dziecko, że aby Mnie pocieszyć dałbyś się zamknąć w klasztorze klauzurowym i zrezygnować nawet z rzezi na Ukrainie. Tego Ci najbardziej szkoda, mój mały, kochany barbarzyńco. Krew niewinna. Myśl o przelaniu jej sprawia, że pełniej oddychasz. Mój kochany barbarzyńco :) - Ale jak barbarzyńca to nie może być kochany. - U ludzi to niemożliwe, u Boga jest to możliwe. Teraz, dziecko, zjedz coś. - Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste. Otrzymał Cyprian Polak (Krzysztof Michałowski) |
Zaktualizowałam plik z ulotkami "Nie obrażaj Boga".
Na bieżąco uzupełniam artykuł fragmentami o szczepionkach. Mamy konto na twitterze. Poprawiłam wygląd strony głównej Przymierza (mam nadzieję, że się podoba :) _ _ Ogłoszenie #1 Czytelnicy mogą przesyłać swoje materiały do publikacji. Komentarze są moderowane. Różne sprawy mają swoje działy i proszę co jakiś czas zaglądać. To jest STRONA, w całej swej funkcjonalności, nie blog. Tematy
Wszystkie
Archiwum
Marzec 2021
|