28 stycznia 2021
Mówię do moich umiłowanych kapłanów od wielu przez wybrane dusze - moje narzędzia, a oni wraz nie chcą tego przyjąć jako prawdę objawioną. W Kościele polskim jestem teraz bardzo deptany podczas Eucharystii. Wielu kapłanów pozornie wbrew fałszywego posłuszeństwa podaje Mnie na rękę świeckim i Moje kawałki ciała z krwią spadają na posadzkę, a potem Mnie depczecie. Wynosicie je na butach ze świątyń i Moja krew jest już rozlana po waszych ulicach i domostwach. Nawoływałem wiele razy do podawania Mnie osłaniając patenami, ale ten głos nie dociera do kapłanów, a jeśli dociera to oni w to nie wierzą, że Mnie tym obrażają i profanują. Dlatego moje dziecko potrzebne mi właśnie wasze cierpienia, abyście mi pomogli wynagradzać za grzechy moich sług i dzieci, co zabijają takie dzieci jak Sara i nie chcą przyjąć prawdy. Nie odrzucajcie własnych cierpień, bo pochodzą ode Mnie, Jezusa ukrzyżowanego kiedyś przed wieloma laty, a teraz ponownie jestem bezczeszczony na całym świecie. ŚWIĘTO MATKI BOŻEJ GROMNICZNEJ - 2.02.2021 PRZESŁANIE CHRYSTUSA KRÓLA POLSKI Słowo Boże dane mocą Ducha Świętego przez Chrystusa Króla Polski, który jest „światłem na oświecenie pogan i chwałą ludu Twego, Izraela”. Potwierdzenie otrzymałaś w czasie ofiary Mszy Świętej, psalm 24, werset ostatni, zapisz: „Któż jest tym Królem Chwały! Pan Zastępów! On jest Królem Chwały."
Napisz AMM od Apokalipsy, Pan Mój, Król Chwały i Bóg Mój, Król Izraela. Jemu chwała na wieki. Król Chwały Izraela Nowego Jeruzalem - Polski mówi: Więc otwórzcie bramy serc arcypasterze, wierni w posłudze królewskiej i wy kapłani w bazylikach, sanktuariach, kościołach na peryferiach miast i wsi, bo nadeszła godzina, by mógł wkroczyć Król Chwały, to jest Król Polski i Wszechświata. Pytam was uczeni w piśmie Episkopatu Polskiego i nie polskiego. Pytam Was, kto wami rządzi? Czy mamona przysłoniła wam oczy, serca, bo zasłonę macie jak za czasów Mojżesza i nie rozpoznaliście czasu nawiedzenia. Tak, Ja Król Polski pragnę pójść do ludu mojego w tej ufundowanej figurze Króla Polski intronizowanej i ukoronowanej przez kochanego abp. Andrzeja Dzięgę, wspomaganego przez posługę miłą mojemu sercu ks. proboszcza Ryszarda Franciszka. Jest to dar Narodu Polskiego, tych serc z kraju i z zagranicy, które Mnie kochają i pragną Mojego nawiedzenia. Oto nadesłany do redakcji Book of Truth Poland tekst: "Pewnego razu po Mszy św. w parafii, której danych (na razie) nie ujawnię, poszedłem na zakrystię coś podpisać, coś przeciw aborcji czy gender - teraz to nie istotne. Przy okazji zapytałem kapłanów, którzy tam byli, jak to będzie ze zmianą mszału? Udawali, że nic nie wiedzą. Tak, mają nas, świeckich za głupich.
Wytłumaczyłem, że chodzi o zmianę słowa Chrystusa w zdaniu o Jego Krwi: "która za was i za wielu będzie wylana" na "za was i za wszystkich". Na pomoc wmurowanemu w ziemię ks. Proboszczowi przyszedł natychmiast młodszy kapłan i powiedział, że "tak naprawdę to nikt nie wie, co powiedział Pan Jezus, bo nas tam wtedy nie było." Dla każdego świadomego chrześcijanina, nie tylko katolika, jest to oczywista herezja. Jest to znieważenie Pisma Świętego, naplucie na Biblię. Niewiara w Słowo Boże i to przez kapłana! Najważniejsze fragmenty, subiektywny wybór: 13 stycznia 2021 - Jezus
Zechciejcie pamiętać, że każdy demon to dawny Anioł, ten który upadł, każdy z nich jest bardzo inteligentny, a po jego buncie została mu zabrana jedynie Łaska Boża. Do jego dyspozycji pozostały jedynie dary naturalne, które otrzymał. Tymi darami są m.in. spryt, inteligencja, poznanie rzeczywistości, siła przekonywania jak i szereg innych. Z chwilą swojego buntu utracił piękno, które miał jako Anioł Nieba, bo ono jest możliwe jedynie w łączności i jedności z Trójcą Świętą. Każdy z nich utracił swoje Imię, które miał gdy był połączony Łaską Bożą z Trójcą Świętą. Gdy trwał jeszcze w jedności z Bogiem, imiona ich były wypisane złotymi literami na czołach. Imiona te, przekształciły się w imiona przeklęte, stały się imionami demona. Mowa złego ducha jest łudząco podobna do mowy Bożej. Zły duch potrafi oszukiwać, kłamać, bo Dar Boży po jego oddaleniu się od źródła Łask, nie tyle znika, co zmienia się na antydar, bo jest bez Bożego Błogosławieństwa. Wszelkie dobro niesie ze sobą szereg Bożych Błogosławieństw, bo wynika to z działania Bożej Opieki na każdego połączonego aktywnie z Trójcą Świętą. Żywy Płomień, przekazy 2021
1 stycznia 2021 - Maryja Nie myślcie, że jak Ja żyłam, miałam wszystko łatwo i przyjemnie. W tamtym czasie, kobieta była na dalszej społecznie pozycji, aniżeli był mężczyzna. Wiele podróżowałam na własnych nogach, przemierzałam pieszo dość duże odległości. Gdy nie dałam rady fizycznie iść pieszo zbyt długo, to drogę przemierzałam jadąc na osiołku. Sporą trudność sprawiało przebycie drogi, którą miałam do Mojej krewnej, św. Elżbiety. Trzeba było przemierzyć górskimi drogami około 150 km. Znacznym dla Mnie wysiłkiem było przebycie drogi na spis ludności z Nazaretu do Betlejem, to także odległość około 150 km. Święty Józef szedł na piechotę, Ja jechałam na osiołku, bo byłam w 9 miesiącu ciąży, więc było dość ciężko i niewygodnie. Wiele naszego wysiłku wymagało przebycie drogi w czasie naszej ucieczki do Egiptu, gdy uciekaliśmy przed gniewem Heroda. Musieliśmy przejść około 1200 km w jedną stronę. Maszerowaliśmy przeważnie przez tereny pustynne. W dzień było gorąco, a w nocy dość zimno (+45ºc do -3ºc). 6.01.2021r. godz. 16:29
Jezus: Aniu, córko Moja, wiedz, że łaska Moja prowadzi ciebie i wszystkie wierne Mi dusze. Zaś miłość, która jest wielkim darem, jest największym szczęściem człowieka. Miłość Boża, co wypełnia serce, niesie pokój i radość, i jest to prawdziwe szczęście. Bez miłości Bożej dusza umiera. Tak narodziłem się dla ludzi, by miłość Boża wylała się na cały świat. Zaś Gwiazda Betlejemska, która zaprowadziła Trzech Króli na miejsce Mego narodzenia, nie była tylko zjawiskiem, lecz zdarzeniem zaplanowanym przez Boga od stworzenia świata. Nic się nie dzieje przypadkowo i znak ten co jakiś czas się powtarza, by przypomnieć ludziom, że Bóg w małym Dziecięciu przyszedł do tego świata. - Dziękuję, Jezu, za wielki dar Twoich Narodzin, za miłość, za to, że jesteś wszędzie tam, gdzie Cię zaprosimy. Jak ktoś nie zapoznał się z akcją księdza Dominika to zamieszczam materiał główny plus Q&A.
31.12.2020r. godz. 21:24
Jezus: Aniu, córko Moja, wiedz, że nadchodzący Rok będzie bardo trudny dla wielu Polaków. Wielu straci pracę, bo kolejne firmy będą upadały. Zaś szczepionka sprawi, że wielu Polaków zacznie chorować, zaś ci, co stracą swe życie, niech wiedzą, że śmierć jest dla nich ratunkiem. - Tak, Mój Jezu Umiłowany. Ten miniony rok nie był łatwy, a jest Ci za co dziękować. Dziękuję Ci, Jezu, za wiele łask, za miłość, za ten rok próby i walki. Dziękuję Ci, Jezu, że uczysz mnie kochać coraz bardziej. Dziękuję, że królujesz w moim sercu, w sercach moich bliźnich, że jesteś naszym Królem, Królem Polski. Dziękuję, że uczysz nas kochać naszą Polskę i walczyć o nią Różańcem. Dziękuję za wszystko, co dla nas przygotowałeś, za Twoją troskę, miłość i Miłosierdzie. Dziękuję, że umiłowałeś nasz naród Polski. +++ W Imię Ojca, Syna i Ducha Świętego. Amen. Amen. Amen.
Napisz: BOŻE NARODZENIE trwa w tych sercach braci i sióstr w Chrystusie Panu, tj. we Mnie Zbawicielu Bożym, którzy przygotowali swoje serca przez Sakrament pokuty i pojednania, rekolekcje, gdzie sam odpuszczam grzechy, uzdrawiam dusze i ciała oraz relacje rodzinne przez przebaczenie sobie i bliźnim. Tak AMM od Apokalipsy, dziś święto św. Jana wiernego Apostoła, którego umiłowałem szczególnie, i ty wierna służebnico pańska Króla Polski i Królowej Polski naśladuj Go w cnocie. Błogosławię JA KRÓL POLSKI, BOŻA DZIECINA i mówię mocą Ducha Świętego, jak Mnie uwielbiacie przez modlitwę, śpiew kolęd i dobre życie wg przykazań Dekalogu, w mię Ojca Wszechmogącego Mnie Chrystusa Syna Boga Żywego i Ducha Świętego. Amen. Amen. Amen. Dopóki nowe określenie „za wszystkich” podczas konsekracji wina nie zostało wszystkim narzucone i jest u nas propozycją czy zapowiedzią, możemy o nim dyskutować. Oto nasz głos w dyskusji (13.12.2020).
Odkupienie Jezus nas odkupił – wszystkich ludzi. Zadośćuczynił Bogu za pierworodne i wszystkie inne nieposłuszeństwa czyli grzechy ludzi jako Człowiek, biorąc je na siebie w taki sposób, jakby sam był „grzechem” („supergrzesznikiem”). Zadośćuczynił poprzez doskonałe posłuszeństwo. Odkupiciel uzyskał to, że Niebo zostało otwarte przez Ojca dla ludzi będących w łasce uświęcającej, a pierwszymi, którzy weszli do niego po śmierci Odkupiciela na Golgocie, byli przebywający w Otchłani, niektórzy od początku świata. Pierwszym, który przez Otchłań nie przeszedł, był nawrócony łotr z Golgoty, który usłyszał: „Dziś będziesz ze Mną w Raju”. Ponieważ warunkiem udziału w łasce Odkupienia i przyjęcia do Nieba jest wiara w Boga i Chrzest (Mk 16,15), więc wierzący nieochrzczeni muszą czekać na swój Chrzest w Otchłani. Opróżnił ją Chrystus dwa tysiące lat temu („Zstąpił do piekieł” – wyznajemy w Credo), ale potem znowu zaczęła się napełniać. Jest ona odpowiednikiem Czyśćca dla nieochrzczonych. Teraz nie wiemy, kiedy nastąpi jej opróżnienie, a potem zamknięcie. Gdyby na ziemi nie było już nieochrzczonych, nie byłaby potrzebna. [całość: LINK]
Jezus: Dzieci jesteście zniecierpliwione, ale faktycznie wasz czas został skrócony, że wasza doba nie trwa już 24 godziny. Wasz czas światowy będzie biegł zwyczajnie, ale w ciągu dnia będziecie mogli wykonać dużo mniej czynności niż wcześniej, i w tym to rozpoznacie. Gdyby ten czas nie został skrócony to nie znalazłbym już prawie żadnej wiernej owcy, która wyczekuje mojego przyjścia. Znam wasze myśli i wasze zniecierpliwienie, ale niewiele jeszcze zaznaliście utrapienia, goryczy ucisku, który musi się wypełnić, by zamknęła się księga Apokalipsy. Mają być plagi inne zarazy, rozpad Unii Europejskiej i wojna, a na razie to jest początek waszej boleści. Dałem wam czas na rozeznanie czasu ostatecznego, i kto szukał w tym czasie Boga to Go znalazł i rozpoznał czym jest czas, w którym chce zapanować nad wami Antychryst. To jego wszechobecna pycha każe was tak zniewolić i uzależnić od siebie, czyli od zła. Kto w was współdziałał w tym czasie z łaską daną z Nieba rozpoznał czym są szczepionki, którymi chcą was zaszczepić. Nie przemawiają do was w duchu prawdy i miłości i nie nazywają was dziećmi Bożymi, a nawet nie ludźmi, lecz jesteście dla nich jedną masą - populacją, którą należy wyszczepić, a nie zaszczepić. Wielu z was są tak zaślepionymi, że uważają, że szczepionki będą wybawieniem od zarazy. Jednak one będą tylko i wyłącznie po to, aby wami sterować, znać wasze choroby i mieć was pod stałą kontrolą. Wszyscy zaszczepieni znajdziecie się w jednej bazie danych, z której nigdy nie będziecie mogli się wydostać. 2 grudnia 2020
- Witaj Krzysztofie :) - Witaj Natalio. Będąc w Niebie mówisz do mnie z pozycji całkowicie komfortowej :) - To prawda, lecz tu nie próżnujemy. Każdy z nas wykorzystuje wszystko co mu dał Bóg i co zaskarbił sobie na Ziemi, dla dusz, dla Kościoła Walczącego. Jesteś zmęczony Krzysztofie. Nasz Najsłodszy Mistrz dał Ci dopust, który ograniczył Twoje potrzebne działania i cierpisz duchowo. Bliski jesteś rozstroju organizmu. Lecz diabeł na to czyha. Śnił Ci się jako duży pies i skłonił Cię do tego, aby z nim „przybijać piąteczkę”. Jesteś bardziej skłonny do złego, mój Krzysztofie, niż ja, a nawet dobry Łotr Dyzma, lecz staraj się mimo, że jesteś zwolniony od winy, tak, że mógłbyś zrobić cokolwiek co podlega waszemu kodeksowi karnemu i nie odpowiesz przed nim, i nie będziesz miał winy w oczach Boga, lecz nie jest to Tobie dane na darmo. - Tak, Natalio. Wiem o tym. - O Smoleńsk się nie martw. Wszystko będzie w swoim czasie. Twoje zadanie jest dopiero, gdy będzie Centrum. Teraz możesz pomóc, doradzić, przekazać Wolę Jezusa, ale nie pilotować żadnej sprawy. Głuptasek z Ciebie Krzysztofie, interesuje Cię czy gdybyś żył w moich czasach i znalibyśmy się czy podobałbyś się mi. Owszem, gdybyś był starszy nie więcej jak te 10 lat, miał wykształcenie, te zainteresowania, które masz i nie byłbyś brzydszy niż byłeś :) (Natalia się śmieje) owszem, podobałbyś mi się. Patrzyłam jednak na charakter, a Twój nie był idealny. Narcyzów nie kochałam. Fragmenty z ostatnich przekazów Piotra Martyniuka: 19 listopada 2020 - Duch Święty
Jestem Bogiem, jestem Trzecią Osobą Trójcy Świętej, która żyje, czuje, a nade wszystko działa. Za krótką chwilę licząc nawet po ziemsku, oświetlę wasze dusze, wasze serca i sumienia Światłem Bożej Sprawiedliwości. Ujrzycie stan swojej duszy, będziecie mieć swoisty przegląd swojej własnej duszy widzianej Moimi Świętymi Oczyma. Pokażę wszystko to, co zapisała pamięć waszej duszy, ona rejestruje film z całego waszego życia. Nie obawiajcie się Mnie, ani Mojego Świętego działania, bo to co zamierzam z wami uczynić, zdejmie z was wszelkie, nawet najsłabsze działanie szatana, Moc Boża jest złożona w dłonie Maryi, Mojej Świętej Oblubienicy, sparaliżuje wszelkie działanie złego ducha na okres kilku tygodni. W tym czasie nastąpi to oczekiwane już przez wielu wydarzenie. Nie ma człowieka na ziemi, który by w ogóle nie grzeszył, nie zasmucał swoim działaniem dobroci Trójcy Świętej. Moje Święte działanie wyciśnie na każdej duszy, każdego człowieka trwały ślad, który w tym czasie odarty będzie z każdego demonicznego oszustwa i przeniknie do wnętrza duszy, na wskroś. Każdy kto żył przez cały czas w kłamstwie, ułudzie tkanej przez szatana całymi latami, w jednej chwili będzie ono zdjęte z każdej duszy, bo Moje Święte Światło zniszczy to wszystko, co zły duch przed wami ukrył. Przez to Moje Święte działanie, każdy człowiek powróci do swojej pierwotnej świętości ducha, bo Moje Święte Światło wskaże wam drogę, ukarze kierunek w którym powinniście kroczyć, pokaże całą prawdę o was widzianą Moim Świętym, Sprawiedliwym wzrokiem. Będą też tacy, którym w tym czasie udzielę prawdziwej eksplozji Moich Darów i Łask Bożych, by ukazać wam kierunek w którym powinniście podążać. Wolny od wszelkiego działania upadłego Anioła, każdy człowiek pozna całą prawdę o sobie, nawróci się, podejmie dobrowolnie pokutę za swoje grzechy i przewinienia. W tym czasie nakażę powrót do kapłaństwa, do służby ołtarza każdemu, kto otrzymał ważne święcenia kapłańskie. Powracając, będą musieli porzucić grzeszne życie. Powracając do kapłaństwa, porzucą grzeszne życie, a także kobiety z którymi żyli i grzeszyli. Każdy z nich będzie musiał dźwigać konsekwencje swojego wyboru, podjętych przez siebie wszelkich decyzji. Każdy z nawróconych kapłanów otrzyma ode Mnie odpowiednie światło, co, kiedy i jak ma uczynić. Po dniach duchowej kwarantanny, powrócą wściekłe demony, z powodu tego co się stało. Rozpoczną na nowo swoje misterne działanie, zwodzenie. Jezus Chrystus: Jam Jest Jezus Chrystus, Syn Boży, Druga Osoba Trójcy Świętej. Kochane, słodkie dzieci światłości, miłe Mojemu Świętemu Sercu, kocham was niezmiernie mocno. Pozwól, że to Ja dziś przekażę Słowa Bożej Woli na tym błogosławionym miejscu.
Niczym się nie zniechęcajcie, nie traćcie nadziei, bo choć w znacznej mierze opuścili was pasterze, to Ja was nigdy nie opuszczę. Zawsze jestem z wami, bo gdy cierpicie, czasem nawet bardzo mocno, to chociaż tego nie odczuwacie, to Ja jestem z wami, jestem przy was. Wielu z was prosi Mnie o ulgę w cierpieniu, gdyż cierpienie to stało się dla nich nazbyt dotkliwie bolesne. Choć Moje Serce krwawi, to nie mogę przynieść wam ulgi, bo to zagroziłoby waszemu zbawieniu oraz zbawieniu waszych bliskich i znajomych, a Ja tego nie chcę. Proszę was nie traćcie nadziei, nie zniechęcajcie się, nikomu nie złorzeczcie, odsuńcie od siebie wszelką złą myśl, bo zły duch nie jest dobrym inspiratorem, on jest odwiecznym kłamcą, ojcem wszelkiego kłamstwa. Bez pomocy Ducha Świętego i Jego Świętego Światła, nawet on, upadły Anioł nie potrafi sam wypowiedzieć jakiejkolwiek prawdy, stanąć w prawdzie. Demon brzydzi się prawdą, gardzi nią, lecz wie, że bez specjalnej Łaski Bożej, która podtrzymuje jego marny byt w istnieniu, jego osoba uległaby unicestwieniu, a na to nie może nigdy pozwolić Boża Sprawiedliwość. Złe duchy, choć tego nie chcą, muszą być oświecone Światłem Ducha Świętego, by móc poznać swój stan i odbierania z ręki Bożej Sprawiedliwości kary, wiecznej pokuty, którą muszą przez niekończące się wieki odbywać. Duch Święty nie może przestać ich oświecać, bo to by ich unicestwiło, a na to nie może pozwolić Boża Sprawiedliwość. Złe duchy choć niechętnie, to nawet teraz muszą słuchać każdego Bożego rozkazu, nie są w stanie się jemu przeciwstawić. Czytelnik napisał: W 7 min 36 sek ksiądz przytacza włoskiego naukowca, który tłumaczy śmiertelność we Włoszech i mechanizm pandemii. Bóg Ojciec: Jam Jest Który Jest, Bóg Ojciec, Pierwsza Osoba Trójcy Świętej. Kochane, umiłowane stworzenia, miłe Mojemu Świętemu, Ojcowskiemu Sercu. Kocham was niezmiernie i pragnę, abyście stale podążali za Głosem Bożym, nauczyły się Go rozpoznawać, nie dały się zwieść mamieniem złego ducha. Pozwól drogie dziecko, że to Ja dziś przekażę Słowa Bożej Woli.
Nie zniechęcaj się, ani nie martw nad miarę człowiecze, bo jestem przy tobie, aby ci pomóc. Ufaj Mi o wiele bardziej niż sobie, bardziej niż jakiemukolwiek innemu stworzeniu, bo Ja nie zawodzę, wy tak o sobie nie możecie powiedzieć. Pozwólcie Mi działać w was, ale i poprzez was do woli, chcę waszych niemałych wysiłków w walce z piekielnym przeciwnikiem, wy uczyńcie wszystko to co możecie, resztę pozostawcie Mojemu Świętemu działaniu. Nie czyńcie niczego, co mogłoby was zaprowadzić wprost do jeziora ognia i siarki, do piekła. Chcę od was waszego szczerego, ofiarnego serca, waszej czystej miłości, takiej niewyrachowanej. Niestety, tylko nieliczni sprostali tym kryteriom i wypełniają to wszystko, o co was proszę. Nie żałujcie trudu i wysiłku do pokonania siebie samych, do pokonania wszelkich wpływów demona, który was kusi i wabi, nęci, próbuje zniewolić. Wy czyńcie to wszystko co jest w waszej mocy, w waszej gestii, resztę pozostawcie do Mojego, Świętego działania. Stańcie w prawdzie, bo Ja nie znoszę jakiegokolwiek kłamstwa. Nie zostawię was samych sobie, lecz, abym mógł objąć was Moją opieką, to wy musicie uczynić ten pierwszy krok. Najlepiej uczynicie, jak oddacie się Trójcy Świętej przez Niepokalaną w Niewolę Miłości. Ten dobrowolny akt sprawia, że to Ja Sam za was podejmuję decyzje, bo takie prawo daje Mi wasza dobrowolna ofiara oddania. Wasze dobrowolne oddanie zwraca Mi waszą wolną wolę, więc od chwili oddania, nie muszę się z nią już liczyć, od tej pory nie mam z waszej strony poważniejszych przeszkód. Upadły Anioł czyni co tylko zdoła i może, aby was zniechęcić do podjęcia tak ważnego dla was i dla waszego zbawienia kroku, bo wie, że to dla niego jest wielka, niczym nie powetowana strata. Poddanie swojej wolnej woli na rzecz Trójcy Świętej sprawia, że stajecie się oddanymi dobremu działaniu Trójcy Świętej, a zły duch musi się wycofać. Niewielu kocha Mnie bez reszty, niewielu chce, abym ich dobrowolnie prowadził, zbyt wielu z was ogranicza Moje działanie do minimum, zbyt wiele zostawiając sobie. Ja tak bardzo chcę, pragnę waszej czystej, świętej miłości, takiej nie wyrachowanej, lecz tej czystej. Morawiecki wydał nowe zarządzenie. Szef „polskiego rządu” podjął nagłą decyzję, która z pewnością nie spodoba się ogromnej części Polaków. Jak podaje strona wiadomosci.radiozet.pl na ulicach pojawi się wojsko. Nikt nawet nie przypuszczał, że cała sprawa przyjmie taki obrót, podjęto radykalne kroki.
Premier Mateusz Morawiecki jak widać, „nie miał już innego wyjścia”. W poniedziałek 26 października pojawiła się informacja, że na ulice polskich miast wkroczy wojsko, przekazuje wiadomosci.radiozet.pl. Sytuacja robi się coraz poważniejsza. Wojsko wychodzi na polskie ulice. Zarządzenie premiera Mateusza Morawieckiego w sprawie użycia żołnierzy Żandarmerii Wojskowej, aby udzielili pomocy Policji, zostało opublikowane w Monitorze Polskim w poniedziałek 26 października. — W związku z „rozprzestrzenianiem się epidemii” wywołanej wirusem SARS-CoV-2 i „wzrostem zachorowań” na terenie kraju na COVID-19 żołnierze Żandarmerii Wojskowej udzielą od dnia 28 października 2020 r. do dnia odwołania stanu epidemii pomocy Policji w zakresie ochrony „bezpieczeństwa” i „porządku” publicznego — czytamy, jak cytuje portal wiadomosci.radiozet.pl. Źródło > LINK 25.10.2020r. godz. 10:23
Jezus: Aniu, córko Moja, wiele zła dzieje się na tym świecie i wiele dusz już dawno zagubiło prawdę Moją. Dziś Ja Króluję nad Polską i Polskim narodem, i choć wydaje się, że zło zwycięża i nadal będzie działało, to do Mnie należy zwycięstwo. Miłość Moja ochrania wierne dusze i każdą przeprowadzę pośród burzy i cierpienia, jednak wiele dusz stracę, mimo wielkiego pragnienia. ,,Pragnę” wypowiedziane z Krzyża, to pragnienie dusz, ból niewypowiedziany. Czyż teraz, gdy życie nic nie znaczy, ktoś szanuje życie? - Tak, Mój Jezu, większość ludzi myśli o sobie, o swoim komforcie i przyjemności. Jednak są dusze, które podejmują trud, są wierni kapłani i wierni świeccy. Teraz bunt i złość zostały przekierowane na Kościół. A co w tym czasie czyni Rząd? Jezus: Tak, Aniu, działania Rządu prowadzą do wyznaczonego celu. I teraz, gdy wszyscy śledzą sensacje strajków i bunt kobiet, które żyją w ciemności, Rząd uchwala kolejne ustawy, co zniewolą naród. Lecz nie wszystkie ustawy Ja dopuszczę, i zniweczę plany Rządu. Namaszczony wkroczy w dzień wielkiego chaosu i on wyprowadzi Polski naród niczym rycerz zbrojny, a i Cyprian Polak będzie miał tu swoją rolę i zadanie, które mu przyobiecałem. - Jezu, a co z naszą Polską młodzieżą? Większość młodzieży żyje bez Boga. Czy oni będą potrafili stanąć po właściwej stronie? Jezus: Wielka jest Moja troska o dzieci i młodych ludzi w Polskim narodzie. Niestety, niewielu dokona dobrego wyboru, niewielu pójdzie walczyć w obronie swojej Ojczyzny w Imię Boga. Zaś twój syn doświadczy przebudzenia i przejrzą jego oczy, i wróci do Boga. I będzie jeszcze garstka, co odzyska rozum. Tak, drogie matki i ojcowie, drogie babcie i dziadkowie, módlcie się nieustannie za młodzież i wszystkie dzieci swoje, by zostały wyrwane ze szponów szatana, by w ich sercach zagościła wiara, by oczyszczeni w mocy Ducha Świętego szli drogą Boga. - Jezu, cóż mam czynić, gdy słowa konsekracji podczas Mszy Świętej zostaną zmienione? Jezus: Słowa Moje są niezmienne i od stworzenia świata ustalone. Każdy, kto ośmiela się je zmienić, grzeszy obrażając Boga, obrażając Trójcę Przenajświętszą. Msza taka staje się nieważna, zniszczona. Msza taka jest niczym profanacja prawdziwej Mej Ofiary. Msza taka jest szyderstwem i zemstą szatana. Każdy kapłan, co taką Mszę będzie odprawiał, będzie brał udział w planie szatana. I tu nie ma usprawiedliwienia, bo żaden kapłan nie może powiedzieć, że zmiany nie zauważył, albo że to niewielka zmiana. Cóż macie robić Moje wierne dzieci? Wtedy, gdy zauważycie zmianę w słowach konsekracji, powinniście opuścić Kościół, gdyż taka Msza Mnie obraża. Będą jeszcze kapłani, co słów nie będą zmieniali, lecz i oni będą musieli opuścić Kościół, lub będą suspendowani. Ja z Mymi wiernymi kapłanami utworzę podziemny Kościół i tam Msze Święte będą dla wiernych sprawowane. Dusze, które zebrały naczynia liturgiczne, niech także zbierają stare Mszały. Zaś dusze, które nie mają ani naczyń liturgicznych, ani Mszałów, Ja sam poprowadzę, by mogły brać udział w Mszy Świętej sprawowanej przez wiernych kapłanów. Ty, Aniu, niczego nie posiadasz, gdyż nie dałem ci takiego pokierowania, i wiesz czego możesz się spodziewać. I ty znajdziesz odpowiedniego kapłana. - Dziękuję, Jezu, za Twoją troskę. Ty Jesteś Królem i chronisz naszą Polskę. Każda dusza jest Ci droga, dodaj nam sił, byśmy trwali i walczyli razem z Tobą o dusze. Obdarz swoją łaską cały Polski naród, wszystkich kapłanów, by w nadziei na Twoje przyjście trwali w wierności i zaufaniu. Miej w opiece naszą młodzież i nasze Polskie dzieci, strzeż życia od poczęcia aż do naturalnej śmierci. W Miłosierdziu Twoim zanurz nas Panie, i obmyj we Krwi Baranka, byśmy przez Krew Twoją zwyciężali. Jezus: Modlitwa wiernych dusz jest Mi kadzidłem, i w twej duszy odpoczywam, Aniu. Wielkim Moim pragnieniem jest zbawienie każdej duszy, lecz niewielu Mi wiernych pozostanie. Jam Królem Polskiego narodu i żaden rząd na tej ziemi władzy nie ma. Zaś to, co się teraz dzieje, jest dopustem Boga dla oczyszczenia Polskiego narodu. I tu przetrwają dusze wierne, dusze oczyszczone, dusze, co powrócą do Boga i pozostaną wierne. Miłość Moja jest przy każdej duszy, co idzie drogą Boga, a miłość Moja jest wierna. Wszystko, com obiecał, wypełnię. Trwajcie i czekajcie na Moje przyjście, na przyjście Mesjasza, bo wkrótce staniecie przed Obliczem Boga. Bóg Ojciec: Jam Jest Który Jest, Bóg Ojciec, Pierwsza Osoba Trójcy Świętej. Kochane, umiłowane stworzenia, miłe Mojemu Świętemu, Ojcowskiemu Sercu. Kocham was niezmiernie i pragnę, abyście stale podążali za Głosem Bożym, nauczyły się Go rozpoznawać, nie dały się zwieść mamieniem złego ducha. Pozwól drogie dziecko, że to Ja dziś przekażę Słowa Bożej Woli.
Pragnę się z wami dzielić Moją przepastną Miłością, Łaskawością. Jestem Bogiem, który kocha, lecz także takim, który jest Miłosierny i Sprawiedliwy. Miłość i Miłosierdzie kocha i przebacza wam wasze winy, zwłaszcza jak grzesznik żałuje tego, co źle uczynił. Mimo, że ze swojej słabości upada po raz enty, Ja jednak darowuję mu jego przewinienie, bo taką jest prawdziwa Boża Miłość. Gdyby upadły Anioł żałował tego co źle uczynił, on także uzyskałby Moje przebaczenie. Niestety, zaciął się w swoim demonicznym uporze i przewrotności, a zwłaszcza w swojej bezdennej głupocie wynikającej z przewrotnej, morderczej pychy. Tu zadziałała Boża Sprawiedliwość, bo nie miała innego wyjścia, rozwiązania. Co innego człowiek, ten przeważnie żałuje tego co źle uczynił, obiecuje swoją poprawę, stara się wynagrodzić Mi zło swoich uczynków. Są jednak tacy ludzie, takie osoby, którzy tak jak demony zacinają się w uporze i pysze, nie zamierzają żałować, nie starają się Mi wynagrodzić zła swoich uczynków, tych dosięga przymiot Bożej Sprawiedliwości, bo nie ma żalu za grzechy, nie ma zań żadnego wynagrodzenia, ani ekspiacji za zło które czynią, a także jest brak tych, którzy wynagradzają za zło nie swojego zachowania, wtedy Boża Sprawiedliwość posyła takich na wiecznie trwającą pokutę do jeziora ognia i siarki, do piekła. Na 1000 umierających 934 osoby idzie na wieczne męki, 65 idzie do czyśćca, a tylko jeden bezpośrednio do Nieba. Wołam i proszę przez Jezusa i Maryję, a czasem przez Ducha Świętego o pomoc tych, którzy żyją, wołam o ich łaskawość, o ich zmiłowanie, o ich modlitwę za umierających grzeszników, a przez Żywego Płomienia wołam, abyście oddawali się cali w Bożą Niewolę przez Niepokalaną, tym samym oddali wszystko, całą zawartość waszego życia i istnienia do dyspozycji Bożego działania, czyli do Bożego Skarbca. Ten ostatni jest najlepszym możliwym sposobem, bo opiera się na Maryi, a Ona wykorzystuje każdą szansę, każdą sposobność do ratowania tych, którym zagraża wieczna pokuta w jeziorze ognia i siarki, w piekle. Ja nie chcę śmierci grzesznika, zwłaszcza śmierci wiecznej, bo tym jest wasze trafienie do tego miejsca. Niestety, nawet Maryja pomimo swojej potęgi ma ściśle ograniczone możliwości działania, by uratować wieczność grzesznika. Ofiarowałem Jej dodatkową możliwość ratowania was w postaci tych, którzy się Jej oddają lub Trójcy Świętej w Niewolę Miłości. Każde takie oddanie, pomaga ratować na wieczność dodatkowe tysiące uratowanych dusz od wiecznego potępienia. Każdy dobrowolny Niewolnik Miłości będzie miał za swoje poświęcenie wysoki poziom Chwały Bożej, blisko Tronu Bożego i Tronu Maryi w Niebie. Demon w tym czasie końca uwija się jak w ukropie, by porwać, zatracić w piekle na wieki kogo się tylko da. Demony wysokiej rangi pracują nad tymi, których Ja powołałem do kapłaństwa, biskupstwa, papiestwa, a także usilnie pracuje nad zwiedzeniem, oszukaniem Moich Proroków, wizjonerów, są względem nich nie mniej groźni, niż względem kapłanów i hierarchii. Proszę więc tymi Słowami, aby Moi słudzy za wszelką cenę pozbyli się pychy, upokorzyli się przed Bogiem, stanęli w prawdzie, biorąc pod uwagę, że i oni mogą być zwiedzeni. Ten kto jest zbyt pewny siebie, ten już jest w mocy złego ducha, prowadzony w niezwykle subtelny i wyrafinowany sposób. Demony wysokich chórów to wybitni specjaliści, których nie możecie lekceważyć. Oni lubią wyzwania, są dość cierpliwe, potrafią czekać nawet latami by uśpić waszą czujność, by zaatakować w chwili w której się nie spodziewacie. Te demony są delikatne, subtelne, a ich działanie trudno zauważyć. Bez wyraźnej Bożej pomocy, bez Światła Ducha Świętego i wydatnej pomocy Maryi, tego działania nie spostrzegłby żaden człowiek. Byli Cherubinowie i Serafinowie, zdobywszy przyczółek, dają miejsca demonom niższej rangi, aby te mogły kontynuować zaczętą „pracę”. Ich pracę psuje Ta, którą Trójca Święta ustanowiła Królową Nieba i Ziemi. W Jej Święte Dłonie Trójca Święta włożyła Swoją Władzę i Potęgę. W praktyce oznacza to, że Trójca Święta ufa Jej na tyle, by na Jej prośbę wykonać gest, ruch, lub jakiekolwiek działanie. Maryja ma wystarczająco dużo Światła Bożego, by poznać w swojej pokorze, co może uczynić, a co nie wypada. Maryja wykorzystuje każdą najmniejszą szansę, każdą najmniejszą możliwość, aby ratować upadających grzeszników od ich wspólnego, a przy tym smutnego końca. Nie obawiajcie się Maryi, złóżcie swój los w Jej Święte Dłonie, a na tym wygracie pod każdym względem. Zachęcam do całkowitego powierzenia się w Jej Niepokalane Dłonie, Ona poprowadzi was pewną Ręką do ostatecznego, a przy tym wielkiego Jej zwycięstwa. W Jej Święte Dłonie powierzyłem losy ludzi końca czasu. Kto jest przeciwko Niej, ten jest z demonem, który Jej najbardziej ze wszystkich stworzeń nie cierpi, nie znosi. Demony nie mogą sobie uzmysłowić, jak Trójca Święta mogła włożyć tak wielką Moc i Potęgę, w Dłonie Słabej, Kruchej Niewiasty. Kto jest z Nią, to już teraz stanął po stronie zwycięzcy. Nadszedł czas, kiedy i to pokolenie, jak to przed nim, oczyściło się w bólu, w przelanej własnej krwi, w oceanie swojego cierpienia. Całe piekło wie, że to już koniec, bo upadłe Anioły umieją rozpoznawać znaki czasu. Złe duchy, odkąd są na Ziemi, jeszcze nigdy nie miały tak wielkich możliwości działania. Teraz, w tym czasie wykorzystując to mniemają w swojej przepastnej pysze, że już teraz są zwycięzcami. Uprzedzam lojalnie tych, którzy służą demonom, którzy przystąpili do sług szatana, do masonerii, zwłaszcza spośród grona kapłanów i biskupów, teraz brylują jako zwycięzcy, a działając na szkodę Kościoła Świętego, pracują na swoje wieczne potępienie, które ich nie minie, o ile się nie nawrócą. Nie bójcie się prześladowań, stójcie po stronie Boga i prawdy. Nie bójcie się śmierci, bo po drugiej stronie czekam na was z otwartymi ramionami. Chcę teraz was pouczyć o ważnej kwestii, posłuszeństwie. Przełożony każdego szczebla, każdego stopnia może wymagać posłuszeństwa, o ile nie nakazuje łamania Prawa Dekalogu, lub przez nie wynika łamanie Prawa Bożego. Bądźcie posłuszni w dobrych rozkazach i poleceniach, te które prowadzą do grzechu i bezprawia, ignorujcie. Grzech nieposłuszeństwa nie będzie policzony temu, kto opiera się przeciwko jawnemu lub ukrytemu złu. Jest coraz więcej kapłanów, którzy sprzeciwiają się otwarcie złu i złym decyzjom przełożonych i biskupów. Ci tracą stanowiska i są suspendowani. Jeżeli biskup lub inny przełożony nakazuje czynić to, co jest złe w Moich Świętych Oczach, wy macie wobec Mnie obowiązek upomnieć przełożonego i zignorować złe polecenie. Jeżeli biskup lub przełożony nie posłucha słusznej uwagi, krytyki, wy oddajcie jego w dłonie Bożej Sprawiedliwości. Oddajcie taką osobę w ręce Bożej Sprawiedliwości, jednocześnie proście o Boże zmiłowanie i Miłosierdzie nad nimi, by nawrócili się. Macie obowiązek jedynie sprzeciwiać się wszelkiemu złu i złym decyzjom, a te dobre skrupulatnie wykonujcie. Suspenda wydana nieprawnie z błahego powodu, lub z powodu niewykonania złych rozkazów, w Moich Świętych Oczach nie obowiązuje. Kapłan, który jest niesprawiedliwie potraktowany przez biskupa lub innego przełożonego ma obowiązek upominania grzeszącego Biskupa o złu które czyni tak, aby nie spadł na kapłana upominanego grzech cudzy. Złe prawo i rozporządzenia dotyczące świeckich w Moich Świętych Oczach nie obowiązują. Gdy nakaz jest słuszny, zasadny w ramach Prawa Bożego, ten obowiązuje. Chcę, abyście upominali waszych kapłanów o złu które czynią, wymagając od wiernych łamania Bożego Prawa. Pamiętajcie, że Boże Prawo, Boży rozkaz, Boże polecenie, jest ważniejsze niż jakiekolwiek polecenie człowieka, który jest na jakimkolwiek wysokim stanowisku. Jeżeli ty będąc biskupem, kapłanem, przełożonym, świadomie łamiesz Boże Prawo, to tym ściągasz na siebie przekleństwo, a z czasem śmierć, a w konsekwencji swoje wieczne potępienie. Każdy kapłan i każdy hierarcha ma obowiązek nauczania prawdy i pouczania o Bożym Prawie. Jeżeli przełożony zakazuje mówienia prawdy, niech to uzasadni. Upominany kapłan niechaj posłucha zakazu, lecz jednocześnie niechaj upomni swojego przełożonego braterskim upomnieniem, by nie wziąć na siebie cudzej winy za jego występek. To co teraz wypowiedziałem, choć trochę rozjaśni wam horyzonty i pouczy jak macie się zachować i co czynić w razie zarzutów o nieposłuszeństwie. Ufajcie Mi i nie pozwólcie sobie wmówić zła, którego nie jesteście autorami. Kocham was niezmiernie o Moje stworzenia i z Miłością przytulam was do wnętrza Mojego Świętego Serca. Wszystkim czytającym i słuchającym błogosławię w Imię Ojca † i Syna † i Ducha Świętego. † Amen. ††† Jezus Chrystus: Jam Jest Jezus Chrystus, Syn Boży, Druga Osoba Trójcy Świętej. Kochane, słodkie dzieci światłości, miłe Mojemu Świętemu Sercu, kocham was niezmiernie mocno. Tak bardzo pragnę, aby nawróciły się wasze serca, odwróciły się od wszelkiego złego postępowania. Pozwól, że to Ja dziś przekażę Słowa Bożej Woli na tym błogosławionym miejscu.
Nie lękajcie się szatana, lecz walczcie z nim na wszelkie znane wam sposoby, nie poddawajcie się jego słowom, sugestiom, nigdy z nim nie dyskutujcie, bo przegracie na starcie. Kocham was niezmiernie o Moje dziatki, które chcecie się modlić i oddawać Bogu chwałę. Nie poddawajcie się jakiemukolwiek działaniu złego ducha, nie ulegajcie mu, bo to kłamca i manipulant. Pozwólcie Mi działać w was, ale i poprzez was do woli. Czas się kurczy, jest go dla was coraz mniej. Chcę wam oznajmić, że bardzo mocno was kocham i pragnę waszego pełnego szczęścia. Nie ulegajcie mowie złego ducha, bo chociaż używa pięknych słów, nawet częściowo pokrywających się z prawdą, to jednak zmierzają one ku waszej zgubie i unicestwieniu. Nie od ciebie, o biedny człowiecze, zależy twój los, lecz od dobroci Trójcy Świętej, a także od twojego całkowitego zaufania Woli Bożej. Tak bardzo pragnę waszej miłości, waszego pełnego zaangażowania w to co dobre, szlachetne i święte. Nikt z was nie uczyni nic dobrego bez Woli i zaangażowania Trójcy Świętej. Chcąc uczynić coś dobrego, módlcie się dla siebie o Światło Boże, które nakieruje was co, gdzie i kiedy powinniście uczynić. Nie istnieje wasza inicjatywa w dobrym, tak się jedynie wam wydaje. Zawsze jest to myśl dawana wam przez Trójcę Świętą, a wy jedynie realizujecie to, co My chcemy i pragniemy. Każdy człowiek posiadając wolną wolę, sam decyduje co wybrać, co uczynić, bo wybierając Bożą propozycje realizujecie to, co Trójca Święta chce i pragnie. Wybierając propozycję upadłego Anioła wybieracie jego demoniczne propozycje, to co on chce przez was wykonać, wcielić w życie. Człowiek dość często miesza dobro ze złem, bo upadły Anioł chronicznie wtrąca się w to co człowiek czyni. Idąc za głosem Bożym, dość często człowiek nie słucha zbyt dobrze, zbyt dokładnie tego co pragnie Bóg, a wówczas często wykonuje to co choćby przez chwilę podpowie zły duch. Chcę przez to powiedzieć, że dość często pochwyca was demon tylko dlatego, że niezbyt dobrze czuwacie, bo zapominacie się, nie zabezpieczacie się modlitwą, postem, jałmużną, a także dobrymi uczynkami. Zły duch wykorzystuje każdą waszą słabość, każdą waszą ułomność. Trwa wojna duchowa Boga w Trójcy Świętej Jedynego z chórami upadłych Aniołów o duszę każdego człowieka. Są jednak tacy, którzy dobrowolnie wybrali złego ducha. Przedstawił on swoją własną alternatywę, bardziej ją podkolorowując swoimi kłamstwami, a także półprawdami, które także są kłamstwami. Każde z was jest słabe, bardzo delikatne, kruche, podatne na sugestie. Trójca Święta sprawia, że każdy człowiek ma równe szanse i sam decyduje co wybierze. Jeżeli nawet wybierze źle, to inny człowiek może mu pomóc, by powrócił do wyboru, który da mu prawdziwe szczęście, radość i wesele. Życie człowieka na Ziemi bez względu na to, ile by człowiek nie żył lat jest jego główną próbą, którą musi sam przebyć. Trójca Święta zawsze przyjdzie każdemu człowiekowi z pomocą, o ile on sam będzie chciał, by udzielić mu tej pomocy. Tak bardzo pragnę, aby znalazło się dostatecznie dużo pomocników, którzy pomogą Mi ratować dusze od wiecznej pokuty tych, którzy źle żyją, dokonują złych, nieprawidłowych wyborów. Każdy z was może Mi pomóc zbawiać dusze, lecz do tego potrzebuję waszej miłości, zaangażowania, waszej modlitwy, postu, ofiar składanych do Bożego Skarbca, do Bożej dyspozycji. Niestety, tych ofiarnych jest nazbyt mało w stosunku do potrzeb. [...] Kochane, słodkie dzieci światłości miłe Mojemu Świętemu Sercu, kocham was niezmiernie i pragnę od was waszej całej miłości, cierpliwości, a nade wszystko waszej wyrozumiałości. Niebawem masoneria kościelna znacznie zmieni liturgię Kościoła. Zmiana jednego słowa w formularzach konsekracji nie powoduje jej dezaktywacji, ale znacznie zmniejsza zasób Łask Bożych. Jedynie całkowite zniesienie Słów Konsekracji spowoduje zmianę Najświętszej Ofiary Mszy Świętej w zwykłe nabożeństwo. Masoneria kościelna wprowadza swoje zmiany powoli, aby niewielu się zorientowało co złego czynią. To co obecnie dzieje się w Moim Kościele, jest od dawna przeze Mnie przewidziane. Wydarzenia, które nastąpiły i jeszcze nastąpią, mają na celu zahartowanie was w walce ze złymi duchami, a dla wielu przyniesienie palmy męczeństwa oraz wyniesienia wielu z was do wysokiego stopnia Chwały Bożej. Niebawem wiele wydarzeń przyspieszy swój bieg, ludzie będą się coraz bardziej i bardziej buntować przeciw temu co teraz jest i co teraz funkcjonuje. Uczestniczcie we Mszach Świętych dopóki możecie i jesteście w stanie, bo z czasem może ich zabraknąć, bo nie będzie komu ich sprawować. Masoneria światowa zgodnie usuwa mój Kościół Święty z życia na Ziemi. Ludzie coraz bardziej odchodzą od Kościoła Świętego, bo Ten już dawno utracił swoją świętość, bo większość Moich kapłanów i hierarchii zdradziła Mnie, wykonując bardziej swoją wolę i wolę szatana, a niżeli Moją Świętą Wolę. Większość krajów świata usunęła Mnie ze swojego życia nie chcąc się wysilać, trudzić, by się zbawić. Jest niewielu na świecie, którzy wierzą w istnienie Boga. Z roku na rok zaczęła coraz mocniej poganieć także Polska. Na 1000 Polaków prawdziwie wierzy 30, a 40 wierzy tradycyjnie, bo tak trzeba, ci się umacniają Moim Świętym Ciałem jedynie w niedzielę i święta. Przestaje już wierzyć 500 osób, a już nie wierzy 430 osób. Jeżeli nikt nic nie uczyni, to w Polsce za 10-15 lat będzie taki stan, jaki jest na zachodzie Europy, a za 30-40 lat wymrą wierzący, pozostaną jedynie pojedyncze osoby, które będą jako tako wierzyć. Na 138 polskich biskupów wierzy w Moją Świętą obecność w Najświętszym Sakramencie jedynie 49, pozostałych 89 utraciło swoją wiarę, a czynności swoje wykonują jedynie mechanicznie. Na 138 polskich biskupów, aż 80 grozi wieczne potępienie, pozostali ledwie zmieszczą się w czyśćcu, a 0 (zero) poszłoby bezpośrednio do Nieba. Na świecie na 1000 biskupów i kardynałów zagraża wieczne potępienie aż 983. Cieszy się masoneria, że już zlikwidowała Kościół Święty, a to co z niego zostało, o ile nic się nie zmieni, zniknie do 50 lat. Trójca Święta planuje odrodzenie wiary na całym świecie, a przyczyni się do tego Oświetlenie Sumień Światłem Bożej Sprawiedliwości. Ono pomiesza diabłu szyki wyrywając z drogi potępienia liczne dusze. W niedługim czasie w Polsce będzie wiele wydarzeń, zaczną się rozruchy, nastąpi wiele zmian nie zawsze korzystnych. Jeżeli nie będzie dostatecznej ilości modlitw, postów, ofiar, a zwłaszcza jeśli nie będzie zmiany życia na lepsze, to może polać się w Polsce krew. Niebawem pojawi się wiele konfliktów i wojen na całym świecie, rozpocznie się wiele konfliktów wielonarodowych. Wiele krajów użyje broni masowego rażenia. Jeżeli nie będzie w Polsce wielu modlitw, postów i ofiar, napadną na was wasi starzy wrogowie, a konflikty te sprowokują agenci Mosadu. Światowa masoneria żąda, aby zmusić Polaków do szczepienia, które uśmiercą część populacji. Obecnie rządzący i inni są przez te siły zmuszani do podjęcia szeregu złych decyzji przeciwko własnym obywatelom. Ludzie tracą systematycznie nadzieję, niewielu wie, co należy obecnie uczynić. Ja pragnę, abyście wzięli się w garść, nawróćcie się, odwróćcie się od zła swoich własnych uczynków, podejmijcie ogólnonarodową modlitwę, post i pokutę. Podejmijcie to, co stanowi Wolę Bożą, a to może was uratować. Pragnę was kochać, pragnę być przez was kochany. Nigdy też nie zapominajcie o Mojej Świętej, Kochanej Mamie, bo ona dniem i nocą wstawia się za wami przed Bożym Tronem Trójcy Świętej. Kocham was niezmiernie o Moje dzieciny i z Miłością przytulam do wnętrza Mojego Świętego, zranionego ludzkimi grzechami Serca. Wszystkim czytającym i słuchającym błogosławię, w Imię Ojca † i Syna † i Ducha Świętego. † Amen. ††† Już oficjalnie księża ogłaszają swoim parafianom, kółkom różańcowym, zelatorom, organizacjom i wspólnotom przykościelnym, że wchodzi do użytku Kościoła w Polsce nowy mszał. Niedawno słyszeliśmy o zmianie mszału dla diecezji włoskich, i po cichu mszał ten, mszał bergogliański, wchodzi do Polski. Nie wchodzi głośno i z rozmachem, aby ludzie wiedzieli, że zmienia się Mszę Świętą na nabożeństwo ekumeniczne, ale po cichu. Kto wie, ten wie, a powszechna wspólnota Kościoła właściwie tej zmiany może zupełnie nie zauważyć. Szczególnie ludzie którzy nie zwracają bacznie uwagi na słowa mówione przez księdza. Ludzie nieświadomi, którzy mogą nawet nie mieć tej świadomości, że zmiana słów konsekracji powoduje, że przeistoczenia nie ma. A taka właśnie zmiana została zaprowadzona w nowym, wchodzącym do Polski, mszale.
Zmiana która dotknie słów konsekracji sprawi, że spotkanie w kościele nie będzie już Mszą Świętą i stanie się tym, na co zasłużyły wspólnoty wiernych biorące Ciało Chrystusa do rąk. Nie godzi się Ciała Pańskiego wziąć do ręki, ale skoro powszechny Kościół w Polsce zaakceptował tę formę, zabraknie Ciała Chrystusowego na pożywienie dla dusz, i jest to zasłużona kara dla ludzi, którzy bardziej mieli w cenie własny mit o swojej pobożności, dla której gotowi byli Pana Jezusa podeptać, niż prawdziwą pobożność, która każe klękać przez Bogiem. Polska nie oddała szacunku Bogu i Bóg pozostawi powszechny kościół tam, gdzie liczy się bardziej posłuszeństwo wszelkim bezbożnym władzom, choćby reprezentowanym przez sutanny, niż szczera miłość Boga. Ludzie, którym było wszystko jedno, czy Pana Jezusa podepczą, czy klękną przed Nim, będą mieli to, co chcą mieć: pozory nabożeństwa, pozory Mszy Świętej, nie będzie Pan Bóg pozwalał na deptanie Ciała swego Syna. Ciała Syna Bożego bowiem, przy odprawianiu nabożeństwa według nowego mszału, nie będzie. Kilka dni temu dowiedzieliśmy się, że pod jednym z lubelskich kościołów znaleziono na chodniku trzy Hostie święte, rzucone na ziemię. Widać, że ktoś je wyniósł, i rzucił. Jest to kolejne świadectwo na wołającą o pomstę do nieba profanację, którą z posłuszeństwa przyjęto i którą narzuca się i praktykuje w polskich kościołach. Z hierarchii płyną słowa oburzenia i obłudne tłumaczenia, że Komunii na rękę nie można utożsamiać z profanacją, jednak fakty mówią same za siebie. Nie ma kościoła w którym choć jedna osoba przyjmuje Komunię na rękę, żeby nie był rozniesiony na podeszwach, sprofanowany, poniżony, splugawiony, zmieszany z błotem chodnika Przenajświętszy Sakrament. I polski Kościół, idąc za Antychrystem, w fałszywym i podłym posłuszeństwie, za to zapłaci. Wielu katolików nawet nie zauważy, że karmią się chlebem a nie Ciałem Chrystusa. Wszystko jedno, jak się przyjmowało, to i wszystko jedno, co się spożywa. Przecież Jezus kocha nas wszystkich. Właśnie to kłamstwo, że bez wiary, bez uczynków, bez przyjęcia i konsekwentnego uszanowania Męki Chrystusa wszyscy są zbawieni, zawarte jest w nowym mszale. Diabli wierzą w Boga i drżą. Nie czynią dobra i mimo wiary są demonami. Zdemonizowani sataniści uważający się za katolików deptali przez ostatnie miesiące Ciało Chrystusa i uważają, że będą mimo to zbawieni, jak wszyscy bałwochwalcy, sodomici, kłamcy, mordercy i rozpustnicy. To oszustwo o powszechnym zbawieniu dla każdego za darmo znajduje wyraz w nowym mszale i sprawia, że jest ludzka jedność, że każdy może przyjść i się chlebem podzielić. Ale już nie ma ani ofiary, ani Mszy Świętej, ani Ciała Pańskiego. Pozostaje ohyda spustoszenia tam, gdzie nowy mszał będzie używany a bałwochwalcą ten, kto będzie w tym nabożeństwie uczestniczył. Chrystus powiedział bowiem, konsekrując po raz pierwszy Ciało i Krew swoją, że to Krew „KTÓRA ZA WAS I ZA WIELU BĘDZIE WYLANA NA ODPUSZCZENIE GRZECHÓW.” Bergoglio zaś, zajmując miejsce Boga, uzurpując sobie boskie stanowisko zmienił słowa Pana Jezusa które w nowym mszale brzmią: „za was i wszystkich będzie wylana”. Zmiana słów konsekracji wina powoduje, że to nabożeństwo, które będzie się odbywać według tej nowej książeczki fałszywie zwanej mszałem, nie będzie Mszą Świętą. Wierni! Pilnujcie, jakie słowa kapłan wypowiada odprawiając Mszę Świętą! Bo jeżeli zmieni słowa konsekracji, Mszy Świętej nie odprawia. Trzeba wyjść i strząsnąć pył z butów i w tym obraźliwym i bałwochwalczym pogaństwie nie uczestniczyć, by Bogu nie ubliżać. Weszliśmy w Wielki Ucisk, i w czasy ohydy spustoszenia. Kto nie wyjdzie z tego, co było Kościołem a jest nierządnicą wszystkich herezji i wiar, skalaną wielokrotnym kłamstwem, zmianą praw Bożych, bałwochwalstwem i profanacją, ten bierze na siebie wszystkie te grzechy. Jest jeszcze szansa dołączyć do Mszy Świętych, które jeszcze publicznie i tradycyjnie, ważnie są odprawiane i warto iść na nie, aby i w niedalekiej przyszłości wiedzieć, gdzie iść po sakramenty. Bez nich się nie zbawimy, a Bóg dopuści zdrajcom i tchórzom, którzy oddali swoją duchowną władzę bezbożnemu państwu i dusze ludzkie wydali zarządzeniom polityków, aby ich domy modlitwy i kaplice, kościoły zionęły pustką. To już we drzwiach. Kto nie będzie zatroskany o prawdziwe Ciało Pańskie, zostanie współwinnym bałwochwalstwa i oszustwa i razem z bałwochwalcami i kłamcami będzie potępiony. Jak deptał z nimi Chrystusa, tak sam siebie pozbawi możliwości przyjmowania Jego Ciała i będzie to słuszna kara za bezbożność i pychę. Zniesienie Mszy Świętej dokonuje się teraz. Dla dusz wiernych i kochających Chrystusa nie jest to zaskoczeniem, bo wiedzieli o tym już dawno, i czując to pilnie szukali miejsc gdzie pożywią się Ciałem Pańskim by duszę zachować w Wielkim Ucisku. Wiemy, że to wszystko było zapowiedziane, więc wierzących to mniej przeraża, niż przerażało patrzenie na deptanie konsekrowanych partykuł. Pytaliśmy się siebie, jak może Bóg pozwolić na to! Pytaliśmy z bólem, kiedy Bóg wystąpi przeciwko takiej zbrodni. Nie czekaliśmy długo. Bóg dozwoli na takich kościołach działanie oszustwa, szatan zamiast Boga będzie im przewodził, a zamiast chleba życia dostaną tylko kawałek chleba, który będą mogli schować do kieszeni. Który życia wiecznego im nie przyniesie. Sprofanowane kościoły zostaną pozbawione Tego, dla kogo były budowane. Ohyda spustoszenia idzie śladami rozdeptanej, sponiewieranej Krwi i Ciała Pańskiego, które zakrwawiło posadzki odstępczych, heretyckich kościołów. Obłuda i pycha ludzka będzie sowicie nagrodzona – opuści Bóg swoje przybytki, i zaprowadzi wierne i kochające dusze na pustynię, gdzie sam będzie je żywił w ukryciu. Ci, którzy za podpuszczeniem Antychrysta poszli deptać Najświętszy Sakrament, będą Go pozbawieni. Skończy się ta satanistyczna orgia uprawiana w dawniej katolickich kościołach. Nie będzie Ciała Chrystusa i nie będzie profanacji. Antychryst przejmie kościoły i dusze, którym było wszystko jedno. Jeśli ktoś nie rozpoznaje czasów w jakich żyjemy jest biedakiem i nędzarzem. Ci zaś, którzy płakali nad Ciałem Chrystusa wiedzą, że nie trzeba się bać tego, kto zabija ciało, ale należy się bać tego, kto duszę może zatracić w piekle. Temu zaś piekielnemu zawistnikowi oddają się kościoły, które zamiast Boga obrały za ster posłuszeństwo najbardziej niegodziwym zdrajcom, byle nosili uzurpowane purpury. Współcześni Kajfasze skazali Kościół na śmierć, a większość „pobożnej” gawiedzi nawet nie zauważy, że weszło w satanizm, po partykułach konsekrowanych Hostii. Wierzący jednak patrzą na to ze spokojem, bo nie mogli znieść tej obłudnej i okrutnej, ciągłej i masowej profanacji i lżej im będzie znosić brak Chrystusa w modernistycznych kościołach, niż to okrucieństwo i bezbożność, którą praktykowano od wielu miesięcy. Bóg powiedział swoje Non possumus! I dopuścił ohydę spustoszenia. |
Zaktualizowałam plik z ulotkami "Nie obrażaj Boga".
Na bieżąco uzupełniam artykuł fragmentami o szczepionkach. Mamy konto na twitterze. Poprawiłam wygląd strony głównej Przymierza (mam nadzieję, że się podoba :) _ _ Ogłoszenie #1 Czytelnicy mogą przesyłać swoje materiały do publikacji. Komentarze są moderowane. Różne sprawy mają swoje działy i proszę co jakiś czas zaglądać. To jest STRONA, w całej swej funkcjonalności, nie blog. Tematy
Wszystkie
Archiwum
Marzec 2021
|