Przymierze Miłości Bożej
  • Główna
  • Orędzia
  • Intronizacja
  • Smoleńsk
  • Oława
  • Kontakt
  • Więcej >
    • Aktualności
    • Kalendarz modlitw
    • Krucjata za Chiny
    • Linki
    • Listy do PMB
    • Modlitwy i pliki
    • Święto Boga Ojca
    • Wolna Elekcja
    • Wydarzenia
    • Zadania

Przymierze Miłości Bożej - skarbiec orędzi polskich proroków

Żywy Płomień: 25 czerwca 2020

25/6/2020

0 Komentarze

 
Jezus Chrystus:
Jam Jest Jezus Chrystus, Syn Boży, Druga Osoba Trójcy Świętej. Kochane, słodkie dzieci światłości, miłe Mojemu Świętemu Sercu, kocham was niezmiernie mocno. Tak bardzo pragnę, aby nawróciły się wasze serca, odwróciły się od wszelkiego złego postępowania. Bądźcie świadomi, że ogarnęły was wielkie ciemności demona, z którymi musicie walczyć, aby się zbawić.

Kocham was serdecznie, cieszę się, że nie zrażacie się trudnościami i przybywacie na to wybrane miejsce modlitwy, do tego małego „gołębnika”. Oto przytulam dziś wasze serca, błogosławię i ucałowuję wasze czoła. Każdy kto trwa na modlitwie na tym miejscu, a także wszędzie na całym świecie, na Mój wyraźny rozkaz, oznaczony jest właśnie teraz świetlistym znakiem Krzyża.

Ten znak z Woli Trójcy Świętej nałożą wam wasi Aniołowie Stróżowie, nawet tym co mają takie pragnienie, a sami się modlą. Nie martwcie się, lecz bądźcie Mi wierni, zawsze chętnie zechciejcie wypełniać Wolę Bożą, pomimo, że Wola ta nie jest łatwa, czasami ciężka do zrealizowania. Sami doskonale wiecie, że życie nie jest usłane różami, że wszystko kosztuje wiele cierpienia i wysiłku.

Ja pragnę, abyście się nie poddawali, lecz trwali we Mnie nie słuchając księcia ciemności. On nie jest w stanie nic dobrego wam powiedzieć. Nie warto słuchać jego obietnic, bo wszystkie są bez pokrycia, a on jako ojciec wszelkiego kłamstwa, nader sprytnie się wami posługuje, każdego z was nabiera, oszukuje bez względu na waszą „ważność”, czy „znaczenie”, dla niego jesteście obrzydlistwem, jednak mimo to przystępuje do was, aby was zdobyć dla piekła, dla wiecznego potępienia. Zawsze czyni to ze swojej złośliwości, piekielnej zazdrości i zadufania w sobie i swoją „moc”.

Ja chcę, abyście nie cierpieli zbyt wiele, lecz jednak czasem potrzebuję od was trochę więcej waszego wkładu, waszego zaangażowania, zwłaszcza waszego cierpienia i modlitwy. Nie bądźcie samolubni i egoistyczni, lecz zechciejcie się troszczyć o siebie nawzajem, bo tylko tym wykazujecie, że posiadacie prawdziwą Bożą Miłość w sobie.

Nieustannie miejcie na uwadze to, że zawsze powinniście wzorcowo pełnić swoje własne obowiązki stanu. Priorytetem dla każdej osoby jest zdobywanie środków do życia, przy czym ma to odbywać się godnie i uczciwie. Trójca Święta zawsze błogosławi uczciwej pracy, uczciwemu, dobremu zarobkowi. Nigdy nie błogosławi wszelkiej lichwie, wyzyskowi, okradaniu, ździerstwu, oszustwu, wymuszeniu, itp. Z tych wymienionych spraw, najbardziej cieszą się upadłe Anioły.

Złem jest niekonieczna praca w dzień świąteczny, kto to praktykuje, nigdy za wiele nie zyska, a to czym się zajmuje, dość szybko będzie generować straty. Trójca Święta pragnie wam błogosławić, zarówno wam, jak i waszej uczciwej pracy, takiej bez ucisku, bez wyzysku. Chętnie pomagajcie innym bezinteresownie, nie żądajcie za pomoc zapłaty.

Każdy z was ma swoje obowiązki względem członków swojej rodziny. Zadbajcie o tych, którzy nie dają sobie rady i są w jakikolwiek sposób niepełnosprawni. Pozostawienie kogoś bez opieki i starania o niego, naraża tę osobę na przykre konsekwencje ze strony osoby sprawnej, osoba ta zaciąga winę i grzech.

Rodzice powinni nauczyć swoje dzieci samodzielności oraz dobroczynności. Rodzice bogaci, nie powinni spełniać każdej możliwej zachcianki dziecka, lecz także oni powinni nauczyć dziecko pracowitości, a także miłości bliźniego. Uczcie swoje dzieci odpowiedzialności za swoje słowa i czyny od ich najmłodszych lat. Rodzic dziecka dorosłego, może mu pomagać finansowo, lecz i tu ma panować całkowita uczciwość. Nie możecie nadskakiwać pomagając dzieciom, kosztem swojego życia i zdrowia.

Dziecko, które wyzyskuje rodziców bez serca, bez skrupułów, ciężko grzeszy i odpowie za to przed Bożym Trybunałem. Dziecko powinno nauczyć się wdzięczności, a także jej okazywania. Rodzice nie mogą ulegać chciwości i pazerności dziecka, ani innego członka rodziny, bo wszelka chciwość jest grzechem ciężkim.

Rodzic ma obowiązek dobrze wychować dziecko, może je karcić, lecz nie może w tym przebrać miary, bo odpowie za to przed Bożym Sądem, za każdą prawdziwą krzywdę wyrządzoną dziecku. Dziecko ma być posłuszne swoim rodzicom przynajmniej do pełnoletności, a w zasadzie do uzyskania przez dziecko samodzielności finansowej.

Dziecko musi szanować każdego, a zwłaszcza swoich rodziców. W starości rodziców, dziecko ma obowiązek zaopiekowania się nimi, nawet wtedy, jakby rodzice stracili pamięć i rozum. Za każdą zniewagę, krzywdę, brak opieki na starość, za każde znęcanie się dziecka dorosłego nad swoim starym rodzicem, dziecko surowo odpowie przed Bożą Sprawiedliwością.

Grzechem jest wyzyskiwać rodziców, zabierać im ich utrzymanie nie zapewniając przy tym im odpowiedniej opieki. Dziecko, lub ten kto się opiekuje osobą starszą, musi pamiętać o godności i miłości względem rodzica lub osoby starszej, którą się opiekuje.

Bywają sytuacje, kiedy rodzice byli względem dziecka bez miłości, nadmiernie surowi, źle wykonywali swoje obowiązki względem niego, tacy rodzice odpowiedzą przed Bożym Sądem za złe oraz celowe niedopełnienie swoich obowiązków, ale są oczywiście okoliczności łagodzące i tylko one mogą usprawiedliwić takich rodziców. Dziecko pomimo licznych krzywd, które od rodziców doznało, ma te krzywdy rodzicom przebaczyć i zaopiekować się nimi w ich starości lub zapewnić im wystarczającą opiekę, zwłaszcza duchową. Taka wspaniałomyślność ze strony dziecka, zyska dla niego pomnożenie o dziesięć tysięcy razy Boże Błogosławieństwo.

Dzieci powinny pracować nad sobą i dać się kształtować rodzicom i opiekunom, uczciwie traktować swoje obowiązki w szkole, a także wszystkie inne, gdyż także będą uczciwie z tego rozliczone na Sprawiedliwym Sądzie Bożym.

Każda kradzież, oszustwo, nieuczciwość, będzie karana i rozliczana szczegółowo na sprawiedliwym Sądzie Bożym. Każdy taki czyn, w zależności od jego ciężkości, będzie odpowiednio potraktowany. Każda kradzież niezwrócona, może być powodem wiecznego potępienia złodzieja.

Jednym z warunków Sakramentu Pokuty jest zadośćuczynienie. Chcąc by spowiedź była pełna, ważna, nieświętokradzka, każdy grzech powinien być odpowiednio odpokutowany, a kradzież powinna być zwrócona lub wynagrodzona, albo zrównoważona. Bez tego spowiedź jest nieważna, świętokradzka, niedopełniona. Nie pokutując za swoje grzechy tu na Ziemi, będziecie bardzo srogo za to cierpieć w czyśćcu. Boża Sprawiedliwość zawsze patrzy na stopień świadomości złego czynu.

Każdy czyn świadomie popełniony, a nieodpokutowany, może być powodem bardzo długiego oczyszczania się w czyśćcu, albo powodem wiecznego potępienia w piekle. Zastanówcie się dobrze, czy z własnej głupoty i duchowego lenistwa warto cierpieć wieczne męki?

Oszustwo i nieuczciwość to rodzaj kłamstwa, to podlega pod ósme Boże Przykazanie i jest ciężkim występkiem. Trójca Święta bardzo się brzydzi wszelkim kłamstwem. Im kłamstwo, oszustwo jest poważniejsze, tym mocniej obciąża człowieka, który to czyni. Nieodpokutowane może sprawić, że grzesznik może się potępić na wieki. Każde kłamstwo i oszustwo powinno być wycofane, naprawione, bo tak czyniącego czeka co najmniej sroga pokuta w czyśćcu.

Pragnę, aby wasz język mówił tylko prawdę, a gdy mówienie jej z jakiegokolwiek powodu nie jest dobre, niewskazane, wówczas zamilknijcie. Każde kłamstwo także będzie odpowiednio odpokutowane i to nie małym cierpieniem w czyśćcu.

Nakreśliłem wam pewne, ale bardzo ważne punkty przydatne wam w waszym codziennym rachunku sumienia. Każdy grzech nienaprawiony, nieodpokutowany tu na Ziemi, będzie was obciążał także w wieczności. Mało kto z was pamięta o każdym złu, które wyrządził, dlatego powinniście pokutować, umartwiać się, a także oddawać wszystko do Bożej Dyspozycji.

Każdy człowiek powinien odpowiednio oddawać swoje cierpienia jako pokutę, by nie musieć tego czynić w wieczności. Pokuta na Ziemi jest lekka, a ta w wieczności jest bez porównania cięższa. Ja chcę, pragnę, abyście tak żyli, tak działali, abyście celowo nie grzeszyli. Jednak ludzka natura jest słaba, ułomna, skłonna do upadku, dlatego nie zostawiłem was bezbronnych, na pastwę złego ducha, lecz pozostawiłem wam Sakrament Pokuty.

Każde zło powinno być przez was odpowiednio wynagrodzone, zrównoważone. Bądźcie uczciwi względem samych siebie, nigdy nie „wybielajcie się” we własnych oczach. Czyniąc rachunek sumienia, dokładnie opisujcie fakty, bez niepotrzebnej wielosłowności, to jest niepotrzebne. Wymieńcie grzech, a przy ciężkich wymieńcie okoliczności jego popełnienia i jego ilość. Przy grzechach przynoszących jakąkolwiek szkodę, powinniście za nie uczynić odpowiednie zadośćuczynienie. Gdy to jest niemożliwe, należy podjąć za ten grzech odpowiedniej wagi pokutę. Nie da się odwrócić morderstwa, kto je popełnił, powinien pokutować za ten czyn do końca swoich dni. Dziś może to uczynić w sposób wyjątkowy, bo może odbyć dziewięć pierwszych piątków i sobót miesiąca. Tu Ja sam przychodzę wam na pomoc, w wynagrodzeniu za wasze grzechy i zbrodnie.

Coraz więcej jest osób prześladowanych przez demony. Złe duchy są bezczelne, wpychają się do was zwłaszcza, gdy czynicie im dostęp do swojej duszy, zapraszacie je grzesząc, upadając. Nauczcie się ignorować to co mówią, one zawsze lubią straszyć, zastraszać, to ich ulubiony sposób oddziaływania na was. Nauczcie się dobrze rozpoznawać ich głos, on jest jedynie pozornie miły.

One będą was straszyć na różne sposoby, np., że was zabiją, a to może się stać jedynie za bardzo wyraźną zgodą i pozwoleniem Trójcy Świętej. Nie bójcie się śmierci, w każdej chwili nauczcie się wzywać Trójcę Świętą i Maryję, Moją Świętą, Kochaną Mamę na pomoc w walce z nimi. Osoba dręczona powinna mieć swojego dobrego kierownika duchowego, ten powinien odpowiednio umiejętnie pokierować, waszą walką duchową, życiem duchowym.

Są przypadki, kiedy nic nie pomaga, a wszelkie starania egzorcystów są całkowicie nieskuteczne. Są dopusty Boże, które dopuszczają czyjeś opętanie, dla wyciągnięcia z tego dobra wyższego. Są to krzyże nakładane zwłaszcza na dusze ofiary, żertwy, które tym cierpieniom wynagradzają Bożej Sprawiedliwości za liczne grzechy osoby poszkodowanej, jak i innych grzeszników.

Pamiętajcie o dziatki, że zły duch lubi często podszywać się pode Mnie lub pod Moją Świętą Kochaną Mamę. Nie słuchajcie tego co mówi demon, patrzcie jedynie na owoce działania, one zawsze zdradzą jego obecność. Doskonałą bronią na dręczące was demony jest praktykowanie zanurzenia się duchowego w Mojej Najświętszej Krwi. Taki Akt znacznie osłabia moc i działanie upadłego Anioła. Nauczcie się tego, że nie dyskutuje się ze złym duchem, bo demon jest o wiele od was sprytniejszy, inteligentniejszy, przebieglejszy, przegracie z nim na starcie, gdy będziecie jedynie samotnie wojować. Zawsze swoje siły łączcie z siłą i potęgą Trójcy Świętej oraz Maryi, Mojej Świętej, Kochanej Mamy. Proście Mnie o pomoc w walce z własnymi słabościami i ułomnościami, a także grzechami, z całym piekłem, a z pewnością dopomogę wam.

Zachęcam was wszystkich zwłaszcza tych, którzy się jeszcze nie oddali Bogu w Niewolę Miłości przez Maryję, ten Akt diametralnie wszystko zmieni w całym waszym życiu. Starajcie się sami wzmacniać duchowo, bo nie możecie za bardzo liczyć na waszych kapłanów i hierarchię. Pragnę, abyście nie zapominali w swojej modlitwie, także o waszych Aniołach Stróżach i o wszystkich Aniołach z wszystkich Chórów Anielskich. One zawsze chętnie wam pomogą, ale musicie je o pomoc poprosić, bo same nie mogą przełamywać bariery waszej wolnej woli.

Ja kocham bezwarunkowo każdego i każdą z was, to zły duch was nienawidzi i wmawia wam, że jest inaczej, dlaczego go słuchacie? Ja pragnę, abyście dokładnie wypełniali wasze obowiązki stanu, kto z was je uczciwie, rzetelnie wypełnia? Módlcie się do Boga tak, jak umiecie i potraficie. Uczcie dobra i modlitwy tych, którzy są słabi i nie umieją, bądźcie cierpliwi i wyrozumiali, lecz nie dla grzechu.

Zanoście wasze modlitwy ofiarowując je do Bożej Dyspozycji, bo to wam samym przyniesie najwięcej Łask Bożych. Proście Ducha Świętego o Jego Święte Światło i pomoc, a On zawsze na pewno wam pomoże. Niebawem nastąpi Mały Sąd, a Ja chcę i pragnę, abyście do Niego świadomie się przygotowali. Nauczcie się tak żyć, aby nie grzeszyć, celowo nie upadać. Pomóżcie każdemu, kto waszej pomocy będzie potrzebować, zwłaszcza tej duchowej. Nikogo nie odrzucajcie, byście nie mieli tej osoby jako obciążenia na swoim sumieniu.

Zaufajcie Bogu w każdej sprawie, w każdym aspekcie, bo o was samych doskonale zadba Święta Boża Opatrzność. Są liczne problemy, nawet w rodzinach, które nie wiecie jak rozwiązać. Proście o światło Ducha Świętego, a także o aktywną pomoc Świętą Bożą Sprawiedliwość. Moc tej modlitwy jest bardzo wielka, a przy tym przez wielu nieznana i niedoceniona.

W tej modlitwie nie tylko proście Boga o sprawiedliwość dla siebie, ale proście także o inne rzeczy, także o czyjeś nawrócenie, opamiętanie, lub inne. Nigdy niczym się nie zniechęcajcie, lecz pozwólcie działać w was, ale i przez was Trójcy Świętej do woli. Nigdy nie obawiajcie się Boga, kochajcie Go do szaleństwa, a Trójca Święta da wam tak wiele jeszcze za waszego życia, a najwięcej po waszej śmierci.

Proście dla siebie i dla swoich bliskich o śmierć szczęśliwą bez względu kiedy ona nastąpi. Zechciejcie się przygotować na serio do tego, co ma niebawem nastąpić. Najlepsze i najwyższe przygotowanie, to przygotowanie waszego serca i waszej duszy. Pomóżcie przygotować się tym, którzy jeszcze tego sami nie potrafią uczynić. Pamiętajcie o dziatki, że bardzo mocno was kocham, dlatego przytulam was do wnętrza Mojego Świętego Serca.

​Kocham was niezmiernie o Moje dzieciny i z Miłością przytulam do wnętrza Mojego Świętego, zranionego ludzkimi grzechami Serca. Wszystkim czytającym i słuchającym błogosławię, w Imię Ojca † i Syna † i Ducha Świętego. † Amen. †††

Kocham was niezmiernie mocno i chcę, abyście Mi do końca zaufały, tak bezgranicznie, nie raniły Mojego Świętego Serca. Czy stać jest was na to? Ufajcie Mi bezgranicznie, czy potraficie? Czy stać jest was na to, abyście zechcieli być zbawieni? Mi tak bardzo mocno zależy na waszym zbawieniu. Powierzcie Mi i Mojej Świętej, Kochanej Mamie całe swoje życie i mienie, czy stać jest was na taki gest? Chcę was zbawić, lecz czy Mi na to pozwolicie? Ja Jednak was wszystkich bardzo mocno ukochałem, pomimo waszych wad i ułomności, tak aż do szaleństwa Krzyża!!! A wy jak Mnie kochacie? Jak to dla Mnie pokażecie? Czekam na was i waszą Miłość.
Autor wpisu:
Mała Iskra (admin)

KOMENTOWANIE
1) Nie będą tolerowani tutaj żadni przeciwnicy wiary katolickiej, Boga, intronizacji, Polski czy tych orędzi. To nie jest miejsce dla takich osób!
2) Zabronione jest obrażanie innych czytelników, także bez wycieczek personalnych.
3) Jeśli masz osobiste uwagi co do strony, lub do prowadzącego stronę to konieczny jest prywatny kontakt przez email.
4) Nie używamy wulgaryzmów! Język polski jest wystarczająco bogaty w słowa.
5) Proszę także zastanowić się nad pseudonimem: demoniczne i prześmiewcze nazwy nie będą tolerowane.
6) Jeżeli masz zamiar poddać w wątpliwość orędzia proroków złączonych w PMB to twoim obowiązkiem jest podanie z nich konkretnych fragmentów nauk, które są sprzeczne z naukami Chrystusa lub dogmatami KK. Subiektywne oceny i osobiste odczucia nie są brane pod uwagę, by stwierdzić fałszywość danych przekazów. Nie zapomnij też o modlitwie do Ducha Świętego, proś Go o pokazanie prawdy.
0 Komentarze

Twój komentarz zostanie opublikowany po jego zatwierdzeniu.


Odpowiedz

    Obraz
    Zaktualizowałam plik z ulotkami "Nie obrażaj Boga".
    ​Na bieżąco uzupełniam artykuł fragmentami o szczepionkach.
    Mamy konto na twitterze.​

    _ _
    Ogłoszenie #1

    Czytelnicy mogą przesyłać swoje materiały do publikacji.

    Komentarze są moderowane.

    Różne sprawy mają swoje działy i proszę co jakiś czas zaglądać.
    To jest STRONA, w całej swej funkcjonalności, nie blog.

    Tematy

    Wszystkie
    3 Dni Ciemności
    Adamowicz
    Administrator PMB
    Alicja Maria Michalina
    Anna Od Jezusa
    Apokalipsa
    Broń
    Chipowanie
    Cyprian Polak
    Dominik Chmielewski
    Dyskusja
    Escape Room Koszalin
    Filmy
    Grzegorz Wróblewski
    Historia
    III Wojna światowa
    Intronizacja Chrystusa
    Iran
    Kataklizmy
    Klątwy
    Komunia święta
    Koronawirus
    Księża
    Lehia
    LGBT
    Małżeństwo
    Masoneria
    Męka Jezusa
    Miriam
    Namaszczony
    Niebocentryzm
    Nowy Rok
    NWO
    Odnowiona Ziemia
    Orędzia
    Pogadanki
    Polityka
    Polska
    Prześwietlenie Sumień
    Smoleńsk
    Stowarzyszenie Smoleńskie
    Szafarze
    Święto Boga Ojca
    UFO
    Ukraińcy
    Unia Europejska
    USA
    Wiadomości
    Wiara
    Wolna Elekcja
    Żydzi
    Żywy Płomień


    Archiwum

    Luty 2021
    Styczeń 2021
    Grudzień 2020
    Listopad 2020
    Październik 2020
    Wrzesień 2020
    Sierpień 2020
    Lipiec 2020
    Czerwiec 2020
    Maj 2020
    Kwiecień 2020
    Marzec 2020
    Luty 2020
    Styczeń 2020
    Grudzień 2019
    Listopad 2019
    Wrzesień 2019
    Sierpień 2019

    Kanał RSS

Stowarzyszenie Smoleńskie | DMJPII | Grupa Boga Ojca | Iskra z Polski | Peregrynacja
Przymierze Miłości Bożej dla koronacji Chrystusa Króla Wszechświata na Króla Polski © 2020-2021
  • Główna
  • Orędzia
  • Intronizacja
  • Smoleńsk
  • Oława
  • Kontakt
  • Więcej >
    • Aktualności
    • Kalendarz modlitw
    • Krucjata za Chiny
    • Linki
    • Listy do PMB
    • Modlitwy i pliki
    • Święto Boga Ojca
    • Wolna Elekcja
    • Wydarzenia
    • Zadania