Przymierze Miłości Bożej
  • Główna
  • Orędzia
  • Intronizacja
  • Smoleńsk
  • Oława
  • Kontakt
  • Więcej >
    • Aktualności
    • Kalendarz modlitw
    • Krucjata za Chiny
    • Linki
    • Listy do PMB
    • Modlitwy i pliki
    • Święto Boga Ojca
    • Wolna Elekcja
    • Wydarzenia
    • Zadania

Cyprian: Polska nie jest miejscem dla Żydów

30/8/2020

0 Komentarze

 
6 czerwca 2018 (ten post został w 'tajemniczy sposób' usunięty z bloga pana Cypriana)
​
- Żydzi coraz bardziej panoszą się w waszym narodzie. Nie jest to miejsce dla nich.Mają swój kraj. Są inne kraje gdzie mają się dobrze i nie są prześladowani. Polska nie jest miejscem dla Żydów.
Mają tu prawo mieszkać ci, którzy od wieków mieszkali w Polsce, ich potomkowie i tylko Ci, którzy dobrze życzą Polsce i nie uznają Izraela lub jest dla nich obojętny. Ci, którzy przyszli z Rosji podczas zaborów wysługując się często zaborcy, a jeśli nawet nie, to szanując i kochając Rosję bardziej niż Polskę, takiego prawa do mieszkania (w Polsce) ich potomkowie nie mają. Nie mają prawa do mieszkania w Polsce także Żydzi z Niemiec. Nie mają prawa tym bardziej ci Żydzi, którzy nie urodzili się w Polsce niezależnie od tego jaką funkcję by w waszym kraju pełnili.
Nie mają żadnego prawa do mieszkania w Polsce obywatele Izraela, niezależnie od tego co by się w ich kraju i z ich krajem działo. Ja tego nie chcę, ja Bóg, lecz oni przecież Mnie zabili. I zabijają wasz naród teraz podstępnie, był czas, że jawnie, znowu będzie to niemal jawne, choć pod płaszczykiem wrogich wam potęg.
Polska jest krajem starożytnym, i była takim już gdy Abraham (czy jeszcze Abram) wędrował ze swoimi stadami.
Synagoga szatana chce zniszczyć mój umiłowany kraj, Ja zaś na to nie mogę pozwolić. Lecz pomagają im wasze grzechy. One też blokują wasze serca przed pełną Intronizacją wedle Mojej Woli.
Poddani tak wielu wrogim siłom, jeśli jej nie będzie – zginiecie. Jeśli nawrócicie się przed ostateczną zagładą, ocalejecie, lecz czy ten kraj nie stracił dość krwi, czy nie wydał na żertwę ofiarną swych najlepszych synów i najlepsze córki? Czyż nie szkoda wam krwi dzieci waszej ojczyzny? Wasze, coraz bardziej ograniczone myślenie, temu pomaga. Niewielu jest rozsądnych w waszym narodzie.
Polacy muszą być silni i zjednoczeni – jak w czasach Solidarności i jeszcze bardziej a przede wszystkim we Mnie i ze Mną, Chrystusem.

- Chwała Tobie Chryste.

- Pokój Tobie, moje dziecko, i pokój wszystkim Polakom (i też na obczyźnie) dobrej woli.
0 Komentarze

Cyprian: 29 sierpnia 2020

29/8/2020

0 Komentarze

 
https://cyprianpolakwiara.blogspot.com/2020/08/29-viii-2020-sowa-pana-jezusa-dotyczace.html
Sobota, 29 sierpnia
​

- Czy jesteś, Panie Jezu usatysfakcjonowany modlitwą za Namaszczonego, tyle ile ich było do tej pory i jak to dla ludzi ważne, czytających przekazy?

- Powiem tak moje dziecko. Tyle jest modlitwy ile miłości dla Ojczyzny. Nie jesteście jej nauczeni. Ty myślisz inaczej choć z natury byłeś jedynakiem, trochę egoistą, to równocześnie byłeś od młodości skłonny zginąć dla Ojczyzny. To Twoje naznaczenie ale i geny.

--------------------
- Pytasz, dziecko o wzajemną „relację” Antychrysta i Namaszczonego, to znaczy czy Namaszczony będzie się musiał go bać i w jakim stopniu. Nie, nie będzie się go bał. Będzie miał taką Moc z Nieba i odporność bowiem jesteście Nowym Jeruzalem. On nie będzie się bał „spojrzeć” mu w oczy przez ekran telewizora i nie będzie to miało na niego wpływu. Ale tylko on w polskim społeczeństwie.
Antychryst nie będzie mógł mu nic uczynić ani przez podstępnego ducha, ani przez zakusy wobec jego zdrowia i życia jak i wolności. Nie będzie mógł go w żaden sposób prześladować.

- Dziękuję Panie Jezu.
Chwała Tobie Chryste.

Otrzymał Cyprian Polak (Krzysztof Michałowski)
0 Komentarze

Wypowiedź włoskiego lekarza o programie COVID-19

29/8/2020

0 Komentarze

 
0 Komentarze

Alicja: przekaz dot. Prześwietlenia Sumień

28/8/2020

1 Komentarz

 
+++ W Imię Boga w Trójcy Jedynego Ojca Syna i Ducha Świętego. Amen. Amen. Amen.
Napisz: Trwając na modlitwie w Godzinie Miłosierdzia, po odmówieniu dwóch koronek w uniżeniu, czuję wewnętrzne polecenie, by odmówić „Koronkę do dziewięciu chórów anielskich” jako uwielbienie, więc w ciszy serca śpiewa moja dusza: Hołd należny złóżmy Panu Królowi Aniołów. Ze Świętym Michałem Archaniołem i chórem Serafinów, Cherubinów, Tronów, Panowań, Potęg, Mocarstw, Księstw, Archaniołów i Aniołów - uwielbiamy Cię Boże na wszystkich ołtarzach świata i w każdym ludzkim sercu...
Aż do momentu dziękczynienia powtarzam: „Dziękujemy Ci Boże za Świętego Michała Archanioła - zwiastuna Bożej Chwały- słyszę dyskretne tchnienie: „Dam słowo", więc proszę pokornie pozdrów Boga Ojca, Boga Syna i Boga Ducha Świętego.
Odpowiedź brzmi: Niech będzie uwielbiony Majestat Boga Ojca, bo „Któż jak Bóg”. Niech będzie uwielbiony Syn Boży Jezus Chrystus Król, bo „Któż jak Bóg”. Niech będzie uwielbiony Duch Święty Boży - Ożywiciel Narodu Polskiego, bo „Któż jak Bóg”. Niech będzie pozdrowiony Anioł Stróż Polski AVE w tym czasie „Prześwietlenia Sumień”, bo „Któż jak  Bóg”. Niech wasi Aniołowie Stróżowie w Narodzie Polskim w sposób widzialny wzmocnią was, bo „Któż jak Bóg”. Amen. 


Polecenie: Przepasz biodra, nałóż święty szkaplerz, pokrop wodą egzorcyzmowaną obejście i obmyj twarz. I niech się tak stanie. Amen. Amen. Amen. I do wszystkich to mówię, mocą Ducha Świętego, Ja św. Michał Archanioł.
Potwierdzenie: Psalm 13, werset 2, zapisz: „Jak długo, Panie, całkiem o mnie nie będziesz pamiętał. I dokąd kryć będziesz przede mną oblicze".  Temat: „W długotrwałym ucisku”.

Napisz MM od Apokalipsy wybranko Trójcy Przenajświętszej, z której Majestatu Świętej Woli podaję to święte pouczenie na te Czasy Ostateczne, gdzie wy Narodzie Polski i świata całego jesteście w przededniu tego zapowiedzianego wydarzenia, „Sądu Małego Ducha Świętego”.

Kiedy zagrzmią trąby anielskie na cztery strony świata, to każde stworzenie Boże padnie na kolana, by błagać o Miłosierdzie Boże. Tym, którzy są przygotowani przez modlitwę, staną w prawdzie i duchu i pokorze serca przed tronem Boga Sprawiedliwego - nic im się nie stanie złego, a raczej przybliżą sobie wizję królowania z Bogiem w Trójcy Jedynym. Tym zaś, co szydzili i nadal szydzą z Praw Bożych, wypaczając naukę świętych Apostołów, testament Boga Ojca Przedwiecznego dany na górze Synaj w postaci tablic kamiennych, gdzie Dekalog został wypisany „Palcem Bożym"- nastanie czas wielkiej trwogi śmiertelnej.

Jeżeli nie wzbudzą doskonałego żalu za swoje grzechy w tym momencie Wielkiego Aktu Bożego Miłosierdzia i nikt z rodziny im tego, tj. nawrócenia nie wyprosił - to będzie czarna rozpacz, zginą marnie. A będzie duża liczba dusz ludzkich nieprzygotowanych, będą na pogrzebanie.

Wiem, AMM od Apokalipsy - zastanawiasz się, jak to spotkanie duszy człowieczej z Bogiem Sędzią Sprawiedliwym ująć?

Niech każda dusza człowiecza trwa w milczeniu „bo Gniew Ojca Przedwiecznego jest bliski", jak usłyszałaś na modlitwie. I to się stanie bardzo szybko. Niech nikt nie waży się odrzucić tego pouczenia, gdzie dziś z łaski Królowej Polski, Pani Częstochowskiej, Królowej Archaniołów i Aniołów mówię, ostrzegając Naród Wybrany- Nowe Jeruzalem, gdzie ostanie się was mała garstka. Bo nie odczytali faryzeusze, uczeni w piśmie - czasu nawiedzenia, zlekceważyli proroctwa dane na te czasy, zarówno osób konsekrowanych jak i świeckich.

Ja, Arcyksiążę Wojska Niebieskiego, otrzymałem rozkaz, by obudzić wojsko anielskie do walki ze złem w granicach Polski wg dawnych ustanowionych praw i zasad. Święta Jadwiga Królowa będzie pomocą, wasi Aniołowie Stróżowie okażą wam swoje oblicza. Trzeba ich zaprosić, to na ten czas ucisku mocnego zaprowadzą dusze sprawiedliwe do miejsc schronienia, naznaczonych kościołów, Domów Modlitwy św.JPII, świętych i błogosławionych i nie tylko. Czas ten jest naznaczony przez Boga Ojca Przedwiecznego.

Widzę twoją trwogę MM od Apokalipsy, ufaj! Zawierzona jesteś Mnie św. Michałowi Archaniołowi w miejscu Piastowym, to ma duże znaczenie jak i kilkakrotnie byłaś na górze Gargano Italia, gdzie Sam tę Grotę Uświęciłem. Ufaj! Ci, co są Mi zawierzeni z Woli Boga w Trójcy Jedynego, przysposobiłem do walki duchowej, teraz też będziesz miała zadanie „dyskretne – specjalne”.

Niech wszystkie dzieci wybrane, złączone w tym Przymierzu Miłości Bożej, Elekci Chrystusa Króla Polski oraz zaproszone po imieniu przez Boga Ojca na świętowanie na Wyszkowskim Wzgórzu, gdzie jest Jego Majestatu Grota, a będzie piękna świątynia w Odnowionej Ziemi – ufają, składając codziennie swój los i rodziny w Tatusia kochające dłonie, przez wstawiennictwo swojego Anioła Stróża, Anioła Stróża Polski AVE, Mnie, który jestem Wodzem Wojska Niebieskiego; bo nie znacie w pełni dnia ani godziny tego wydarzenia „Sądu Małego Ducha Świętego”.

Nie mniej, podam w tajemnicy bliski termin święta mojego (29 września, ale wszystko jest zanurzone w Woli Świętej Przedwiecznego). Proście więc i błagajcie, o błogosławieństwo w posłannictwie Boga w Trójcy Jedynego, prosząc Króla Polski i Ducha Świętego Ożywiciela waszego Narodu przez wstawiennictwo Królowej Polski Pani Częstochowskiej, by to błogosławieństwo otworzyło wasze serca na działanie łaski Bożej i pomoc świętych Aniołów w tym czasie Apokalipsy – ucisku; by ratować dusze wasze nieustannie. 

Niech błogosławieństwo naznaczone dłonią Ojca Wszechmogącego wstąpi na wasz kraj nad Wisłą, na wasze dusze i serca i unicestwi pokusy złego ducha, który tą walkę przegra sromotnie.
W Imię Ojca Syna i Ducha Świętego. Amen. Amen. Amen. I niech się tak stanie. Amen. Amen. Amen. „Któż jak Bóg”, „Któż jak Bóg” - Syn Człowieczy, „Któż jak Bóg” - Duch Święty, „Któż jak Maryja”, która sama zmiażdży głowę węża w Swoim Królestwie i Królestwie Syna Człowieczego Króla Polski i Wszechświata. Amen. Amen. Amen. I tak się stanie.  Amen.  Amen.  Amen.
                                     

Potwierdzenie: Psalm 2 - rozważyć całość, oraz temat: „Aniołowie Kościoła w Efezie”, zapisz  werset 5:  „Pamiętaj więc, skąd spadłeś, i nawróć się, i pierwsze czyny podejmij! Jeśli zaś nie - przyjdę do ciebie i ruszę świecznik twój z jego miejsca,  jeśli się nie  nawrócisz”.

Bogu w Trójcy Jedynemu niech będzie chwała i uwielbienie i dziękczynienie w Archaniołach, Aniołach i Świętych. Uniżona sługa w Chrystusie Panu w posłudze Słowa Bożego pouczenia. MM od Apokalipsy. Napisz: Biała siostra Angela.  
Dnia 26.08.2020, godz. 16.00-18.00, Italia


Psalm 2 – Mesjasz Królem
Dlaczego narody się buntują, czemu ludy knują daremne zamysły?
Królowie ziemi powstają i władcy spiskują wraz z nimi przeciw Panu i przeciw Jego Pomazańcowi:
​«Stargajmy Ich więzy i odrzućmy od siebie Ich pęta!»

Śmieje się Ten, który mieszka w niebie, Pan się z nich naigrawa,
a wtedy mówi do nich w swoim gniewie i w swej zapalczywości ich trwoży:
«Przecież Ja ustanowiłem sobie króla na Syjonie, świętej górze mojej».

Ogłoszę postanowienie Pana: Powiedział do mnie:
«Tyś Synem moim, Ja Ciebie dziś zrodziłem.
Żądaj ode Mnie, a dam Ci narody w dziedzictwo i w posiadanie Twoje krańce ziemi.
Żelazną rózgą będziesz nimi rządzić i jak naczynie garncarza ich pokruszysz».

A teraz, królowie, zrozumcie, nauczcie się, sędziowie ziemi!
Służcie Panu z bojaźnią i Jego nogi ze drżeniem całujcie,
bo zapłonie gniewem i poginiecie w drodze, gdyż gniew Jego prędko wybucha.
Szczęśliwi wszyscy, co w Nim szukają ucieczki.
1 Komentarz

Cyprian: 28 sierpnia 2020

28/8/2020

0 Komentarze

 
https://cyprianpolakwiara.blogspot.com/2020/08/18-viii-2020-wezwanie-wszystkich.html
Zostały mi przekazane Słowa Pana Jezusa, które ktoś znany mi otrzymał, jako wiadomość nie cierpiąca zwłoki.

Słowa Pana Jezusa:
"Niech (...) przekaże Cyprianowi Polakowi, aby wezwał wszystkich czytających Przekazy i Orędzia...
DO MODLITWY ZA NAMASZCZONEGO, BY NARÓD POLSKI POPROWADZIŁ W MOCY DUCHA ŚWIĘTEGO."


Zatem wzywam wszystkich czytających przekazy i Orędzia i słuchających ich w formie nagrania (Grzegorz i Ewa Rycielska) do modlitwy za Namaszczonego w tej intencji, jaka jest dana przez Pana Jezusa. Do usilnej modlitwy.

​Jest też z nie z mojej 
rozmowy z Panem Jezusem przeświadczenie, iż Prześwietlenie Sumień będzie raczej w pierwszej połowie września. A oto moja rozmowa z Panem Jezusem już po otrzymaniu tej wiadomości:

Piątek, 28 sierpnia
01:13


- :)
Jesteś zły, dziecko :)
- Tak Panie Jezu.
- Nie bardzo Ci pasowało to, że Oświecenie będzie we wrześniu, nie w październiku. A teraz, że może być wcześniej niż się wam wydawało. Jak powiedziałem przy rzucaniu przez Ciebie klątwy, do nowego ministra zdrowia.
„Twój poprzednik odszedł z ministerstwa w mniej niż miesiąc po rzuceniu klątwy przez mego syna, który jest gniewem Ojca w tym narodzie. Ty zaś spotkasz się z Bogiem na Sądzie w tym samym czasie. Jeszcze wcześniej zobaczysz Krzyż na Niebie, który jest głupstwem dla świata a zgorszeniem dla Żydów. Amen.”
https://cyprianpolakwiara.blogspot.com/2020/08/wtorek-25-sierpnia-2020-klatwa-boza.html

Tak, dziecko, ”w takim samym czasie” to znaczy mniej niż miesiąc. Nie określam tu dni, i też Oświecenie nie może być uzależnione od czasu rzucenia przez Ciebie klątwy :) Nie będzie to więc czas dłuższy niż miesiąc, ale może być krótszy.
Pouczenia dostajesz w rozmowie ze mną. W takich jednak sprawach nie masz natchnienia „co do dnia”. Nie trzeba aby ludzie znali dokładny dzień, nawet ta mała trzódka, i Ty. Aż dopiero gdy zajaśnieje Krzyż na Niebie możecie wiedzieć ile dni zostało. Amen.

(później)

- Wracając, Panie Jezu. To ja się nie wyrobię z niczym. Jeszcze jestem chory i mam być do 14 września.
- Właśnie, dziecko, będziesz chory do 14 września. Trzeba abyś był w chorobie do tego dnia.
:)
- Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste.
 
​

Słowa Pana Jezusa przekazane do opublikowania zamieścił i Słowa Pana Jezusa otrzymał
​Cyprian Polak (Krzysztof Michałowski)
0 Komentarze

Wojciech Sumliński: Drugie dno dymisji Szumowskiego

27/8/2020

0 Komentarze

 
0 Komentarze

Mingosa: 25 sierpnia 2020

27/8/2020

0 Komentarze

 
0 Komentarze

Cyprian: 26 sierpnia 2020

26/8/2020

0 Komentarze

 
https://cyprianpolakwiara.blogspot.com/2020/08/25-viii-2020-cz-2-tak-mao-czasu-dziecko.html
Wtorek, 25 sierpnia
Około 2.30


- :)
Cóż dziecko.
- Panie Jezu. Stać przed Panem, prawdziwym Majestatem. Mieć obrzydzenie do swoich grzechów, żałować za swe winy.
Niedługo wszyscy będą to wiedzieć i te słowa będą blade.

- Słowa zawsze są blade wobec Boskiej rzeczywistości. Ty jednak jesteś gniewem Ojca. Jesteś człowiekiem i tylko człowiekiem lecz jak już mówiłem zarazem, czymś na kształt Anioła Śmierci. Spocznie na Tobie Duch Święty i oczyści Cię.
:)
- Dziękuję Memu promiennemu Panu jak go dawniej nazywałem za to... <myśl urwana? C.P.>
-:)
Tak mało czasu, dziecko. Co Ty na to? :)
- Cóż Panie, to chyba dobrze, lecz ja…
- Cóż Ty...?
- To jak śmierć Panie Jezu, sąd w chwili śmierci, tylko z odwrotem.
- Od pół roku niemal nie masz żadnej winy – i w tej bezwinie przyjdziesz do Boga.
- O Panie. Ale mam zaległe.
- Ojciec na kogoś kto jest bez winy, a tacy nie bywają nawet i święci (poza wyjątkami) popatrzy Łaskawym Okiem. Jesteś Jego gniewem. To jest nieodwołalne. Możesz jutro pójść wziąć udział w orgii, strzelić do policjanta, rzucić staruszkę pod koła samochodu, to się nie zmieni. Będziesz gniewem Ojca.
- Cóż powiedzieć Panie.
- :)
- I cóż ja będę robił w tych dniach Panie?
- To co do tej pory :) Jesteś chory, choroba gardła Ci nie przechodzi i <nieczytelne słowo C.P> zatok. Twój organizm jej nie zwalcza. Kilka dni gorączki a byłbyś zdrowy.
- To może, Panie Jezu, zjeść surowego ziemniaka?
- Lepiej nie eksperymentuj, dziecko. Skoro organizm tego nie daje to tak musi być. Lecz niedługo takiego Twego zdrowia i takich kłopotów. Będziesz zdrowy jak rydz :) i zęby będziesz miał białe, wilcze, jak było we śnie. Jak się roześmiejesz to dźwięcznie i groźnie gdy będzie trzeba. Jedną ręką będziesz mógł udusić dorosłego mężczyznę a nie będzie miał sił oderwać Twej ręki.
- O Panie Jezu, Boże w Trójcy Jedyny, dziękuję za wszystko. Tak bardzo o mnie dbasz. I podtrzymujesz taką siłę we mnie.
- Tak, dziecko, gniew Ojca w tym narodzie nie może po Oświeceniu Sumień skupić się na pokucie i wynagradzaniu, będziesz „odporniejszy” niż inni ludzie. Od zawsze było w Tobie pragnienie przelania krwi. A jest ono potrzebne, dlatego nie będziesz winiony za to :)
- Czyli Panie, mam tak jakby czekać na Sąd z podniesionym czołem?
- I tak i nie, dziecko. Ukorzysz się, dziecko i jeszcze wcześniej, ale pragnienie krwi i inne pokrewne oddasz Panu swemu.
- A jak będzie z nieczystościami?
- Mówiłem o tym, że jesteś czysty bardziej niż niejeden z małżonków nawet gdy nie grzeszy i nie spogląda na inną niewiastę.
- Tego nie rozumiem, Panie.
- Ale tak jest, ponieważ byłeś wybrany – zawsze. I taki dar miałeś już gdy w przedszkolu bawiłeś się w lekarza z poduszczenia Twych rówieśnic, gdy grzeszyłeś z kobietą, one same mówiły, że odczuwają coś czystego, nawet się dziwiły.
- Jestem marnym grzesznikiem.
- Jesteś. Ale też jesteś czym Cię uczyniliśmy, My Trójca Święta. Niczemu nie oddawałeś serca, jednej tylko rzeczy i za to byłeś rugany dwudziestego piątego lipca. Gdybyś w tej jednej tylko rzeczy nie dał serca, nie byłbyś rugany. Nie rugałbym Cię gdybyś zgrzeszył z kobietą wtedy, albo i z kilkoma naraz a nawet z mężczyzną.
- Jestem niczym, Panie.
- Dopiero co mówiłem, że jesteś mniej niż niczym.

- Panie, święci się bali i drżeli przed stanięciem przed Tobą a Ty chcesz żebym był silny.
- Gniew Ojca jest silny. I Ty bądź więc silny.
- <Niejasny nieco zapis zdania „I mało bólu przy tym wszystkim” C.P.>
- Jak <nieczytelne słowo C.P.> gdybyś bardzo kochał nie nie chciałbyś wykonać swego zadania, gdybyś był bardzo dobry. Nie możesz stać się bardzo dobry po Sądzie, bo nie będziesz chciał przelewać krwi. A nawet jakbyś to robił, to na siłę. Musisz mieć duszę wojownika, nie tyle chrześcijańskiego rycerza co starotestamentowego Izraelity.
- Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste.
Ach te Panie Jezu białe ząbki. Już się oblizuję przejeżdżając językiem po swoich jakbym już je czuł.
- Zęby to będą mocne. Dasz radę gryźć surowe mięso i orzechy nimi [ rozłupywać]. Ba, dziecko, mógłbyś odgryźć palec, tak będą silne.
- To sam się siebie boję Panie Jezu.
- O tak, dziecko, bój się. Jak źle postąpisz a sam sobie za karę przyłożysz, to możesz się znokautować :) Pan Jezus się śmieje.
- A jak z tego nauka dla czytających?
- Wszechmoc Boga jaka jest. Każdy <nieczytelne słowo C.P> jaki był na Sądzie. Bóg ma wielkie serce, nieskończone.
Poznanie jest dobre, zawsze gdy jest od Boga. Poznacie prawdę a prawda was wyzwoli. Te Słowa odnoszą się do Sądu na próbę. I wcześniej, że poślę Ducha Pocieszyciela i On doprowadzi was do całej prawdy. To właśnie będzie w Sądzie na próbę.

(pauza)

-:)
I co, mój ptaszku :) Pan Jezus się śmieje.
- Niewinne ptaszę, Panie Jezu.
-:)
Będziesz sokołem, który Mój Ojciec będzie puszczał z ręki na tych, których uzna za swych przeciwników. Będziesz niósł śmierć moje dziecko. Śmierć dla tych, którzy będą sprzeciwiać się Ojcu. Jeśli będą tacy Polacy i oni będą wyrzynani jak wieprze. Tak, dziecko, takie słowo właśnie.
- Będę rżnął Panie Jezu nie swoich, czy swoich też jeśli Bóg Ojciec tak zechce.
- Jesteś jak Kmicic, który gdy jego Tatarzy podswawolili i zostali w tyle by puścić ogień i „podswawolić” z młodymi kobietami wrócił się i kazał im się wzajemnie powywieszać. A oni robili to pośpiesznie, zachęcając się wzajemnie bo „bagadyr się wścieknie”.
Trzeba, dziecko, tak jak Mojżesz uczynili z Aronem. Gdy Polacy, część, będą się sprzeciwiać, wyciąć dla postrachu i dwieście tysięcy mężczyzn.
- Tak Panie Jezu.


- Ale ja nadal jestem mdły inteligent i nie nadaję się do tego.
- Teraz nie, ale już niedługo tak. Jednak potrzebne pierwiastki są w Tobie. I te złe i te dobre.
Cieszysz się, że będziesz gniewem Ojca, dziecko?
- Bardzo Panie Jezu.
-:)
I przywrócisz Jego Święto.
- Tak Panie, ale nigdy Święta tego nie było, jakże więc przywrócę.
- Przywrócisz, bo jest to Święto należne Bogu od samego początku. Winno być ono ustanowione w Kościele nim została ustanowiona Wielkanoc i Boże Narodzenie. Ojciec jest pierwszy. Ojciec jest najważniejszy. Wszystko w Ewangelii odnosiłem do Ojca.
- Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste.


Otrzymał Cyprian Polak (Krzysztof Michałowski)
0 Komentarze

Żywy Płomień: 26 sierpnia 2020

26/8/2020

0 Komentarze

 
​Bóg Ojciec: Jam Jest Który Jest, Bóg Ojciec, Pierwsza Osoba Trójcy Świętej. Kochane, umiłowane stworzenia, miłe Mojemu Świętemu, Ojcowskiemu Sercu. Kocham was niezmiernie i pragnę, abyście stale podążali za Głosem Bożym, nauczyły się Go rozpoznawać, nie dały się zwieść mamieniem złego ducha. Pozwól drogie dziecko, że to Ja dziś przekażę Słowa Bożej Woli. Kończy się już na waszych oczach stara epoka, a jest ona naznaczona buntem człowieka, skuszonego nękaniem upadłego Anioła.

Tak bardzo pragnę waszego szczęścia, waszej miłości, lecz to wy czynicie prawie wszystko, aby zrezygnować dobrowolnie z tego co tę miłość i szczęście daje, buduje. Jedynie Osoby Trójcy Świętej mogą dać prawdziwe szczęście, bo tylko One są tą Miłością nasycone w najwyższym stopniu, a tym stopniem jest Miłosna Unia Trójcy Świętej. Stopień ten jest najwyższym możliwym stopniem nasycenia Bożą Miłością, możliwy jedynie dla Trójcy Świętej.

Jedność w Miłości ma swoje konsekwencje. Kto prawdziwie kocha, ten nie uczyni nic przeciwko osobie, którą kocha, nie popełni przeciwko niej żadnego występku, błędu, grzechu, a jeżeli cokolwiek takiej osobie się przydarzy, to ta osoba będzie po chwili żałować swojego czynu, zechce odpokutować, wynagrodzić za swój grzech, występek, przewinę.

Człowiek, który nie kocha, oddala się od Miłości i jej źródła, oddala się od Trójcy Świętej. Jedynie grzech pod każdą postacią, urywa łączność z Bogiem, oddala człowieka, a także sobą zniewala. Trwa niewidoczna bitwa o was, o wasze dusze, o waszą pełną wolność.

Szatan jest wielkim przegranym, oszukuje was, zwodzi, wykorzystuje waszą naiwność, aby odciąć wam drogę wyjścia z jego sideł, wmawia wam nieprawdę, oszukuje, przekręca fakty. Z Woli Bożej każdy człowiek jest wolny i to jego własna wolna wola decyduje co chce czynić. Nie może nie wybrać, musi dokonać swojego wolnego wyboru. Zły duch przedstawia człowiekowi swoją alternatywę, wmawiając, że grzech to wolność, to swoboda, że możesz czynić co tylko zechcesz i pragniesz. Prawda przez złego ducha jest sfałszowana, przykryta kłamstwem.

Mając wolną wolę, każdy człowiek może dokonać swojego wolnego wyboru. Wybierając zło i grzech, człowiek wybiera wszelkie tych czynów konsekwencje. Im grzech jest cięższy, tym intensywniej oddala od Boga, a tylko Bóg w Trójcy Świętej jest źródłem wszelkiej Miłości, oraz wszelkich Łask Bożych. Kto popełnia wiele różnych grzechów, ten oddala się od Boga, bo każdy grzech niszczy wszelką relację z Trójcą Świętą.

Im bardziej człowiek grzeszy, tym mocniej jest zniewolony obecnością złych duchów, tym dusza bardziej się oddala od własnego zbawienia. Mechanizm jest prosty, nie skomplikowany. Choć upadły Anioł jest z góry przegrany, to ze swojej złości i wszelkiej złośliwości podąża do tego, aby za wszelką cenę wciągnąć was w matnię pułapek, by was usidlić, abyście zamroczeni demoniczną hipnozą i znieczuleniem, nie zdawali sobie do końca sprawy z tego co czynicie.

Dopóki człowiek grzeszy nieświadomie, do tej pory wina człowieka jest mniejsza. Szatan dysponuje nie małą siłą, ona zdoła każdego człowieka zamroczyć tak, jak idzie ćma do ognia. Gdy człowiek jest w miarę neutralny i tak się zachowuje, to stan ten wymaga od demona większej pracy, włożenie o wiele większego wysiłku w kuszenie, a przy tym demon to czyni subtelnie i delikatnie.

Człowiek nie pójdzie czynić zła, gdy demon zacznie działać od razu pełną siłą i mocą. Nie może brać też człowieka siłą, bo na to nie pozwala mu Boża Sprawiedliwość, lecz może działać tylko wtedy, kiedy człowiek da mu do siebie dostęp przez swój grzech. Z każdym grzechem dostęp demona się powiększa, a im grzech jest cięższym, tym dostęp do siebie dla niego daje człowiek potężniejszy.

Grzechy ciężkie odrywają człowieka od jedności z Trójcą Świętą. W czasie kiedy człowiek oddala się od jedności z Trójcą Świętą, tym samym droga do duszy człowieka otwiera się szeroko przed demonami. Nad każdym człowiekiem pracuje wiele demonów na zmianę. Dążą do tego, aby człowiek pozostawał bez oczyszczania się w Sakramencie Pokuty. Mając człowieka w swoich szponach hipnotyzuje go i znieczula, aby nie słyszał głosu swojego sumienia, zagłusza go tak mocno, tak jak wymaga tego sytuacja. Dopóki wola człowieka skierowana jest na grzech lub jego wielokrotność, to Trójca Święta jest trzymana na dystans.

Jedynie wola człowieka decyduje czy człowiek chce tkwić w grzechu czy też nie. Dopóki człowiek grzeszy, jest pod wpływem upadłego Anioła i jego hipnozy znieczulenia. One blokują w duszy jej prawidłowe działanie. Grzech zawsze powoduje w duszy człowieka frustrację, przygnębienie, niezadowolenie, powoduje odcięcie wszelkich Darów Bożych. Człowiek znajduje się w tym stanie pod swoistą narkozą demonów.

Dopóki stan ten trwa, człowiek nawet nie pomyśli o swoim powrocie do Boga, a każda taka myśl jest skutecznie przez demony torpedowana, a nawrócenie staje się niezwykle trudne. Człowiek ma zbyt wątłe siły, aby samemu powrócić do Boga. Ja nigdy nie zostawiam człowieka i walczę o każdą dusze do chwili jego śmierci. Niestety, gdy człowiek umiera, a wola jego zastyga w pozycji zła, to wyrokiem Sprawiedliwego Sądu Bożego jest skazany na wieczną pokutę, wieczny pobyt w jeziorze ognia i siarki, w piekle.

Ja jako Bóg, nie mogę ingerować w wolną wolę człowieka, bo na to nie pozwala Boża Sprawiedliwość. Tę możliwość ma jedynie każdy żyjący na ziemi człowiek. Wielka ilość ludzi idzie codziennie na wieczne potępienie tylko dlatego, że nikt za nich się nie modli, nie prosi, nie wstawia się. Na tysiąc umierających, aż ośmiuset idzie na wieczne męki do piekła.

Od wielu lat i stuleci wołam do was o ludzie, o wasze zmiłowanie i miłosierdzie, względem waszych grzeszących braci i sióstr. Wołam i proszę o wasze modlitwy, westchnienia i ofiary, posty i inne dobre uczynki. Ofiarujcie wszystko do Bożej dyspozycji, do Bożego działania.

Zachęcaliśmy was wielokrotnie do dobrowolnego oddania się w dobrowolną Niewolę Miłości Trójcy Świętej, bo tylko wtedy mogę najpełniej działać, w was, ale i poprzez was do woli. Niestety, odzew jest znikomy, a na apel Trójcy Świętej, odpowiadają wciąż te same osoby. Ja pragnę, aby obudziły się nowe osoby i zaczęły działanie.

Wiele ryzykowaliście dla zła popełniając je na różne sposoby, dlaczego teraz nie chcecie się zdecydować, aby zaufać, zawierzyć Bogu? Zły duch was straszy i odstrasza, dlaczego jeszcze go słuchacie? Czym demon wam imponuje, że to jego kłamstw bardziej słuchacie, niż Mnie i Mojej prawdy? Oświadczam wam, że każdy kto się nawróci, a przy tym zechce zostać Bożym Niewolnikiem, ten zyska wiele nowych specjalnych błogosławieństw, a każda prośba o nawrócenie, będzie wysłuchana.

Każdy kto się modli, pości i składa Bogu swoje ofiary, jest cenną perłą w Moich Świętych, Ojcowskich Oczach. Im więcej pracy i serca wkładacie w walkę o dusze, tym mocniej i tym intensywniej będę wam błogosławił. Oddając wszystko do Bożej Dyspozycji, dajecie Mi możliwość zbawiania dusz, w większej, prawie hurtowej ilości. Nie myślcie, że będzie wam łatwo, bo zły duch będzie w wielkiej swojej liczbie nad wami pracował. Kto nie jest Bożym Niewolnikiem Miłości, ten ma o wiele trudniej, bo mogę mu tylko tyle dać, ile poprosi, a to jest mikroskopijnie mało.

Boży Niewolnik jest obdarzony hojniej i częściej, bo jest Bożą własnością i zgodził się na wszystko. Nadchodzi czas, kiedy to Boży Niewolnicy będą tą armią resztki świata, która zdoła uratować szczęśliwą wieczność milionom ludzi na całym świecie. Pragnę, aby każdy kto jest Bożym Niewolnikiem Trójcy Świętej przez Niepokalaną, lub Niewolnikiem Niepokalanej, nie dał się diabłu wodzić za nos, nie uległ demonicznym pokusom, dbał o czystość swojej duszy, modlił się tyle, ile zdoła, nie zaniedbując przy tym swoich obowiązków stanu.

Kto z was może i zdoła, niechaj pości i daje swoje liczne ofiary do Bożej Dyspozycji. Jako Boży Niewolnik o wiele bardziej słuchał natchnień niż inni, bo przez nie wami kieruję. Rozwijam drogę i świętość każdego Bożego Niewolnika indywidualnie. Każdy Boży Niewolnik to wielki skarb dla Mnie, bo mogę w każdym z was działać tak jak chcę i pragnę.

Boży Niewolnik nigdy nie będzie potępiony, bo Trójca Święta gwarantuje to własnym Słowem. Nie oznacza to, że Niewolnik pójdzie od razu do Nieba, bo także on jest sprawiedliwie traktowany przez Bożą Sprawiedliwość. Kto z Niewolników wiele grzeszy, ten jest srogo upominany, karany, a jeżeli nie zechce się w porę opamiętać, wtedy gdy nadchodzi jego czas jest zabierany przeze Mnie z ziemi żyjących. Mimo, że był Bożym Niewolnikiem, musi za swoje winy i grzechy odpowiednio odpokutować w czyśćcu zgodnie z zaciągniętymi winami.

Gdy Boży Niewolnik czasem upadnie ze swojej słabości i ułomności, niech zaraz się oczyszcza gdy może, niech nie trzyma tego swego złego stanu za długo, bo Ja chcę mieć was stale czystymi i świętymi, bo chcę się wami posługiwać, do ratowania tych, którym grozi piekło. Zastanówcie się teraz ci, którzy się jeszcze nie zdecydowali, czy warto ufać kłamcy, oszustowi, malwersantowi, zwodzicielowi - szatanowi i iść z nim ku jedynej realnej propozycji, którą może wypełnić, to jest wieczne potępienie w piekle, czy też zaufacie bezgranicznie Trójcy Świętej, trochę się pomęczycie krocząc do Nieba, ale na wieki radować się z Tym, który jest Sam w stanie zapewnić wiecznie trwające szczęście i Miłość.

​Polacy, nim zacznie się realizować to co było do tej pory jedynie zapowiadane, upominam was, nawróćcie się, odwróćcie się od swojego złego postępowania, pomóżcie Mi ratować waszych bliskich, od ich wiecznego potępienia. Daję wam czas do podjęcia przez was waszej decyzji, czy zechcecie go wykorzystać? Niebawem i wy otrzymacie Łaskę Łask, Oświetlenie Sumień Światłem Bożej Sprawiedliwości. Ci z was którzy się nawrócą, opamiętają, tylko ci zostaną ocaleni, reszta zginie.

Polacy, jesteście teraz Moim wybranym ludem, dlatego demony was tak bardzo niszczą, przez tyle lat i stuleci. Zamierzam was użyć do ratowania reszty świata, od ich złego wiecznego losu. Tylko od was i podjęcia przez was dobrej, właściwej decyzji zależy, czy pójdziecie za zwodzicielem do piekła, gdzie będziecie cierpieć przez wszystkie wieki razem z nim, czy wybierzecie Boga i to co On proponuje, czyli wiecznie trwające szczęście, radość w Niebie. Co teraz uczynicie? Co teraz wybierzecie? Ja z wielkim utęsknieniem czekam na podjęcie przez was waszej decyzji.

Kocham was niezmiernie o Moje stworzenia i z Miłością przytulam was do wnętrza Mojego Świętego Serca. Wszystkim czytającym i słuchającym błogosławię w Imię Ojca † i Syna † i Ducha Świętego. † Amen. †††
0 Komentarze

Cyprian: Klątwa rzucona na Adama Niedzielskiego

25/8/2020

0 Komentarze

 
https://cyprianpolakwiara.blogspot.com/2020/08/wtorek-25-sierpnia-2020-klatwa-boza.html
Wtorek, 25 sierpnia, 15.22

- Rzucisz klątwę w godzinie Miłosierdzia.

- Tak Panie Jezu.

Ja, Krzysztof Michałowski (Cyprian Polak) rzucam klątwę Bożą na nowego ministra zdrowia Adama Niedzielskiego za wrogie Polsce i Prawdzie, którą jest Chrystus, rozporządzenie dające wysokie nagrody pracownikom sanepidu za wykonywanie kontroli podczas epidemii. Nie ma to innego celu jak sztuczne utrzymywanie epidemii i premiowanie za karanie, czyli prześladowanie Polaków.

Co do maseczek (pomijając inne kwestie) to po kilku minutach noszenia tzw. maseczki ilość dwutlenku węgla między nią a nosem i ustami noszącego ją wzrasta trzykrotnie (trzykrotnie przekracza normę).
Robione było też banalnie proste doświadczenie polegające na tym, że pod maseczkę wkładana była końcówka czujnika dwutlenku węgla, takiego jakiego używa się w prywatnych domach, aby uchronić się od zatrucia. Po krótkim czasie noszenia maseczki czujnik taki reaguje alarmem.
Nadwyrężony system immunologiczny osób noszących maseczkę sprawi, że na jesieni będą [Polacy] chorować w większej niż dotąd ilości, a to wobec fałszowania wyników i bazowania na powszechnie znanych już błędach testów (o czym mówił nawet poprzedni minister zdrowia) będzie przypisywane coronawirusowi COVID–19.

Bezczelność wrogów Polski zwiększa się. O ile Szumowski mógł jeszcze uchodzić za Polaka to Ty kryptożydzie z przybranym kiedyś  nazwiskiem „niedzielski” za takiego z wyglądu uchodzić nie możesz i nie chcesz.

Wobec tych, wrogich wobec Polski i Polaków zamiarów, które pokazałeś kryptożydzie już na samym początku:

Przeklina Cię Bóg, Amen!
Przeklina Cię Bóg, Amen!
Przeklina Cię Bóg, Amen!


- I tak się stanie. Potwierdzam to Ja, Jezus Chrystus Król Polski, intronizowany przez Boga Ojca 20 lutego 2020 roku.
Strzeż się kryptożydzie szkodzić umiłowanemu przeze Mnie narodowi polskiemu. Od 1 lipca, Moja Moc sprawiła, że nie chorują na COVID-19 Polacy i nie będą chorować i umierać. Ale chorują obcokrajowcy, przede wszystkim Ukraińcy. Są najliczebniejsi. Twój poprzednik odszedł z ministerstwa w mniej niż miesiąc po rzuceniu klątwy przez mego syna, który jest gniewem Ojca w tym narodzie. Ty zaś spotkasz się z Bogiem na Sądzie w takim samym czasie. Jeszcze wcześniej zobaczysz Krzyż na Niebie, który jest głupstwem dla świata, a zgorszeniem dla Żydów. Amen.


Klątwę Bożą rzucił i Słowa Pana Jezusa Króla otrzymał Cyprian Polak (Krzysztof Michałowski)
0 Komentarze

Żywy Płomień: 25 sierpnia 2020

25/8/2020

0 Komentarze

 
​Jezus Chrystus: Jam Jest Jezus Chrystus, Syn Boży, Druga Osoba Trójcy Świętej. Kochane, słodkie dzieci światłości, miłe Mojemu Świętemu Sercu, kocham was niezmiernie mocno. Tak bardzo pragnę, aby nawróciły się wasze serca, odwróciły się od wszelkiego złego postępowania. Pozwól, że to Ja dziś przekażę Wolę Bożą, nie lękaj się pomimo wielu niebezpieczeństw, które licznie na was czyhają. Ja jestem przy was by wam pomóc, wyrwać was z mocy działania złego ducha, lecz nie każdy z was tego chce i pragnie.

Pragnę, aby uspokoiły się i wyciszyły wasze serca, nie działajcie w chaosie, bo wszelki chaos to sposób działania szatana, złego ducha. Od wielu lat usilnie prosiliśmy was o to, abyście dobrze przygotowali się do tego, co dopiero ma nadejść.

Kto ma u siebie dom modlitwy, to niejako automatycznie staje się ten dom miejscem wybranym. Tylko domy w których były kiedykolwiek, jakiekolwiek prawdziwe objawienia, staną się bastionami ducha, nie do zdobycia dla szatana, złego ducha.

Przypominam wam o magazynowaniu żywności, nie takiej, której nie będziecie spożywać, ale tylko tej, którą będziecie używać. Oprócz żywności, miejcie też przygotowane pewne ilości urządzeń i narzędzi, które będą przydatne do reperowania i budowania. Miejcie też gwoździe, śrubki, nakrętki i temu podobne, bo po przejściu do Nowej Ery tego nie będzie można nigdzie kupić. Ci z was którym będzie dane przejść do Nowej Ery, będą mogli tym co zgromadzą teraz posługiwać się, budować, reperować, wykonywać proste meble itp. inne przydatne rzeczy codziennego użytku. Nie mając żadnego urządzenia, ani narzędzia, niczego nie będziecie w stanie zrobić, uczynić.
Kto może i kogo stać, niech zaopatrzy się w źródła prądu, bo w Nowej Erze przez pewien czas będzie to jedyny dostęp do prądu. W waszych grupach modlitewnych będzie można się podzielić, kto co zbiera, by niepotrzebnie się nie dublować.

W czasie ogólnoświatowego działania wojennego, zginie bardzo wiele osób, a większość z nich, bo nawet 98% będzie do śmierci całkowicie nieprzygotowana na wieczność. Nim się rozpoczną działania zbrojne, cała ludzkość otrzyma wielką Łaskę Bożą. Najpierw niebawem ukaże się wielkich rozmiarów Świetlisty Krzyż na Niebie, a za siedem dni od tego momentu, nastąpi pełne oświetlenie sumień Światłem Bożej Sprawiedliwości.

Po tym wydarzeniu każdy człowiek o ile zdoła przeżyć to wydarzenie, a nie umrze ze strachu i wrażenia, przerażenia, to będzie w głębokim szoku, co wywoła u niego wielką dezorientację. Tuż przed tym wydarzeniem, Aniołowie Nieba działając Mocą Bożą, zablokują na 45 dni działanie wszelkich demonów. Ci z was, którzy się pierwsi ockną, niech w pełni oczyszczą swoje serca, niech pomagają tym, którzy będą zdezorientowani i wystraszeni.

Każdy człowiek nie mając do towarzystwa jakiegokolwiek szatana, będzie mógł podjąć swoją niezależną decyzję, czy chce powrócić do Boga, czy pozostać przy złym duchu. Wielka część ludzi się nawróci i będą pokutować za swoje grzechy i winy. Po Bożym Ostrzeżeniu i po upływie czasu blokady, demony będą ponownie uwolnione. Swoim wściekłym działaniem będą pracowały, aby odzyskać tych co utraciły tak wielkim przez nich wysiłkiem zdobytych.

Ci którzy byli z daleka od Boga, w wielkiej swojej liczbie dadzą się diabłu ponownie oszukać. W tym czasie demon zmusi wielu wiernych mu przywódców świata do rozpoczęcia wielkiego konfliktu zbrojnego. Część systemów obronnych zadziała, a część niestety nie. Bomby atomowe wybuchną w wielu wielkich miastach na całym świecie, zwłaszcza w tych, w których królował wielki grzech. Momentalnie zginą miliony ludzi, a ziemia w tych miejscach będzie dość poważnie skażona.

W wielu miejscach na świecie, szatan zdoła namówić ludzi na wszczęcie rewolucji. Może się polać wiele ludzkiej krwi w Rzymie, Londynie, Paryżu, Berlinie, Warszawie, Moskwie i w wielu, wielu innych miastach w Europie i na świecie. Konflikty i walki przerwane będą przez globalne kataklizmy w wielkiej skali. Będzie wiele trzęsień ziemi, huragany, orkany, wybuchnie wiele wielkich pożarów, których nie będzie można zbyt szybko ugasić, a także będzie wiele lokalnych podtopień.

W tym czasie na arenę dziejów wejdzie syn zatracenia, Antychryst. Demony uciszą swoje działanie, przekonfigurują swoją taktykę działania. Antychryst działając w tajemnicy już teraz nakazał masonerii powolne, sukcesywne likwidowanie Kościoła Świętego, katolików, a także innych chrześcijan. Po Małym Sądzie będzie wielu, którzy świadomie wybiorą szatana, w tym wszyscy, którzy pozwolili sobie na świadome przyjęcie znamienia bestii, chipa Rafid. Ci popełnili i jeszcze wiele razy popełnią grzech przeciw Duchowi Świętemu. Oni świadomie będą współpracować z Antychrystem, będą niszczyć ludzi Boga, będą chętnie ich mordować. Wszędzie użyte będą gilotyny i inne narzędzia do zadawania śmierci.

Części ludzi uda się w porę uciec do miejsc schronienia, których pilnować bacznie będą wybrani do tego celu Boży Aniołowie. W tym czasie, w czasie panowania Antychrysta, niech nikt nie używa już Internetu. Kto chce mieć cokolwiek co jest obecnie w Internecie do prywatnego użytku, niech już teraz sobie to ściągnie, bo już niedługo nie będzie w stanie tego uczynić.

Na samym początku działania Antychrysta wyrejestrujcie albo zawieście działanie wszelkich łącz telefonicznych, to ważne, bo wszystko już teraz jest kontrolowane przez komputery bestie.

W miejscach schronienia sprawię cud, że każde z nich będzie miało przynajmniej jednego kapłana. Niech przeto domy modlitwy już teraz zaopatrzą się w spory zapas hostii i komunikantów, oraz wina mszalnego. Miejcie przygotowane podstawowe szaty liturgiczne, a także mszały i lekcjonarze.

Na czas działania syna zatracenia, Antychrysta, nakładam wam zakaz przemieszczania się. Ten kto ten zakaz złamie, zginie. Przemieszczać się będą mogli jedynie nieliczni, za Moim wyraźnym pozwoleniem, a Ja dam im stosowną do potrzeb ochronę. Gdy nadejdzie odpowiedni czas, przy użyciu waszych Aniołów wydam wam nakaz zamknięcia się wewnątrz domów.

Gdy padnie taki rozkaz, gdy wejdą do domu wszyscy przeznaczeni do tego ludzie, zamknijcie dość szczelnie wszystkie okna i drzwi, zadbajcie o szczelność wentylacji, aby nie dostało się z zewnątrz nic niepożądanego. Okna i wszelkie otwory na zewnątrz niech będą zamknięte i zasłonięte, aby nikt ze środka nie mógł nic widzieć, zwłaszcza tego co będzie się działo na zewnątrz. Kto ma żaluzje i rolety, niech je użyje. Zabezpieczcie szyby przed przypadkowym stłuczeniem.

Kto z was będzie ciekawski i wyjrzy na zewnątrz, ten będzie uśmiercony przez swojego Anioła Stróża, który na tę chwilę, stanie się Aniołem Bożej Sprawiedliwości. Po tym jak zamkniecie się w pomieszczeniach, już nie wychodźcie. W miejscu w którym się znajdziecie, miejcie wszystko przygotowane (woda, żywność, środki sanitarne, itp.).

Z chwilą zamknięcia rozpocznijcie nieustanną modlitwę, która ma trwać trzy doby. Kto może i zdoła, niech pości te trzy dni nic nie jedząc i nie pijąc. Wyjątkiem będzie miejsce, tam gdzie będzie kapłan, niech choć raz na dobę odprawi Mszę Świętą, a wszyscy obecni niech przyjmą Moje Święte Eucharystyczne Serce. W tym czasie będzie wielu takich, którzy wpadną w tym czasie w ekstazę modlitewną, tych nie ruszajcie. Świadomi niech czuwają cały czas na modlitwie, na przemian odpoczywając. 

Po zamknięciu domu, nikomu nie otwierajcie, choćby do was mówił głosem matki, ojca, lub kogoś znajomego. Nikomu nie będzie można łamać zakazu, pod karą natychmiastowej śmierci. Gdy nadejdzie odpowiednia pora, czas, to wasi Aniołowie poinformują was o zakończeniu życia w zamknięciu.

W tym czasie śmiało wyjdźcie na zewnątrz. To co zastaniecie na zewnątrz wychodząc, nie będzie tym samym widokiem, który widzieliście wchodząc do miejsca schronienia. Rozpocznie się czas wielkiej radości. W tym dniu wszędzie tam, gdzie będzie kapłan, odprawcie trzy Msze Święte jako podziękowanie Trójcy Świętej za doznane łaski całego życia, a szczególnie ostatniego czasu. Od tego czasu postarajcie się nieustannie dziękować Trójcy Świętej za doznane Łaski Boże, błogosławcie Boga, uwielbiajcie Go, a wraz z wami do tego zaproście, by przyłączyły się wszystkie Chóry Anielskie i wszyscy Święci oraz cały czyściec, prawie wszyscy będziecie mogli widzieć Aniołów i z nimi rozmawiać.

W tym czasie rozejrzyjcie się po całej okolicy, kto pozostał przy życiu. Pomogą wam odszukać pozostałych przy życiu ludzi wasi Aniołowie Stróżowie. W tym czasie wszyscy w pewnym momencie będziecie przez Trójcę Świętą przemienieni, dostosowani do wykonania zadań, postawionych wam przez Trójcę Świętą.

W swoim czasie będziecie pouczeni, co macie robić, jak i gdzie. W tym czasie budujcie nowe domy i fabryki, ale tylko takie, które będą użyteczne dla wszystkich. W tym czasie przyślę do was tych, którzy zostali uniesieni na obłoki i przeniesieni do Raju, będą nauczeni i wyszkoleni do doskonałego wypełnienia Woli i Myśli Bożej. Pomogą oni wam wprowadzić pełne Prawo Boże i porządek w życie Nowej Ery - Ery Ducha Świętego.

Będą pomocni do rozwinięcia w dobrą stronę techniki, która nie będzie służyć złym celom, będzie użyteczna dla wszystkich. Części świątyń pozwolę pozostać, zachować je, ale niestety trzeba będzie na nowo budować kościoły wszędzie tam, gdzie będą skupiska ludzi. Budować będziecie według tego co Ja zaakceptuję, wyznaczę.

Ci z was, którzy przeżyją, będą mieli odnowione dusze na tyle, że będą dążyć wyłącznie ku dobru, unikając zła za wszelką cenę. Każdy człowiek żyjący w tym czasie będzie chętnie spędzał wiele czasu na modlitwie i adoracji Najświętszego Sakramentu, w którym będziecie widzieli Mnie osobiście. Żywy Płomień wykona wszystkie powierzone mu zadania. W tym czasie dam tyle powołań do stanu kapłańskiego i zakonnego, ile będzie koniecznie potrzebne, a kapłaństwo wejdzie w nowy wymiar, będzie bardziej święte i służebne.

W swoim czasie dam nowemu Papieżowi, wyznaczonego z Mojej Woli i Mojego Rozkazu, odpowiednie rozkazy i wytyczne.  Będzie nim Polak i będzie pracował dla Mnie do końca czasów, do końca świata. Chcę, aby obrał imię Mojego pierwszego Apostoła, Świętego Piotra. Człowiek ten będzie przeze Mnie i pozostałe Osoby Boże odpowiednio przygotowany i wyposażony. Dokona on w Moim Imieniu wielu niezbędnych zmian i korekt w całym Kościele Świętym.

W tym czasie nie będzie już innych wiar, będzie panował jeden pasterz w Jednym kościele, już prawie nikt nie będzie wspominać poprzedniego życia. Każdemu człowiekowi będzie bardzo zależeć, aby jak najlepiej wypełnić Wolę Bożą. Dam wiele pouczeń nowemu Papieżowi. Rzym i Watykan zniknie. Mój wikariusz, Mój Papież zamieszka na stałe w Polsce, a stolicę Piotrową przeniesie do wyznaczonego przeze Mnie miejsca w Polsce. Jednak nie będzie siedział zbyt długo w jednym miejscu, lecz będzie odwiedzał wszystkie miejsca i kościoły na całej ziemi.

Dam mu odpowiednie wskazówki, kiedy i co ma wykonać. Nie myślcie o tym, kto to będzie, bo to jest nieistotne, to tajemnica, więc ją uszanujcie. Ten, kto ma nim być, już o tym wie, tylko jeszcze niedowierza, bo widzi swoją grzeszność i znaczne ograniczenia.

Trójca Święta pozwoli wam rosnąć w sile i w świętości życia, zwłaszcza, że 99,9% demonów będzie zamknięta w piekle. Na świecie pozwolę działać jedynie zwykłym kusicielom, aby nie odbierać ludziom możliwości zasługiwania. X.P.N. robi wiele dobrej pracy, lecz skoryguję osobiście jego duszę w czasie wielkiego Oświetlenia sumień Światłem Bożej Sprawiedliwości. Każdy, kto przeżyje będzie czynić wszystko, aby nie grzeszyć i nie upadać.

X.P.M. niedługo zacznie być prześladowany, niech niczego się nie boi, niech się niczym nie zniechęca, bo Ja jestem z nim. Każdy świadomy kapłan, niech zbiera już teraz odpowiednie książki i materiały, na podstawie których będzie można odbudować duchowość Nowego Kościoła. Wymienieni kapłani w Nowej Erze zostaną biskupami według Mojego Serca.

[...]

Kochane, słodkie dzieci światłości miłe Mojemu Świętemu Sercu, tak bardzo pragnę, abyście darzyli Mnie bezinteresowną miłością, czy stać jest was na to? Postarajcie się choć raz uczynić coś dla Mnie, albo ze względu na Mnie, ale tak bez jakichkolwiek kontekstów i jakiegokolwiek wyrachowania, czy stać jest was na to?

Kto z was wspomaga swoją modlitwą i ofiarą dusze czyśćcowe? Jak często to czyni? Zechciejcie pamiętać, że większość z was kiedyś się stanie duszą czyśćcową, co wtedy? Kto wam przyjdzie z pomocą? Kto może, kogo jest stać, niech postara się raz na jakiś czas, zamówić Mszę Świętą, za dusze w czyśćcu cierpiące, a także do Bożej dyspozycji. Wiem, że macie mnóstwo swoich spraw, swoich problemów. Każdy kto odda wszystkie swoje modlitwy całego swojego życia i wieczności do Bożej dyspozycji, do Bożego Skarbca, to cała Trójca Święta i Moja Święta Kochana Mama, zajmiemy się waszymi prawdziwymi problemami.

Wiem doskonale co was boli, jakie macie problemy i zmartwienia. Jeżeli wy zajmiecie się Moimi problemami i zmartwieniami, to Ja zajmę się waszymi. Tak bardzo was kocham i pragnę waszego szczęścia, nie tego doczesnego, ale tego wiecznego. Zapewniam was, że to krótkie doczesne życie jest mało ważne i nie warto tracić całej wieczności dla kilku chwil tego „szczęścia” na ziemi.

Kto z was cierpi także duchowo, niech odda to co przeżywa Bogu do dyspozycji. Kiedyś poznacie ile wasze dobre, bezinteresowne ofiary uczyniły. Życie się toczy, a dni mijają bezpowrotnie więc nie marnujcie ich! Każdy kto te Słowa czyta lub słucha, niech ma świadomość, że to właśnie do niego mówię. Nigdy nie poddawajcie się złym duchom, walczcie z nimi tak jak umiecie i potraficie.

Za każdym razem, jak Mnie szczerze swoim sercem poprosicie o pomoc, Ja nie pozostanę głuchy na waszą prośbę, na wasze wołanie, wysłucham was. Tak bardzo pragnę, aby każdy z was się nawrócił, odwrócił się od swojego złego postępowania. Zechciejcie siłą usunąć złe, natrętne myśli ze swojej głowy, by nic nie myśleć. Jeżeli wam to nie wychodzi, proście Trójcę Świętą o pomoc.

Niektórym z was się wydaje, a raczej wam to wmawiają demony, że wszystko co robicie jest złe, niedobre, że nic wam nie wychodzi. To czego doświadczacie, to działanie złego ducha, dręczy was i próbuje zniewalać. Nie dajcie się Mu oszukać, nie idźcie w jego stronę. On zawsze was oszuka, zniewoli, wykorzysta do złego.

Wielu z was zauważa, że często wam powtarzam coś, co jakiś czas w nowych Orędziach. Właśnie w ten sposób kładę szczególny nacisk, na czym Mi tak bardzo zależy. Kto z was zdecydowałby dziś oddać swoje życie jako ofiara za drugiego człowieka? Teraz chcę, abyście słuchali natchnień, nie bagatelizowali ich.

Pragnę większej miłości kapłanów i biskupów. Niestety spora ich część mało, albo wcale nie wierzy, dlatego tak bardzo i tak często proszę was o pomoc dla nich, przez waszą ofiarę, modlitwę, posty, bo tylko to jest w stanie obudzić stwardniałe od pychy serca. Wiem, że staracie się, że walczycie ze swoimi słabościami, grzechami i ułomnościami, proszę was przeto, wytrwajcie w dobrym!

Wielu z was ma kogoś w bliskiej rodzinie, męża, żonę, lub kogoś innego, kto bardzo choruje. Nie dajcie się zwodzić szatanowi, który będzie wam co chwilę podsuwał „nowe”, „lepsze” rozwiązania. Nigdy nie ulegajcie tym pokusom, lecz trwajcie nie grzesząc na swoim krzyżu, a Trójca Święta wynagrodzi was, za waszą wierność.

Proście Maryję, Moją Świętą, Kochaną Mamę o pomoc, o Jej Dary i Łaski, zwłaszcza o łaskę wierności i wytrwania. Bez wsparcia Bożego, będąc sami, nie dacie rady. Ten czas dobiega końca, a wy jesteście w centrum uwagi. To o was, o wasze dusze toczy się zaciekła wojna z szatanem. Komu się poddacie? Komu będziecie służyć? Nie możecie w żadnym razie pozostać neutralnymi.

Kocham was niezmiernie o Moje dzieciny i z Miłością przytulam do wnętrza Mojego Świętego, zranionego ludzkimi grzechami Serca. Wszystkim czytającym i słuchającym błogosławię, w Imię Ojca † i Syna † i Ducha Świętego. † Amen. †††
0 Komentarze

Cyprian: 24 sierpnia 2020

24/8/2020

0 Komentarze

 
https://cyprianpolakwiara.blogspot.com/2020/08/24-viii-2020-rocznica-przekazu-do.html
Poniedziałek, 24 sierpnia
1.20


- Jeśli chodzi o Stowarzyszenie Smoleńskie. Niech przed Prześwietleniem Sumień to spotkanie będzie.
- Tak Panie Jezu.
Dziękuję!
- :)


- To, Panie, zobaczę Cię dopiero jak Sędziego, nie słodkiego Mistrza, ale to moja wina bo mogło być inaczej.
- :) Nie martw się tym, dziecko. Jesteś wybrańcem Bożym niezależnie od tego czy miałbyś widzenia Mnie czy Mojej Matki. Jesteś gniewem Ojca w tym narodzie. Już jesteś, przede wszystkim będziesz, dlatego masz prawo zabić kogo chcesz i nawet bez powodu, dla kaprysu, choć Ojciec, jak powiedział, zablokuje zgon osoby, każdej bezpośrednio z Twojej ręki. Pośrednio jednak wiesz ile zginie z Twej ręki.

Tak, dziecko, jest rocznica przekazu „Do urzędników i inteligencji Krakowa”, we wrześniu. Od wczorajszego przekazu za miesiąc. Od tamtego minie rok. Kilka dni po Twoim były przekazy u Michaliny dotyczące Wolnej Elekcji, potem Wolna Elekcja na którą Niebo nie dało wam wiele czasu, ale tak trzeba było, także by wrogowie nie zdołali się tu zorganizować i przeszkodzić. I zaczął czas Wielkiego Ucisku. A w tym ucisku jeszcze spotkanie z Bogiem Ojcem, na co było też niewiele czasu, także z Orędzi M. Michaliny.

Doczekałeś więc, dziecko, na Mojej Drodze tego czasu. Cały czas na Mojej Drodze. Drodze Łaskawej, ale i trudnej dla Ciebie. Doczekałeś razem z czytelnikami tych Orędzi, których grono powiększyło się. Lecz będą nowi już po Prześwietleniu Sumień, choć i już gdy będzie Krzyż na Niebie. Lecz jak wiemy od dnia Oświecenia Sumień, potem ściśle (bo w tym dniu niewielu da radę cokolwiek czytać), będą to tylko Orędzia, które się ukazały. Będziesz przygotowywał książkę <nieczytelne słowo C.P> będzie miała bardzo duży nakład. Pół miliona egzemplarzy zostanie rozkupionych i jeszcze będzie brakować. Lecz dodruku nie będzie. Ludzie jednak będą ją kopiować w różny sposób.

Zbliża się dla was ciężki czas. Zło widząc nawrócenie Polaków przypuści na was szturm. Ukraińcy później, ale nie tylko to zło. Módlcie się teraz za tych co znajdą się w Prześwietleniu Sumień a nie będą wedle Mej Woli. Może umrzeć wielu młodych ludzi, którzy wzgardzili Bogiem. Potrzeba młodych Polaków, młodych mężczyzn i młodych kobiet. Wielu pierwotny zapał ostygnie, i za nich potrzeba modlitwy.


- Panie a ja jestem nadal chory, i wyjazdy.
- Będziesz jeździł jak będziesz zdrowy. Po Prześwietleniu Sumień pojedziesz też ze Mną nad morze, na tydzień, w Polsce lub na Maderę. Trzeba też korzystać z tego czasu bo potem szatan przypuści szturm. I do tych miejsc w Polsce.
:)
- Kładziemy się spać, dziecko,
- Dziękuję kochany Panie Jezu!
- :)


Otrzymał Cyprian Polak (Krzysztof Michałowski)
Komentarz Cypriana:
​

​Jak otrzymałem poprzez osobę duchowną, każda chwila jest cenna teraz przed Prześwietleniem Sumień dla wspomożenia i ratowania dusz ludzkich.
Poniżej, to podana bardzo skuteczna modlitwa przez Bożego kapłana abym opublikował. Jest to z Wolą Pana Jezusa. Jest ona istotna zwłaszcza dlatego, że wobec spowiedzi generalnej są problemy z kapłanami i może ona ją z konieczności zastąpić. (Oczywiście z konieczności. Aby ktoś nie pomyślał, czy nie zrobił się wygodny, że takim razie odpuści sobie Spowiedź generalną).

Jak wielu wie Spowiedź generalna musi być przed Oświeceniem Sumień bo i po nie będzie tej zasługi co przed, a po drugie będzie to praktycznie niemożliwe bo księża mają przecież umierać z wycieńczenia podczas niekończących się spowiedzi milionów zapewne penitentów.
Trudności się już zapewne zaczną, gdy pojawi się Krzyż na Niebie, to znaczy wtedy będzie już na pewno niemało chętnych do Spowiedzi w tym generalnej. Czyli tylko do tego czasu. A może to być już 14 września, pojawić się Krzyż na Niebie. Czyli na tą i na wiele innych spraw mamy tak „na spokojnie” już mniej niż trzy tygodnie.

Nie wyrokuję tutaj, ja natomiast będę się do tego stosował jakby Krzyż na Niebie miał się pojawić 14 września, w Święto Podwyższenia Krzyża i jeśli będzie ten znak przez tydzień to sami wiemy.  Chyba żeby Pan Jezus mnie tutaj pokierował inaczej i nas. Zatem podawajcie tę modlitwę w jakikolwiek sposób jak wam Duch podpowie. A nagroda będzie w Niebie i już podczas Oświecenia.
​
Umieściłem ją też w Dodatkach https://cyprianpolakwiaradodatki.blogspot.com/2020/08/wyrzekanie-sie-zych-duchow-i-wyznanie.html


Mała Iskra: Plik PDF jest dostępny już w plikach.
0 Komentarze

Cyprian: 23 sierpnia 2020

23/8/2020

0 Komentarze

 
https://cyprianpolakwiara.blogspot.com/2020/08/23-viii-cz-2-lecz-potem-bedzie-pokoj-i.html
Niedziela, 23 sierpnia
14.34


- Zapisz dziecko.
- Cóż zapisać mój jedyny Panie?
- Tak, dziecko, jestem Twym jedynym Panem, mój malutki :)
(Pan Jezus się śmieje)
- Chcę być malutkim, słodki Jezu, Twoją małą ptaszynką.
- Będziesz ptaszynką, dziecko, ale i eksterminatorem, by użyć dość brzydkiego słowa. Siedemnaście milionów ludzkich istnień na Twojej głowie, można rzec i to tylko jednego narodu. Lecz potem będzie pokój i miłość między Ukraińcami i Polakami do końca. Miłość, serdeczność. Tak, usłyszysz, wychodząc z domu, bo siedzibę będziesz miał także na Ukrainie: „Wyprahajti chłopczi koni” tę piękną, świecką pieśń. 
Ukraina to część waszej kultury. Znak tego miałeś na spotkaniu z Bogiem Ojcem gdzie podeszli do Ciebie osobno przedstawiciele obojga płci, jedna prawosławna a druga zasymilowana w Polsce, przybyła z Ukrainy, lecz wcześniej niż te przyjazdy od kilku lat a nawet kilkunastu. I taki będzie polski naród. Będzie jedna wiara, gdzieniegdzie jednak dawni prawosławni i grekokatolicy. Oni też zaznaczą swój udział w Nowym Kościele gdy będzie wiosna Kościoła.
U Boga nic nie ginie a i Ty masz tylko nikłe o tym pojęcie.
- Na szczęście mamy Panie Jezu, Ciebie, Człowieka.
- Na całe szczęście, dziecko :) (Pan Jezus się uśmiecha i bardzo lekko śmieje). 
Mój Ty ptaszku mały.
- Tobie trzeba mówić ładnie, Panie Jezu.
- Trzeba, dziecko, przede wszystkim. Mój skarbie na tej ziemi. Oczyścisz się, dziecko, i będziesz jak diament. O zaletach fizycznych i duchowych. Spocznie na Tobie Duch Święty jak na Salomonie.
- Jestem marne nic na Twojej drodze [Panie].
- Mniej niż nic:) dziecko, ale jesteś Moją ziemską miłością w tym narodzie. Niewielu tak kocham i kochałem.
- Panie, < prawdopodobnie „czysty” C.P.> czytelnicy a zwłaszcza kobiety, które Cię bardzo kochają, też chcą słyszeć tak słodkie Twoje słowa dla siebie.
- Nikomu nie skąpię Miłości. Po Prześwietleniu Sumień będę do nich mówił. I będą, jak mówiłem, czytelnicy tych przekazów, którzy będą większe cuda czynić niż Ty. Więc nie poskąpię im Łaski.
- Mój ukochany Jezu, to straszne. Podczas i po Oświeceniu Sumień ludzkość zamiast się nawrócić pójdzie w świadome zło. To straszne.
- Prawda, dziecko, dla wielu daremna Moja Łaska i Hojność. Ale cóż, wasz Pan przyzwyczaił się do niewierności ludzkiej. Dzieci, które chcą wybrać wieczność z szatanem wybiorą ją.
- Panie, jak najwięcej dusz uratować.
- I o to właśnie chodzi, dziecko. Lecz na twojej głowie są tylko polskie sprawy. Ile z Polski skorzysta świat i Zachód zwłaszcza, to jego sprawa. A skorzysta niewiele poza wsparciem materialnym i <nieczytelne słowo C.P> z waszej strony.
:)
- Że też Bóg musi cierpieć, przykrości znosić.
- Nawet greccy bogowie znosili przykrości :) (Pan Jezus się śmieje). Przez te symbole pokazywałem wam, że Bóg będzie cierpieć przykrości od ludzi.
Lecz gdy będzie Nowe Niebo i Nowa Ziemia to wszystko się skończy. Będzie tylko radość i „dalej wzwyż i dalej w głąb” jak to trafnie ujął autor „Opowieści Narnijskich”.
Lecz słuszny i surowy jest Sąd Boży. Oto teraz jesteście tuż przed aktem Bożego Miłosierdzia, jedynym takim w dziejach. Bóg zrobił co mógł. Reszta jest ludzką wolną wolą. Amen.
- Dziękuję mój Najsłodszy Jezu. Chwała Tobie Chryste.
Już nie będziemy tak rozmawiać Panie Jezu. Ty [Panie] powiesz, jak powiedziałeś: Rozwydrzyłeś się, dziecko! A ja odpowiem butnie trochę: Tak Panie Jezu! A Ty [Panie] się uśmiechniesz.
- Wszystko ma swój czas, dziecko. Ty dostaniesz nowy czas gdy idzie o małżeństwo i ukochaną niewiastę. Lecz duch musi przejść nowy etap. Dziękujesz codziennie za wszystko co było i jeszcze bardziej za to co będzie. Widzisz więc jak to jest słuszne.
- Mój Królewiczu Najlepszy, Boski Panie, doskonałości wcielona, któremu chce się skłonić serce na piersi jak św. Jan czy św. siostra Faustyna a ponieważ czuję się niegodny tulić, do Twych ukochanych stóp.
- Ale nie masz, dziecko, długich włosów :) (Pan Jezus się śmieje)
Pomyślimy o tym, dziecko :)
Amen, moje dziecko.
- Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste.
- :)

Otrzymał Cyprian Polak (Krzysztof Michałowski)
0 Komentarze

Żywy Płomień: 23 sierpnia 2020

23/8/2020

0 Komentarze

 
Duch Święty: Jam Jest Duch Święty, Trzecia Osoba Trójcy Świętej. Tchnę tak jak chcę, pragnę i mogę, tak, jaka zachodzi potrzeba tak, jaką mam możliwość, tak jak mogę, jak dajecie Mi możliwość działać w was Mojemu Świętemu Duchowi, a pragnę waszej miłości, wyrozumiałości, a także waszej dobroci. Pozwólcie, że to Ja dziś do was przemówię.

Tak bardzo chcę działać w waszych sercach, przemieniać je, a nawet oczyszczać w Sakramencie Pokuty. To dzięki Mnie i Mojemu Świętemu działaniu serca wasze są dostosowane do funkcjonowania, mogą się stawać czułe i delikatne, budować waszą osobistą świętość.

Człowiek sam nie staje się święty, bo to Ja Sam was przemieniam Moim Świętym działaniem na tyle, że zmieniają się, uświęcają się wasze serca. By tak się stało, to wy i wasza decyzja musi to zaakceptować, bo bez akceptacji waszej wolnej woli nie mógłbym niczego uczynić.

Zły duch nie śpi, on działa, on także daje wam swoje demoniczne propozycje. Demon zniewala, siłą wykorzystuje waszą grzeszność, wasze upadki, wasz upór trwania bez Sakramentu Pojednania. Wszędzie tam gdzie wchodzi i przebywa demon, zły duch, Ja muszę odejść, opuścić duszę, którą tak bardzo mocno kocham. To wy, każdy pojedynczy człowiek decyduje, czy wybierze dobro i Boga z Jego działaniem i Błogosławieństwem, czy wybierze demona wraz z jego złem i przekleństwem i perfidnym działaniem.

Człowiek nie jest zły sam z siebie, ani dobry, by wybrać którąś opcję, musi użyć największego daru, który otrzymał od Boga, którym jest wasza wolna wola. Podążając w kierunku zła, wybieracie szatana wraz z jego perfidnymi propozycjami. Działa on na początku subtelnie, delikatnie, lecz podąża w kierunku w którym zapiekła się jego zła wola.

Nim Lucyfer i jego upadli aniołowie stali się złymi, złośliwymi duchami, był on najpiękniejszym Aniołem Nieba, bo tego wymagała jego funkcja. On jako pierwszy Anioł Nieba miał podawać wszystkim wszelkie Boże Dary i Łaski, wszystkim stworzeniom. Była to wielka i bardzo zaszczytna funkcja. Mógł przy tym dysponować wielką Mocą Bożą, a także wykonywać wiele wielkich, specjalnych zadań. Niestety zbyt długo nie nacieszył się darami i łaskami, które przygotowała mu Trójca Święta.

Gdy nadszedł czas próby, on uniósł się wielką, przepastną wręcz morderczą pychą. Od chwili podjęcia buntu, nie chciał już służyć Drugiej Osobie Bożej, Jezusowi, bo Jezus zdecydował się przyjąć ludzkie ciało i zostać człowiekiem. Lucyfer i jego Aniołowie nie mogli sobie uzmysłowić, jak tak Wielki i Potężny Bóg, może się tak nisko upokorzyć. Pycha i inne od niej pochodne grzechy w jednym momencie odcięły ich od Boga w Trójcy Świętej Jedynego, jako od źródła wszelkiej Łaski Bożej.

Sama pycha ma różne stopnie nasilenia, a Lucyfer i jego upadli Aniołowie popadli w najcięższy możliwy rodzaj pychy, który uniemożliwił im nawrócenie i żałowanie za zło, którego się dopuścili. Siła tego grzechu natychmiast odcina wszelki dostęp do Trójcy Świętej i uniemożliwia popełniającemu samodzielny powrót do Boga. Grzech ten odbiera dostęp do Boga, a co za tym idzie, traci się wszelki dostęp do jakiejkolwiek Mocy Bożej, a także do Bożej Dobroci. Na straży wszelkiego dobra stoi zawsze Przymiot Bożej Sprawiedliwości. To ten przymiot Boży odciął Lucyferowi i jego upadłym Aniołom wszelki dostęp do Trójcy Świętej.

Aniołowie i ich Chóry tylko przy pomocy wszelkich Łask Bożych, Mojego szczególnego działania i oddziaływania mogą istnieć i działać. Bez dostępu do Boga i źródła wszelkich Łask Bożych każdy Anioł staje się natychmiast demonem.

Upadłym Aniołom pozostały do dyspozycji jedynie ich dary naturalne, tylko nimi mogą posługiwać się, tylko je mogą wykorzystywać i czynią to, jednak wyłącznie do złych celów. Boża Sprawiedliwość nie pozwoliła zabrać Lucyferowi i jego upadłym Aniołom Iskry Życia, bo to spowodowałoby zbyt wielkie i zbyt straszne tego czynu konsekwencje, a na to nie mogła pozwolić Boża Sprawiedliwość.

Zbuntowane części Hufców Aniołów nie mogły już od chwili swojego buntu przebywać w Niebie po swoim upadku, bo przebywanie to mogłoby w konsekwencji spowodować ich unicestwienie, a to z kolei mogłoby spowodować zbyt poważne tego konsekwencje nawet dla samej Trójcy Świętej. Wiedząc to, Trójca Święta została zmuszona przez Przymiot Bożej Sprawiedliwości do utworzenia piekła.

Po tym co nastąpiło, Ja przedstawiłem pozostałym Osobom Bożym, jak ma wyglądać piekło, jakie ono musi być, co zawierać. Wiedząc kto i ile dusz się tam znajdzie, wielkość piekła musiała być odpowiednio duża. Zaakceptowały to pozostałe Osoby Boże i wspólnie utworzyliśmy miejsce zsyłki dla upadłych Aniołów i ludzi potępionych. Samo piekło musi być tak straszne jakie jest, tak brzydkie i ohydne jakie jest oraz tak bardzo przerażające, szkaradne, bo tylko w takim miejscu mogą przebywać na stałe ci, którzy potępili się na wieki. Piekło ładne i miłe, doprowadziłoby do unicestwienia tych bytów, a na to nie mogła pozwolić Boża Sprawiedliwość.

Lucyfer i jego upadli Aniołowie myśleli w swojej pysze, że przemogą Boga i dobrych Aniołów. W obronie Boga jako pierwszy stanął Święty Michał Archanioł, a za Nim stanęli ci, którzy się nie zbuntowali. Trójca Święta pozwoliła do walki z demonami użyć Mocy Bożej, do strącenia ich bytów z Nieba. Trójca Święta powierzyła wiele funkcji po upadłych Aniołach innym Aniołom, lecz miejsce po Lucyferze zostało do czasu puste.

By dokonać pełnego dzieła Odkupienia i by mógł się narodzić obiecany Zbawiciel, Trójca Święta stworzyła Tę, która stała się Matką Jezusa, Maryję. Maryja z powodzeniem zdała każdą możliwą próbę, a swoim doskonałym, pełnym Bożej Miłości i zaangażowania życiem, po Jej Chwalebnym Wniebowzięciu, jako wieczną Nagrodę za doskonałe i chwalebne życie, otrzymała Pełnię Bożych Darów.

Maryja otrzymała Dary i Łaski Boże przeznaczone dla Lucyfera, który nie przeszedł szczęśliwie swojej próby. Cała Trójca Święta postanowiła ofiarować Maryi tyle Darów Bożych i Łask, tyle godności, ile Jej Dusza i Ciało mogły to wytrzymać. Nie mogła jedynie Jej ofiarować tego, czym Sama wyłącznie dysponuje, nie mogła ofiarować Jej Bożej Wszechmocy.

Maryja w swojej wielkie pokorze i miłości, wspomaganej Wielką Miłością Trójcy Świętej nie wykorzystuje nawet 5% tego co otrzymała i nadal działa tak jak zawsze czyniła żyjąc na ziemi, skrycie, po cichu, dość często w ukryciu. Będąc przy Bogu, wzoruje swoje zachowanie od jedynej najdoskonalszej Istoty, od samej Trójcy Świętej, bo tylko Trójca Święta jest najpełniejsza wszelkiej Doskonałości, jest najbardziej Święta, najbardziej Wierna, przepełniona wszelkimi Darami i Łaskami Bożymi.

Maryja, jako jedyna po Bogu jest pełna Łaski, tylko w Niej mogę realizować to co chcę i pragnę. Żadna z Osób Bożych nigdy nie żałuje dla Niej niczego, o cokolwiek poprosi, jest zawsze Jej dane, ofiarowane. Ona korzysta z wiedzy Trójcy Świętej w każdej możliwej dziedzinie, korzysta także z Bożej Dobroci. Gdy Maryja prosi o cokolwiek Trójcę Świętą, Ta natychmiast wykonuje to, o co Ona prosi. Nie prosi Maryja nigdy o coś, czego Trójca Święta nie może Jej ofiarować, bo w swojej dobroci i pokorze korzysta jako Moja Oblubienica z Mojego Światła, a Ja wlewam Jej całą potrzebną do działania Mądrość, z której może śmiało korzystać.

Zachęcam was, proście o wszystko Maryję, bo tylko Ona jest Pośredniczką Wszelkich Łask Bożych, a przez to co wycierpiała i Bogu ofiarowała, jest także Współodkupicielką, bo nikt z ludzi nie cierpiał tyle co Ona, oprócz Boga – Człowieka, Jezusa, pozostając Czystą i Świętą. Trójca Święta wiele Darów Bożych i Łask ofiarowała w Ręce Maryi, ale Kościół Święty bardzo mało Ją prosi, a Ona wykorzystuje tylko 5,4% Jej możliwości działania.

Zachęcam wszystkich niezdecydowanych do tego, aby oddali swój los w Ręce Trójcy Świętej, zostając Niewolnikiem Trójcy Świętej przez Niepokalaną. Każdy Boży Niewolnik, w tym każdy Niewolnik Maryi, jest pod specjalną Bożą ochroną i opieką. Maryja nie musi osobiście nadzorować każdego Bożego Niewolnika, choć Sama czyni to chętnie, ale daje Ona szersze uprawnienia Aniołom Stróżom Bożych Niewolników, a Oni bardzo chętnie nadzorują każde działanie Bożego Niewolnika na bieżąco, dając pouczenia od Boga za pośrednictwem Maryi.

Niewolnik, jako Boża własność, bez wiedzy tego, komu się oddał nigdy nie może być zniewolony, albo opętany. Kto z was ma z czymś jakieś poważne kłopoty, a chciałby je zakończyć, choćby takie jak palenie papierosów, picie nadmierne alkoholu, proście Maryję śmiało o pomoc także w takich sprawach, a Ona wam naprawdę bardzo chętnie pomoże.

Kto pali i pije dość często wpada w sidła demona węża. Niestety, wam ludziom jest samym bardzo trudno uwolnić się ze szponów jego działania. Trójca Święta dała Maryi tak wielką moc działania, że Ona i takim problemom łatwo zaradzi, pomoże.

Kto już jest Maryi i Bożym Niewolnikiem, ten niechaj zacznie udoskonalać swoje życie. Nie myślcie i nie czyńcie tak jak dawniej, bo każdy zły czyn was bardzo obciąża. Zła myśl niekontrolowana zawsze doprowadzi was do upadku. Demon nie opuści was zbyt łatwo i dobrowolnie. Spróbujcie być o wiele bardziej uparci niż on jest. Uporządkujcie powoli swoje myśli, swoje wnętrze. Jeżeli macie z czymkolwiek jakąś trudność, poproście Mnie o pomoc za pośrednictwem Maryi, a dość szybko będą rozwiązane wasze troski i problemy. Najszybciej zostaną rozwiązane problemy dotyczące ducha, te cielesne trochę później.

Boży Niewolnik jest o wiele szybciej wysłuchiwany, zwłaszcza jak prosi o coś, co jest zgodne z Wolą i Myślą Bożą. Zachęcam was do tego, abyście porzucili wszelki lęk, odważyli się podjąć ten właściwy krok. Odwagi, Ja wam we wszystkim zawsze pomogę, ale wy nigdy Mnie nie opuszczajcie, zawsze bądźcie Mi wierni do końca. Zechciejcie Mi ufać i dać się prowadzić, nie zniechęcajcie się, lecz zawsze podnoście się zaraz po każdym upadku. Oddajcie się Mi i pozwólcie się przeniknąć i pozwolić Mi pozostać w was na zawsze.

Zechciejcie nabrać ducha, bo wielkimi krokami zbliża się wasze Odkupienie. Nie traćcie ducha, ani nadziei, bo Ja zawsze wam chętnie pomogę, tylko wzywajcie Mnie na pomoc, najlepiej przez Maryję. Kocham was niezmiernie o Moje dziateczki i z Miłością przytulam was do wnętrza Mojego Świętego Serca. Wszystkim czytającym i słuchającym błogosławię w Imię Ojca † i Syna † i Ducha Świętego. † Amen. †††
0 Komentarze

Żywy Płomień: 22 sierpnia 2020

22/8/2020

0 Komentarze

 
​Bóg Ojciec: Jam Jest Który Jest, Bóg Ojciec, Pierwsza Osoba Trójcy Świętej. Kochane, umiłowane stworzenia, miłe Mojemu Świętemu, Ojcowskiemu Sercu. Kocham was niezmiernie i pragnę, abyście stale podążali za Głosem Bożym, nauczyły się Go rozpoznawać, nie dały się zwieść mamieniem złego ducha. Pozwól drogie dziecko, że to Ja dziś przekażę Słowa Bożej Woli. Kończy się już na waszych oczach stara epoka, a jest ona naznaczona buntem człowieka, skuszonego nękaniem upadłego Anioła.

[...]
​
Kochane, słodkie dzieci światłości miłe Mojemu Świętemu Ojcowskiemu Sercu, dość już się napatrzyłem na nieprawość ludzkości, a siła grzechów, które ludzkość czyni, dawno „przebiła” sobą Niebiosa, a Boża Sprawiedliwość od dość dawna domaga się zrównoważenia ludzkich grzechów. Już jakiś czas temu dałem rozkaz Aniołom Bożej Sprawiedliwości, aby zeszli na ziemię i stanęli w pogotowiu, gotowi na wykonanie Bożego rozkazu, by byli gotowi do każdego możliwego działania.

Aniołowie Bożej Sprawiedliwości są to duchy Niebieskie wyposażone w ogromną Moc Bożą działania, mogący zniszczyć w razie potrzeby nawet całą galaktykę. Zezwoliłem już im na ich działanie przedwstępne, a oni na Moje polecenie od czasu do czasu używają siły żywiołów powietrza, wody, ognia i ziemi do tego, by niszczyć całe połacie ziemi. Do uśmiercania ludzi muszą uzyskać ode Mnie specjalne, wyraźne pozwolenie.

Do wykonania każdego zadania potrzebne są narzędzia do ich realizacji. Tymi narzędziami jest Moc Boża potrzebna do użycia, wykonania powierzonego zadania. Nie oznacza to, że Aniołowie mogą czynić z Tą Mocą co zechcą, lecz wyłącznie to, co stanowi Wolę Bożą. Moc Bożą, którą przydzieliłem ich osobom nie rozsadza ich, bo do wykonania tak ważnego zadania wzmocniłem ich wytrzymałość na czas jego wykonania.

Moc Boża nie może w nich przebywać na stałe, bo duch ich mógłby ulec unicestwieniu. Wszystko to, co zostało przeze Mnie stworzone, jest zbudowane z materii, energii własnej Trójcy Świętej i dlatego Siła i Moc Boża może to dowolnie tworzyć i przetwarzać, przekształcać.

Przez wiele lat i stuleci MY, Trójca Święta, słaliśmy z Nieba wiele Słów przeznaczonych dla uszu człowieka, przekazywanych przez wielu prawdziwych Moich Proroków, dzisiaj nazwanych wizjonerami lub przekaźnikami.

Trójca Święta i Maryja usilnie prosiliśmy i błagaliśmy was, by zmieniły się wasze serca, nawróciły się, odwróciły się od swojego złego postępowania. Odzew był stosunkowo niewielki, znikomy, lecz na tyle wystarczający, że mogłem pozwolić światu spokojnie istnieć, bo znalazło się wielu takich, którzy ofiarowali się wynagradzać Trójcy Świętej za grzechy i winy całej ludzkości.

Do pewnego czasu to starczało, ale zły duch, demon nie śpi, on także działa. Do tej pory zdołał zamroczyć swoim obłędnym działaniem miliardy ludzi na całej ziemi. Ludzie ci grzeszą bez opamiętania, bez pamięci, nie zdając sobie do końca sprawy z tego co czynią.

Wobec tego co się dzieje My, Trójca Święta, podjęliśmy zgodnie decyzję, że nadszedł już stosowny czas, aby udzielić całej ludzkości wielkiego Światła Bożej Sprawiedliwości, jako wielkiej, szczególnej Łaski Bożej. To światło oświetli dusze całej ludzkości, żyjącej na całej planecie ziemi. Zdecydowaliśmy również, że to zdarzenie nastąpi niedługo, nawet licząc po ziemsku. Siła Światła Bożej Sprawiedliwości będzie na tyle wielka i ogromna, aby zniwelować na ten czas wszelkie skutki działania upadłych Aniołów i ukazać ludzkości faktyczny stan ich serc, ich dusz, ukazać im ich grzech, każdemu człowiekowi na całej ziemi, gdziekolwiek by się nie znajdował. Każdy człowiek pozna także, jaki jest bezwzględny wyrok w tym czasie osądzenia, gdyby właśnie w tym czasie przyszło zakończyć mu swoje życie.

Każda osoba otrzyma dostatecznie dużo czasu na zastanowienie się co dalej i jaką decyzję podejmie. Demon na ten czas będzie całkowicie zablokowany, dlatego każdy człowiek będzie mógł podjąć swoją niezależną od nikogo, a zwłaszcza od działania szatana decyzję i będzie miał szansę ją zrealizować. Zapewniam was, dla każdego człowieka, dla każdej duszy zdarzenie to wywoła silny wstrząs duchowy, którego nigdy nie zdoła zapomnieć.

Po kilku tygodniach, na krótko uwolniony będzie demon. Zacznie on z wściekłością działać, widząc jak wiele dusz mu się wymknęło przez działanie specjalnej Łaski Bożej. Ponownie będzie działać na ludzi, siłą swoich „darów”, które ponownie zaciemnią ludzkie umysły i dusze na tyle, że część ludzkości ponownie odwróci się od Boga, oszukana działaniem złego, ale jednak część pozostanie wierna Bogu.

W tym czasie świat ludzi podzieli się na dwa obozy, ludzi Boga i ludzi upadłego Anioła. W tym czasie nawróci się bardzo wiele żydów, muzułmanów, a także buddystów. W tym czasie Małego Sądu Bożego, wielu ludzi zakończy swoje życie, gdyż nie wytrzyma obciążenia sumienia, które pokaże całą prawdę o nim samym.

Część ludzi, która jest oddana diabłu będzie jemu wierna, a część się nawróci, jednak wielu ogarniętych działaniem demona, zgładzi działanie Aniołów Bożej Sprawiedliwości. Ludzi zatwardziałym w złu, w tym wielu Hazarów, zostanie wtrącona do piekła. Część z tych, która umarła z wrażenia, nawróci się nim umrze, tych Święty Michał Archanioł zaprowadzi do miejsca czasowej pokuty, do czyśćca. Będzie to dla tych osób bardzo wielka Łaska Boża, możliwa tylko dlatego, że znalazło się dostatecznie wiele osób, które oddały wszystko do Bożego Skarbca, do Bożego działania.

Jednak po tych wydarzeniach, znaczna część ludzi pozostanie przy życiu, a demon działając pospiesznie, ponownie wielu zwiedzie. Po Oświetleniu Sumień Światłem Bożej Sprawiedliwości zacznie działać syn zatracenia, Antychryst. Będzie działał wmawiając ludziom, że jest obiecanym „zbawicielem”, mocą demona da wiele znaków i demonicznych cudów, by w ten sposób uwiarygodnić swoją osobę. Oszuka wielu ludzi, których omami silną hipnozą i znieczuleniem demonicznym.

W tym czasie będzie wiele konfliktów, w tym kilka nuklearnych. Antychryst jako człowiek „pokoju” zażegna na pewien czas konflikty. Z jego rozkazu będzie panował silny terror, czyniony rękoma zaczipowanych jego ludzi. Wyda cichą decyzję likwidacji wszystkich katolików, a także innych chrześcijan, którzy poznając prawdę na Małym Sądzie Bożym, nawrócą się na katolicyzm. Rozpocznie się ich likwidacja, a wielu umrze, bo zetną im głowę dla świadectwa Jezusowego.

Część ludzi wiernych Bogu zdoła się ukryć w miejscach schronienia, ucieczki i tam przeczeka trudny czas. Część wybranych ludzi będzie zabrana i przeniesiona do Raju, aby nauczyć tych, którzy przeżyją działanie Antychrysta, tego co ich nauczyli Aniołowie i Święci oraz Maryja, a co będzie niezbędne do funkcjonowania w Nowej Erze. Przy życiu zostanie bardzo niewielu kapłanów i biskupów, ale prawie żadnego kardynała.

Czas terroru Antychrysta zakończy katastrofa globalna, która wyzwoli siłę wszystkich wulkanów świata, które w tym czasie zaćmią niebo pyłem wulkanicznym na trzy doby. W tym też czasie święty Michał Archanioł zlikwiduje syna zatracenia, Antychrysta i rozpocznie się końcowa walka Aniołów i demonów, które będą związane na długi czas. Kto się nie schroni w domu modlitwy, nie zasłoni okien, ten zakończy swoje życie, jak żona Lota. Ziemia zmieni swoją konfigurację, zniknie wiele lądów pod wodą, a pojawią się w wielu miejscach nowe. Przy pomocy Aniołów przetworzymy na nowo całą ziemię, aby nadawała się do realizacji pozostałych planów Bożych.

Na rozkaz Aniołów, których słuchajcie tak, jak byście Mnie słuchali, niech każdy kto przeżyje, wyjdzie na zewnątrz pomieszczeń schronienia. Nie ujrzy już tego co widział wchodząc, ludzie i Anioły razem będą wielbić Boga i oddawać Jemu należną chwałę. Rozpocznie się nowe, normalne życie, pełne właściwej Chwały Bożej. Z Raju powrócą ci, którzy będą nauczeni potrzebnych do życia i działania rzeczy.

Ty Żywy Płomieniu, zrealizujesz wówczas Mój plan, reaktywujesz do działania Kościół Święty. Otrzymasz stosowną pomoc i będziesz miał wielu pomocników. Wszystkim biskupom przekażesz, jaka jest Wola Boża i czego od nich Bóg oczekuje. Już teraz wiele się módlcie i pośćcie, składajcie swoje ofiary do Bożego Skarbca, do Bożej dyspozycji, bo przy waszej wydatnej pomocy, chcę zbawić jak najwięcej ludzkich dusz. Nie zniechęcajcie się niczym, lecz śmiało realizujcie Boży plan, a pomoże wam pokonać wszelkie trudności Trójca Święta i Maryja.

Kocham was niezmiernie o Moje stworzenia i z Miłością przytulam was do wnętrza Mojego Świętego Serca. Wszystkim czytającym i słuchającym błogosławię w Imię Ojca † i Syna † i Ducha Świętego. † Amen. †††
0 Komentarze

Cyprian: 22 sierpnia 2020

22/8/2020

0 Komentarze

 
https://cyprianpolakwiara.blogspot.com/2020/08/22-23-viii-2020-oswiecenie-sumien.html
Sobota, Święto Najświętszej Maryi Panny Królowej
23. 37 – około 00:30


- Panie?
- Mój uczniu :)
- Mistrzu.
- Jestem Twoim Mistrzem, Panem, Stworzycielem i Przyjacielem. Wyniosłem Cię bardzo wysoko wśród dzieci ludzkich. Nie masz jeszcze mocy jak Eliasz czy Elizeusz, ale tę dostaniesz po Prześwietleniu Sumień. I znak Mojej łaskawości, o którym Ci mówiłem :) Będzie to do sprawdzenia dla osób wybranych czy jest tak jak Ci powiedziałem a one to zaświadczą.


- Pytasz dziecko (w duchu) ile umrze osób w Polsce podczas Prześwietlenia Sumień :)
- Tak Panie Jezu.
- :) Dużo, dziecko.
- To i na świecie pewnie będzie dużo.
- Będzie to dużo w każdym kraju i narodzie chrześcijańskim :) (smutny uśmiech Pana Jezusa). Sługa, który zna wolę swego pana otrzyma większą chłostę. Inaczej mówiąc ochrzczeni, którzy zostali wszczepieni w Mój Kościół, a zlekceważyli Boże dary, odpowiedzą za to surowiej niż muzułmanie czy inni innowiercy, poza tymi, którzy prześladują chrześcijan. Lecz i tam jest masoneria. Ci zaprzedani szatanowi a wysoko umocowani nie umrą wtedy.
- Czy będzie tak, Panie Jezu, że będę szedł i widział zmarłych podczas Sądu na próbę?
- Tak będzie, dziecko. Skupisz się na swoich grzechach i winach i Mej Miłosiernej Miłości, ale będziesz to wszystko widział i oglądał.


- Marnie, Panie Jezu, do tego czasu u mnie.
- Marnie, dziecko, taki Ci daję dopust. Miałeś prawie cztery lata odkąd Mi się oddałeś. Nie uczynisz wiele na drodze Miłości w tych dniach.
- Ale będzie krzyż najpierw?
- Tak, będzie krzyż i tak jak w opracowaniu, które zamieściłeś a które przygotował kapłan.
https://cyprianpolakwiaradodatki.blogspot.com/2020/07/oswiecenie-sumien-dla-ratowania-dusz.html


Co do Twojej krwiożerczości, dziecko. Zdjęta jest z Ciebie wina do końca września. Twoja krwiożerczość zaś będzie potrzebna. Gdyby zniknęła całkowicie nie wykonałbyś swego zadania.
Jeśliby Ci ktoś przed Prześwietleniem Sumień, czy po, chciał robić krzywdę nim będziesz miał dar rzucania ognia z rąk, możesz posługiwać się tym co masz i nie patrzeć na konsekwencje. Nie zabijesz, ale możesz ciężko ranić. Nim jeszcze będziesz miał ten dar. Zatem niech nikt z tych, którzy mają możliwości nie próbuje szczęścia jak to mówicie, bo może zostać ciężko ranny i ledwie tylko wykaraska się z tego a może niedomagać aż do końca, to znaczy do Trzech Dni Ciemności, nikt bowiem kto podnosi na Ciebie rękę nie wejdzie do Odnowionej Ziemi.
Amen.
- Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste.
Czyli, Panie Jezu, gdy mi będzie ktoś zagrażał to mogę zachowywać się tak jakbym miał zabić?
- Tak, dziecko, tak trzeba dla Twego ziemskiego bezpieczeństwa.
Obroni Cię wprawdzie św. Henoch, ale należy używać naturalnych środków, dla pokory także. Zatem uważajcie i wybijcie sobie z głów sytuację, że siłą chcecie mego syna prowadzić na przykład na komendę policji, bo może się to skończyć ciężkim zranieniem chętnego lub chętnych do tego. Trzymajcie się od Mego syna z daleka.
Nie dajcie okazji do zaspokojenia jego pragnienia upuszczenia komuś krwi... :) Nie będzie się wahał. Jego zaś to samo nie dosięgnie :) Więc może to zrobić bezkarnie jeśli będzie potrzeba. Lecz niedługo będzie tego potrzebował bo potrzebne dary otrzyma szybko :)
- Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste.


- Ciekawi Cię, jednak, dziecko, ile osób umrze podczas Prześwietlenia Sumień.
Ludzie się będą bali wobec podanej liczby. Niech tak zostanie. Każdy Polak, który chodzi regularnie do Spowiedzi i do Komunii i ani jedna ani druga nie jest świętokradcza. <tu w mniejszej części nieczytelny zapis „95 procent  ma szansę na powrót do życia, ponowną szansę po Prześwietleniu Sumień”. 95 procent z wyżej wymienionych C.P>
Ale tak, będziesz i widział młode, ładne dziewczyny martwe bo własne ich grzechy wywołają w nich taki wstręt, że umrą.
I cóż i będzie widać marność, młode ciała sposobne do rozkoszy cielesnej, do niczego już nieprzydatne :) <Pan Jezus uśmiechnął się tu do mojej myśli, niestosownej, bo pomyślałem w jakimś szybkim przebłysku, że jest coś takiego jak nekrofilia C.P>
- A ja Panie Jezu?
- Tak jak było w Twoim śnie. Jesteś wybrańcem Ducha Świętego, więc masz, można rzec specjalne przywileje, lecz oczyszczenie jest zawsze bolesne, ale będzie to ból duchowy.
- A moje serce?
- Twoje serce nadal będzie bardziej skłonne do zła niż przeciętnego Polaka – inteligenta, choć będzie krzyż na Niebie, nadal będziesz mógł zabić bez zmrużenia oka, dodatkowo wiedząc, że nie masz winy w Moich oczach. Lecz jak inni będziesz pościł, modlił się dużo, adorował Mnie.
- Ludzie się będą bali, że nastąpi koniec świata. Czy mam wyprowadzać ich z błędu?
- Poniekąd. Będziesz mówił aby przygotowali się na spotkanie z Panem bo chwila jest bliska. I by nie lękali się, ale uniżyli serca. Niech czynią pokutę i żałują za grzechy z całego swego życia a zwłaszcza za zatajone przed spowiednikiem. Niech przepraszają za wszystkie uchybienia wobec Mnie w Przenajświętszym Sakramencie i w Komunii Świętej :)
- Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste.


- Pytasz, dziecko, czy będziesz publikował jeszcze gdy będzie Krzyż na niebie. Tak, dziecko, będziesz wtedy jeszcze publikował i napiszesz, że za chwilę będzie już zakończenie przekazów, czyli już po Prześwietleniu Sumień.
- Dziękuję słodki Mistrzu, ale i Sędzio. Chwała Tobie Chryste.
- :)
Nie lękaj się, dziecko. Nie lękajcie się. Ufajcie. Pokój ludziom dobrej woli.
To „operacja”, która jest potrzebna, dająca zdrowie i nowe życie, życie w Bogu, prawdziwe życie w Bogu, dla tych, którzy go pragną i którzy zapragną. Przyjdźcie, którzy jesteście spragnieni, a Ja was napoję. To Moja Woda Życia. To Mój kolejny dar. Dar ostatni dla wszystkich dziś ludzi, którzy teraz żyją nie wyłączając nikogo. Amen.
Opublikuj moje dziecko.
- Tak Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste.
0 Komentarze

Cyprian: Klątwa rzucona na dyrektora szpitala w Krakowie

21/8/2020

0 Komentarze

 
https://cyprianpolakwiara.blogspot.com/2020/08/21-viii-2020-klatwa-boza-rzucona-na.html
Piątek, 21 sierpnia
11.40

- Rzucisz kolejną klątwę, dziecko.

- A czy jestem godzien?

- Czy jesteś teraz godzien? Nie, nie jesteś :) ale rzucisz, (wesoły uśmiech Pana Jezusa).
Tak, dziecko, na dyrektora szpitala w Krakowie.

- W Imię Boże, rzucam klątwę na niejakiego Marcina Jędrychowskiego, dyrektora Szpitala Uniwersyteckiego [w Krakowie], jak donoszą media największej i najnowocześniejszej placówki w Polsce, która została przemianowana na szpital jednoimienny.
Piszę „niejakiego” gdyż jest to nazwisko zmienione, nie jest to nazwisko, czy przezwisko rodowe jak było u chazarskich Żydów na przykład z zaboru rosyjskiego i nie tylko.
Kraków jest miastem chronionym. W czasie wojny został ocalony tylko z powodu swego wybraństwa, dzięki modlitwom świętych a szczególnie św. siostry Faustyny i Rozalii Celakówny i ich wcześniejszej posłudze w Krakowie.
Kraków jest miastem starożytnym i pierwotnie nazywał się Carodom, czego ślad jest w nazwie Stradom (pierwszy człon zmieniony) i choćby na mapie kartografa rzymskiego (bodaj z II wieku naszej ery, podaję z pamięci), która od lat 80 - tych wisi skopiowana w muzeum archeologicznym w Gdańsku (gdzie jest i wiele innych miast Polski), a figuruje tam pod łacińską nazwą Carodomum. 
Kraków jest najważniejszym z dużych miast świata przynajmniej, najważniejszym w Bożych planach. Tutaj powstanie mistyczny pomnik Chrystusa Króla widoczny z każdego miejsca na świecie, gdzie wedle wizji Rozalii Celakówny kamienie pod budowę dobrowolnie i chętnie będą nosić także Żydzi.

Zatem wara kryptożydzie od tego miasta, od zasiewania w nim sztucznie zarazy i szkodzenia mu.
Od 1 lipca nie zaraża się coronawirusem żaden Polak a tylko obcokrajowcy w Polsce, w tym przede wszystkim Ukraińcy, choćby dlatego, że jest ich w Polsce najwięcej, najmniej trzy miliony. W Krakowie jest też znowu wielu obcokrajowców turystów, którzy mogą przyjeżdżać chorzy lub zakażać się na wyjeździe. I są dwie możliwości Mośku, albo w szpitalu w którym jesteś dyrektorem chorują na covid sami obcokrajowcy, albo chorują na covid Polacy, czyli wszystkie diagnozy są oszukane, a Ty Mośku jesteś odpowiedzialny za gnębienie Polaków, szkodzenie im poprzez oszukańcze diagnozy szpitala którym zarządzasz i nawet może już śmierć niektórych z nich.

Zatem strzeż się.
Kraków jest i dla mnie szczególnie ważny. Mieszkam tu od niedawna z Woli Bożej i wybraństwa, a Bóg dba o wszystkie środki potrzebne na to abym tu mieszkał.
Strzeż się szkodzić temu miastu.
Strzeż się!

Przeklina Cię Bóg. Amen.
Przeklina Cię Bóg. Amen.
Przeklina Cię Bóg. Amen.


- Amen, moje dziecko. Ja, Jezus Chrystus podtrzymuję Twoje słowa i potwierdzam je.
Strzeż się chazarski kryptożydzie szkodzić Memu umiłowanemu miastu i Polakom tam żyjącym., bo umrzesz w cierpieniach a razem z Tobą Twoja rodzina.
​To powiedziałem Ja, Jezus Chrystus Król Polski, intronizowany przez Boga Ojca 20 lutego 2020 roku.
Trzymaj swe złodziejskie ręce z daleka od miasta, które jest duchowym centrum Polski a będzie i duchowym centrum świata.

- Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste.

Słowa Pana Jezusa otrzymał i klątwę Bożą rzucił Cyprian Polak (Krzysztof Michałowski) z Woli Bożej obok Rzeszowa zamieszkały także w Krakowie i opiekujący się Krakowem, chroniący go w sposób duchowy, wedle słów Pana Jezusa najbardziej ze wszystkich osób mieszkających w Krakowie, nie zaś ze względu na swoje zasługi bo tych nie ma żadnych, czy moce, ale ze względu na Łaskawość i Wolę Jezusa Chrystusa.
0 Komentarze

Żywy Płomień: 21 sierpnia 2020

21/8/2020

0 Komentarze

 
​Jezus Chrystus: Jam Jest Jezus Chrystus, Syn Boży, Druga Osoba Trójcy Świętej. Kochane, słodkie dzieci światłości, miłe Mojemu Świętemu Sercu, kocham was niezmiernie mocno. Tak bardzo pragnę, aby nawróciły się wasze serca, odwróciły się od wszelkiego złego postępowania. Pozwól, że to Ja dziś przekażę Wolę Bożą, nie lękaj się pomimo wielu niebezpieczeństw, które licznie na was czyhają. Ja jestem przy was by wam pomóc, wyrwać was z mocy działania złego ducha, lecz nie każdy z was tego chce i pragnie.

Pozwólcie Mi działać wewnątrz waszych serc, przemieniać was, dzielić się z wami Moją Miłością. Nie myśl biedny człowiecze, że ty jesteś silny, mocny, bo przecież nawet twój los, twoja dola od ciebie nie zależy. Wielu mniema, że jest w stanie zmusić Trójcę Świętą do czegokolwiek, nie ma takiej możliwości. Moja Siła, Siła Trójcy Świętej jest jak siła całej wielkiej galaktyki, a wasza siła jest jak siła małego, niewielkiego wirusa. Jest to co prawda jakieś porównanie, lecz nie oddaje pełnej prawdy, ale doskonale oddziaływuje na waszą wyobraźnię.

Nie jesteś w stanie człowiecze zmusić Boga, by odpowiedział ci na jakieś pytanie gdy On tego nie zechce. Jest wielu Moich wybranych, którzy zadają Bogu wiele pytań, ale nie zawsze otrzymują odpowiedzi od tego, komu zadają pytania, nie od kogoś z Nieba. Bądźcie ostrożni i nie kroczcie w demoniczną pułapkę pytań. Zamiast Boga lub kogoś z Nieba, odpowiedzi na wasze pytania dość często dostarcza wam wasza własna wyobraźnia, podświadomość, albo demon.

Jest wielu, którzy zadają wiele pytań bez potrzeby, nawet takie pytania, na które sami znają odpowiedzi, lub mogą do nich dojść lub odnaleźć. Uświadamiam wam, że jest to brak należnego Bogu i Mieszkańcom Nieba szacunku. Każdy z was kto świadomie zadaje takie pytania, naraża swoją duszę na odcierpienie za tę zuchwałość. To dotyczy na szczęście nielicznych osób, lecz pragnę im uświadomić, by zawsze żywiły do Boga i Jego Świętych należny szacunek.

Nigdy w niczym nie bądźcie wyrachowani, ani zbyt mocno do Boga zdystansowani. Bądźcie stale czyści i święci, prawdomówni, prostolinijni tak, jak małe dzieci. Zechciejcie rozwijać swojego ducha, dokształcajcie się, miejcie świadomość, że nawet na końcu swojego długiego, ziemskiego życia jesteście na początku swojej drogi.

Gdy zajdzie taka potrzeba, Sam was poinformuję o wszelkim złu i niebezpieczeństwie. Chcę, abyście żywili niezbędny szacunek do Trójcy Świętej i wszystkich Mieszkańców Nieba. Stańcie się jednocześnie ufni, pokorni, tak jak są małe dzieci. Nie bądźcie też naiwni, bo łatwo zwiedzie was demon swoimi pokusami. Jako prawdziwe dziecko Boże, z całej swojej siły i mocy, oprzyjcie się na Bogu, prosząc Ducha Świętego o Jego codzienne światło i pomoc w rozwiązywaniu wszystkich waszych prawdziwych problemów.

Zapewniam was, że Trójca Święta zawsze patrzy na wasze serce, czyta z niego jak z otwartej księgi. Nie usiłujcie przed Bogiem czegokolwiek skrywać, bo to się wam nie uda. Chcąc budować swoją świętość, najpierw uporządkujcie swoje życie. Na początek usuńcie ze swojego życia to co was trzyma przy grzechu. Oczyśćcie swój umysł, wyciszcie się, lecz nade wszystko uporządkujcie swoją duszę, tak, aby stała się kryształowo czysta. Zawsze proście Trójcę Świętą o niezbędną pomoc, a takowa będzie wam udzielona.

Kto jest niepewny swojej przeszłości, to niech przygotuje się do dobrej, generalnej spowiedzi z całego życia. Niech się do niej dobrze przygotuje, przypominając dokładnie co kiedykolwiek was obciążało. Nie ufajcie zbytnio swojej pamięci, starajcie się swoje grzechy, upadki odpowiednio wynotować. Chcąc dokładnie się oczyścić, poszukajcie sobie dobrego, cierpliwego kapłana, który nie będzie was poganiał. Przy Spowiedzi, należy dokładnie wypowiadać do kapłana swoje grzechy, winy, na tyle głośno i wyraźnie, aby kapłan to słyszał i dodatkowo rozumiał co do niego mówicie.

Każdy kapłan powinien tak spowiadać, aby wszystko dobrze słyszeć i być słyszanym. Jako kapłan nie stresuj, ani nie denerwuj swojego penitenta, bądź spokojny i zrównoważony, nie gorsz się tym co słyszysz, bądź wyrozumiały dla człowieka, ale surowy i bezwzględny dla grzechu. Z pouczeniami w Spowiedzi Świętej zdaj się na Mnie, zaufaj Mi, bo to Ja będę mówił przez twoje usta. Pouczając penitenta odpowiednią nauką, bądź miłosierny, lecz zadaj pokutę adekwatną do popełnionych grzechów. Wymagaj nade wszystko od penitenta, jak najlepszego żalu za swoje grzechy, oraz mocnego, szczerego postanowienia poprawy.

Uświadomcie penitentowi, że aby Sakrament pokuty był  ważny, penitent musi wypełnić wszystkie warunki Sakramentu Pokuty, bo inaczej spowiedź będzie nieważna, świętokradzka. Jako kapłani starajcie się pouczać wiernych na kazaniach, o Sakramencie Pokuty i jego warunkach, wymaganiach.

Wierny zawsze do każdej spowiedzi powinien się dobrze przygotować, nie pobieżnie. Moje dzieci Boże, chcę wam uświadomić, że wiele waszych Spowiedzi Świętych jest nieważna, bo źle wyspowiadana. Zatajone grzechy, ukrywane, mówione czasem są w sposób taki, aby spowiednik nie zorientował się o co chodzi, nie zrozumiał. Spowiednik musi dopytać penitenta o niezbędne szczegóły grzechu, zwłaszcza gdy jest w ważnej materii.

Spowiadający nie powinien zapominać o zadośćuczynieniu za swoje winy i grzechy, bo wielu z was to trywializuje, bagatelizuje. Obciąża was wina grzechu, który spowiadacie, a za którego nie zadośćuczyniliście. Każdy grzech musi być odpowiednio odpokutowany, dlatego nie żałujcie waszych modlitw i ofiar, oraz dobrowolnie nałożonych na siebie pokut.

Każda nawet najmniejsza kradzież musi być zwrócona, albo wynagrodzona, lub zrównoważona. Rzecz znaleziona lub pieniądze, nie należą do znalazcy. Jeżeli zatrzymałeś to co znalazłeś, traktuj to jako kradzież. Jeżeli nie jest możliwe odnalezienie tego, kto to zgubił, wówczas możesz to co znalazłeś wziąć sobie, pod warunkiem dania równowartości na rzecz Kościoła lub biednych.

Kto obmawia lub kłamie, oszukuje, ma obowiązek kłamstwo sprostować, naprawić, a obmawianego przeprosić. Za grzech obmowy, powinniście na siebie nałożyć post czasowego milczenia. Każde wyrządzone komuś zło musi być naprawione, lub zrównoważone.

Kto się dość często spowiada wciąż z tych samych grzechów, niech się uczciwie zastanowi, co jest przyczyną jego tak częstych upadków w te same grzechy. Starajcie się odkryć, co was doprowadza do upadku, a wtedy podejmijcie się unikania tego, co was doprowadza do grzechu. Zapewniam was, pracując usilnie nad sobą, nad tym co was ściąga w dół, dość szybko to wyeliminujecie.

Zechciejcie pilnować swoich myśli, bo w nich rodzi się każdy, najmniejszy nawet grzech i tam przystępujcie do jego likwidacji. Chcę, abyście nie grzeszyli nawet myślą, bo w myśli rodzą się złe zamiary czynu. Ten człowiek za dużo myśli, kto ma na to dostatecznie dużo czasu, a do tego brak zajęcia. Nigdy nie tkwijcie w bezczynności, bo właśnie wtedy szatan do was przystępuje, podając wszelkie propozycje grzechowe, a wy nic nie robiąc, często tym pokusom ulegacie. Jedynym wyjątkiem jest, gdy wykonacie jakąś ciężką i nużącą pracę, wówczas możecie wypocząć, w najlepszy dla was sposób.

Zechciejcie uporządkować swoje życie i czynności, by wszystko zostało zrównoważone. Czas wasz powinien zaczynać się i kończyć modlitwą. Nade wszystko zechciejcie pamiętać o waszych obowiązkach stanu, a także innych. Módlcie się tyle, ile możecie, ale też nie zapominajcie o dobrym odpoczynku, rekreacji, nie może wasze życie jednak być jedną wielką rekreacją. W czasie rekreacji róbcie to, co was odpręża, ale nie grzeszcie.

W natłoku myśli i zajęć, nie zapominajcie o Mnie. Ja tak bardzo czekam na was i waszą każdą, choćby maleńką, krótką wizytę u Mnie obecnego w Najświętszym Sakramencie. Podczas waszej wizyty, chcę wam dać Moje Święte Dary i Łaski Boże, lecz czy wy zechcecie Je przyjąć? Przyjdź do Mnie, bo Ja jestem twoim najlepszym przyjacielem. Mów do mnie o wszystkim, proś Mnie o co tylko chcesz i pragniesz, ale przy tym wszystkim nie zapominaj, że Ja Jestem Bogiem, a ty stworzeniem, człowiekiem. Mimo że jestem Bogiem, mogę być również waszym najlepszym przyjacielem, osobą dla was najbliższą. Jako przyjaciel, chcę waszego całego, bezgranicznego  zaufania.

Kto z was jeszcze nie został Bożym Niewolnikiem, niech się zastanowi, niech się namyśli. Zostając nim, wykazujesz ufność do Mnie najwyższego stopnia. Ja i cała Trójca Święta cieszymy się z każdego nowego Bożego Niewolnika. To umożliwia ratowanie od wiecznego potępienia nowych dusz. Każdy kto się zdecyduje na Niewolę Miłości, zyskuje specjalną Bożą opiekę. Nie oznacza to, że nie zgrzeszy, nie upadnie, ale, że te upadki nie będą zbyt częste i zbyt ciężkie.

Proście Mnie o pomoc w każdym waszym duchowym problemie, zwłaszcza z tym, z czym sobie nie możecie poradzić. Zły duch nie śpi, wykorzystuje waszą każdą, nawet najmniejszą słabość i upadek, ale wy nie poddawajcie się tak łatwo jemu, walczcie z nim do końca, Ja wam zawsze dopomogę. Ufajcie Mi bezgranicznie, bez jakichkolwiek oporów, bo przecież zasługuje na wasze zaufanie. Czy choć raz was zawiodłem?

Kocham was niezmiernie o Moje dzieciny i z Miłością przytulam do wnętrza Mojego Świętego, zranionego ludzkimi grzechami Serca. Wszystkim czytającym i słuchającym błogosławię, w Imię Ojca † i Syna † i Ducha Świętego. † Amen. †††

Kocham was niezmiernie mocno i chcę, abyście Mi do końca zaufały, tak bezgranicznie, nie raniły Mojego Świętego Serca. Czy stać jest was na to? Czy stać jest was na to, abyście zechcieli być zbawieni? Przemieniajcie się sukcesywnie, sami  jak również wszystkich wokoło. Mi tak bardzo mocno zależy na waszym zbawieniu. Powierzcie Mi i Mojej Świętej, Kochanej Mamie całe swoje życie i mienie, czy stać jest was na taki gest? Chcę was zbawić, lecz czy Mi na to pozwolicie? Ja Jednak was wszystkich bardzo mocno ukochałem, pomimo waszych wad i ułomności, tak aż do szaleństwa Krzyża!!! Kto z was zechce szerzyć kult Trzech Bożych Serc? Kto zechce z was uwielbiać Boże Serca? Za waszą wielką hojność, nagrodzimy was Naszą Hojnością. Czekam na was i waszą miłość.
0 Komentarze

Żywy Płomień: 20 sierpnia 2020

20/8/2020

0 Komentarze

 
​Matka Boża: Jam jest Najświętsza Maryja Panna, Matka Mojego Boskiego Syna Jezusa Chrystusa, pozdrawiam cię Imieniem Mojego Boskiego Syna Jezusa Chrystusa: niech będzie pochwalony Jezus Chrystus, ja odpowiadam: na wieki wieków. Amen.

Dziś z Woli Trójcy Świętej przybyłam do ciebie Żywy Płomieniu, aby przekazać ci Wolę Bożą, więc nie lękaj się. Kochane dziateczki, niczym się nie zniechęcajcie, bądźcie pełne nadziei, jedynie Bóg niech będzie dla was jedyną nadzieją, jedyną pociechą.

Tak bardzo pragnę, aby opamiętały się serca tych, którzy grzeszą, którzy na każdym kroku obrażają dobrego Boga i Mnie. Nie zniechęcajcie się zbyt łatwo działaniem demonów, lecz pokonujcie je siłą spokoju, głębokiej ufności ku Bogu, który staje w obronie prawdziwie pokrzywdzonych przez ich wstrętne działanie oraz tych, którzy chcieliby się wyrwać z siły ich oddziaływania.

Kroczcie drogą czystości i miłości, a każdy kto poczuje to w natchnieniu, niech zaprze się samego siebie i niech zaprzestanie czynienia tego, co uwłacza godności dziecka Bożego. Trójca Święta włożyła w Moje Święte Dłonie swoją Boską Moc i Potęgę, oznacza to, że mogę czynić to wszystko, co zaakceptuje Wola Trójcy Świętej. Ja nigdy nie uczynię niczego, co nie jest Wolą Trójcy Świętej. Mam najlepszy, możliwy dostęp do Trójcy Świętej, ze wszystkich stworzeń, które istnieją i jeszcze istnieć będą.

Czynię wszystko to co mogę i zdołam, aby pozyskać do zbawienia jak najwięcej ludzkich dusz, które tkwią w stagnacji, marazmie demonicznym i nie widzą możliwości wyjścia ze swojego beznadziejnego położenia. Przeciwnik Boga i Mój, wywiera swoją siłę, aby ogłupić tego kogo tylko zdoła, zasłonić prawdę, by ludzie szli za jego zwodniczym głosem, pełniąc wszelkie grzechy i odstępstwa. Człowiek poddany demonicznej hipnozie i zniewoleniu nie jest do końca świadomy zła którego dokonuje, czyni to prawie bezwiednie.

Każdy człowiek odczuwa stan swojego ducha i może go kontrolować. Demon najmocniej uderza w was, niszcząc relacje wasze z Bogiem, przez pierwszy ciężki upadek, pierwszy popełniony grzech. Wówczas o wiele słabiej czujecie inne, małe, lekkie wykroczenia, a te ciężkie niszczą więź z Bogiem. Człowiek z każdym dodatkowo popełnionym grzechem traci czułość sumienia, które po przekroczeniu pewnego limitu grzechowego, niejako wyłącza się i zaprzestaje wykazywać zło waszych uczynków. Człowiek popełniający wiele grzechów, wiele razy upadający, po którymś z kolei grzechu, zamyka się niejako od środka, wykazując i zacinając się w tym położeniu, wskazuje stan ciężkiego obciążenia grzechami.

Są osoby, które grzeszą bez opamiętania, nie zamierzając zaprzestać, te osoby są prowadzone przez złe duchy, które pilnują, aby grzesznik nie przybliżał się do źródła Bożych Łask, aby nie przyszło mu do głowy oczyścić się w Sakramencie Pokuty. Im więcej grzechów człowiek popełnia, tym więcej demonów się koło niego kręci. Człowiek będący w tak ciężkim duchowo stanie, nie zdoła się sam podźwignąć, nawrócić.

Tu jest rola innych osób, tych, które są w łączności z Trójcą Świętą i ze Mną, a które zechcą pomóc działać w kierunku nawrócenia swoją modlitwą, postem i ofiarą, oddawanymi do Bożej Dyspozycji, do Bożego Skarbca. Tylko modlitwa i ofiara innych osób może sprawić, że kruszona jest moc upadłych Aniołów, a Trójca Święta i Ja możemy dać takiej duszy silny impuls do tego, aby obudzić uśpione sumienie, które pomoże grzeszącemu się nawrócić, oczyścić w Sakramencie Pokuty.

Dusza już oczyszczona zaczyna ponownie prawidłowo funkcjonować, lecz dopiero gdy człowiek zaczyna się więcej modlić i pokutować, sumienie za pomocą Łaski Bożej subtelnieje i jest o wiele bardziej czułe, nawet na drobne potknięcia. Są jednak tacy, co z wiadomych Bogu i dla nich przyczyn, ukochali wyłącznie zło i demony, oraz chroniczne trwanie w grzechu. Te osoby mają wielkie predyspozycje do popadnięcie w grzech przeciw Duchowi Świętemu, który nigdy nie będzie odpuszczony.

Ja usilnie pracuje nad tym, aby przybyło jak najwięcej ludzi ofiarnych, którzy przekazują do dyspozycji Bogu i Mnie swoje modlitwy, posty, ofiary, bo w ten sposób przyczyniają się do wyrwania piekłu, tylu dusz, ile się tylko da, ile jest to tylko możliwe. Trójca Święta i Ja najbardziej możemy działać w tych, którzy oddali się w Bożą i Moją Niewolę Miłości. Te osoby wykorzystywane są do szczególnej pracy, trudnej, ale dającej wiele duchowych korzyści.

Ten kto stał się Bożym Niewolnikiem Miłości, nie musi się o nic martwić, ten powinien jak najlepiej wykonywać powierzone zadania. To Trójca Święta i Ja troszczymy się o każdego Bożego Niewolnika, aby mu nic nie brakowało. Niewolnik nie musi się bać złego ducha, bo ten ma bardzo ograniczony dostęp do Bożego Niewolnika. Przy śmierci Bożego Niewolnika, to Ja staję w jego obronie, a jak już wiecie, że Ja walczę z całym piekłem i to Ja z Woli Bożej zawsze Jestem Zwyciężczynią.

Staram się tak działać, tak pomagać Bożym Niewolnikom, aby bardzo mało, albo wcale nie musieli oczyszczać się w czyśćcu. Boży i Moi Niewolnicy mają w Niebie wyznaczone specjalne miejsce, blisko Tronu Boga i Mojego. Zachęcam was, abyście się niczego nie obawiali, tylko z chęcią i miłością dobrowolnie się oddali w Boże i Moje Święte Dłonie, a Ja się wami odpowiednio zaopiekuję.

Zachęcam gorąco kapłanów i biskupów oraz kardynałów aby i oni oddali się w Bożą i Moją Niewolę. Czyniąc ten krok, to wy znacznie się przyczynicie do przybliżenia się Mojego zwycięstwa nad szatanem. O tym kroku, który podejmiecie, nikt z ludzi nie musi wiedzieć. Każdy kto oddaje się w Bożą i Moją Niewolę Miłości, zyskuje na duszy niezatarte znamię. Szatan wie, że taka dusza jest dla niego stracona, bo może tylko za wyłącznym Bożym i Moim pozwoleniem kusić was, ćwiczyć waszą wierność Bogu, lecz wyłącznie pod Bożym i Moim nadzorem. Kto oddał się w Bożą i Moją Niewolę, nigdy zbyt ciężko w grzech  nie upadnie, bo na to mu nie pozwoli Boża i Moja opieka.

Pragnę was przestrzec przed słuchaniem lub czytaniem podejrzanych „proroctw, orędzi”, bo nie wszyscy, którzy mówią, że mają słowa z Nieba, rzeczywiście takie Słowa otrzymują. Jest wiele osób, które mają pewne łaski, które z tego powodu nadymają się wielką pychą i wyniosłością, narzucają siłą innym swoje zdanie.

Niestety, większość z was nie potrafi odróżnić słowa demonicznego zwodziciela od prawdziwych, rzeczywistych Słów z Nieba. Już niedługo Duch Święty oświetli was Światłem Bożej Sprawiedliwości. Każdy żywy człowiek pozna pełną prawdę o sobie, także o swoich czynach, każdy pozna prawdę, która dotyczy jego własnej duszy. Tu ujawni się każde najmniejsze oszustwo diabła, a każdy osądzany będzie miał możliwość oczyszczenia się i podjęcia odpowiedniej pokuty za swoje grzechy.

Już teraz proście Boga i Mnie o odpowiednie Łaski Boże i Dary, abyście potrafili, dali radę pełnić Wolę Bożą, a nie swoją. Od tej pory, nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie oszukiwać, udawać proroka, którym nie jest. Po ponownym uwolnieniu demony przystąpią do zmasowanych ataków, nie będą dawały wam spokoju, będą wam wmawiać, że to czego doświadczyliście z Woli Bożej, jest nieprawdą, omamem, złudzeniem. Za wszelką cenę zachowajcie spokój, módlcie się, pośćcie, składajcie Bogu swoje ofiary i całopalenia, a nade wszystko nie pozwalajcie czartu sobie niczego wmówić, nie dajcie się tym duchom okłamać.

Pragnę, aby każdy kto może i zdoła, nawet w tych dość trudnych i niepewnych czasach, podążał całą swoją mocą do świętości, a jest to możliwe nawet w tych trudnych i niepewnych czasach. Nie musicie się męczyć i szarpać ze złym duchem sami, Ja zawsze chętnie wam pomogę, tylko nie bójcie się, ani nie wstydźcie się prosić o pomoc nawet w drobiazgach.

Trójca Święta i Ja jesteśmy waszymi najlepszymi przyjaciółmi, nam wszystko możecie powiedzieć śmiało. Gdy zajdzie taka potrzeba, uczynię dla was nawet wielki cud lub znak. Uwierzcie Mi, Bóg naprawdę jest pełen Bożej Wszechmocy, dlatego zawsze chętnie wam pomoże, zwłaszcza jak to coś będzie słuszne i zasadne.

Czas jest dość trudny, lecz Bóg i Ja działamy także w tym trudnym dla was czasie. Nim się wszystko zmieni, pogorszy, to wy powinniście do tych trudnych chwil odpowiednio się przygotować. Najważniejszym ze wszystkich jest przygotowanie duchowe, a mniej ważnym jest wasze odpowiednie przygotowanie materialne. Nie dołujcie jeden drugiego, nie ślęczcie godzinami przed TV i Internetem marnując czas. Gromadźcie dobre, duchowe lektury, bo niedługo tylko nimi będziecie się mogli podreperować duchowo.

Mam wielką prośbę do kapłanów i hierarchii, aby nie zgadzali się na wprowadzenie do kościoła ohydy spustoszenia, nie zaakceptowali nowej Mszy Świętej bez Słów Konsekracji. Zechciejcie pozostać wierni Bogu i Mnie. Zacznijcie w końcu dbać o właściwy kult Mojego Boskiego Syna, Jezusa Chrystusa obecnego w Najświętszym Sakramencie, a także o właściwy kult Mojej Osoby, bo tylko My wam pozostaliśmy jako pomoc i obrona.

Kocham was o dziatki i pragnę, abyście nie zawiedli Mojego do was zaufania, z Miłością wykonujcie to wszystko, co jest zgodne z Wolą i Myślą Bożą. Kocham was niezmiernie mocno i z Miłością przytulam was do wnętrza Mojego Serca. Wszystkim czytającym i słuchającym błogosławię, w Imię Ojca † i Syna † i Ducha Świętego. † Amen. ††† 

Ufajcie waszej Niebieskiej Mamie do końca na tyle, na ile zdołacie, tak bezgranicznie, a Ja pomogę wam z chęcią dojść do wyżyn Nieba!!! Nie lękajcie się o nic, ale oprzyjcie się z miłością na Mnie, bo chcę prowadzić was za rękę do zbawienia, tak jak matka prowadzi małe dziecię. Nie lękajcie się piekielnego przeciwnika, bo Ja go depczę każdego dnia! Kto z was pomoże Mi ratować dusze, idące tak wielkim potokiem na wieczne potępienie każdego dnia? Czy stać jest was na to, aby Mnie posłuchać? Jak bardzo Mnie kochacie? Staram się chronić was od skutków waszej głupoty, bezmyślności i naiwności. Jest nazbyt wielu grzeszących, a zbyt mało tych, którzy pomagają Mi w dziele zbawienia dusz! Kto Mi pomoże? Nie opuszczę was w potrzebie i mimo waszej krnąbrności i przewrotności, wszystkie was bardzo, bardzo mocno kocham i błogosławię.
0 Komentarze

Cyprian: 20 sierpnia 2020

20/8/2020

0 Komentarze

 
https://cyprianpolakwiara.blogspot.com/2020/08/20-viii-2020.html
- W rzeczy samej, jak jesteś chory a jedziesz na spotkanie, bo Ja tego chcę, to spotkanie winno odbyć się tylko z tą osobą, osobami, z którymi masz się spotkać, zaś inne pełnić tylko rolę służebną i po przywitaniu się milczeć, będąc powiadomione o sytuacji a mówić do Ciebie tylko przez Ciebie zagadnięte za wyjątkiem niezbędnych „technicznych” spraw.
Zaś ten ciekawski człowiek niech uważa, bo po pierwsze zirytował Cię dwukrotnie, raz przy stole, raz tuż przed Twoim odjazdem, a ponadto niepotrzebna ciekawość nie jest na te czasy i na czasy, które nadejdą. Należy też pamiętać, że „telefony mają uszy” zaś wiedza o Tobie jest w przekazach, tyle ile chcę jej pokazać i jak pokazać. I wiadomo jest dużo o Tobie, więcej niż o każdym polityku, ministrze czy nawet aktorze. Zatem zadawanie pytań na odchodnym czy Ty pracujesz i gdzie wcześniej pracowałeś było bardzo nieodpowiednie. Niech zatem uważa.
Amen.

- Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste.


Otrzymał Cyprian Polak (Krzysztof Michałowski)
0 Komentarze

Cyprian: 19 sierpnia 2020

19/8/2020

0 Komentarze

 
https://cyprianpolakwiara.blogspot.com/2020/08/19-viii-2020-ostrzezenie.html
Środa, 19 sierpnia
11. 07

- Tak, dziecko i Mi nie podoba się, że pojawiły się głosy, że cieszy się ktoś z jednej strony, że klątwa zadziałała a z drugiej, że po Szumowskim przyjdzie ktoś gorszy. Strzeżcie się takiego podejścia wobec Moich darów.
Mój syn ma być Gniewem Ojca w tym narodzie. Jeśli będzie trzeba to podobnie jak Mojżesz z Aronem wyrżną i dwieście tysięcy Polaków, dziesięć razy tyle niż Mojżesz z Aronem, bo jest was o tyle więcej. 
​
To powiedziałem Ja, Jezus Chrystus, Król Polski. Amen.

Otrzymał  Cyprian Polak (Krzysztof Michałowski)
0 Komentarze

Żywy Płomień: 19 sierpnia 2020

19/8/2020

0 Komentarze

 
​Duch Święty: Jam Jest Duch Święty, Trzecia Osoba Trójcy Świętej. Tchnę tak jak chcę i pragnę, tak, jaka zachodzi potrzeba tak, jaką mam możliwość, tak jak mogę działać do woli w was Mojemu Świętemu Duchowi, a pragnę waszej miłości, wyrozumiałości, a także waszej dobroci. Pozwólcie, że to Ja dziś do was przemówię.

Niewielu Mnie słucha, niewielu darzy Mnie miłością prawdziwą, bezinteresowną. Pragnę działać w was, ale i poprzez was do woli, lecz natrafiam na mur obojętności i zniechęcenia, a czasem nawet na wrogość. Nie mogę być tam, gdzie gościcie upadłe Anioły, gdzie zapraszacie ich waszymi słowami, czynami, a nawet gestami.

Na cały świat wylęgły z piekła prawie wszystkie demony, w tym także ludzkie demony. One oszukują, kłamią, zwodzą, manipulują tym czym zdołają, zaciemniają prawie całą prawdę, są agresywne i bardzo zarozumiałe. Wykorzystują waszą głupotę, ufność i naiwność. Każdy demon jest mocny mocą waszych grzechów, słabości i ułomności. Gdy demon działa, a wy jego działanie przyjmujecie, ucieka wówczas Mój Dar, a Ja z waszej strony natrafiam na mur obojętności, który budujecie waszym codziennym złym postępowaniem.

Coraz więcej kapłanów i hierarchów słucha bardziej porad demona, tego co im doradza, a Mnie i Moich porad prawie nie słuchają i to jest bardzo smutne. W swojej głupocie nie zauważyli, kiedy przybliżył się do nich demon pychy, buty i przewrotności. Ci kapłani i hierarchowie, nie dadzą sobie nic powiedzieć, są jednak bardzo pewni, że tylko dlatego, że są kapłanami i biskupami otrzymają Niebo automatycznie, a to jest nieprawda.

Zły duch chętnie udaje Moje działanie, oszukuje, zwodzi, zniewala, pozwala nawet na Msze Święte o uzdrowienie. Tam zły duch sprytnie oszukuje, manipuluje ludźmi, wykorzystuje on głupotę i naiwność ludzi i duchowieństwa oraz nieznajomość faktów. Złe duchy udzielają pozornych uzdrowień, działają w Moim Imieniu, świadomie wierutnie oszukując wszystkich.

W tym czasie demon chętnie udziela daru demonicznej glosolalii, który jest dość podobny do Mojego Daru Języków, ale działa to diametralnie inaczej. Ludzie poddają się działaniu złych duchów, mniemając, że to Ja działam i mówią nieznanymi sobie i dla innych językami, w których to językach obrażany jest przez nieświadomych tego osób Majestat Trójcy Świętej. Rzucane są przez te osoby w kierunku Boga i Maryi wiele przekleństw, a także mnóstwo dwuznacznych aluzji. Demon chętnie czyni parodię Mojego działania, nawet powala ludzi na ziemię, wmawiając im, że to jest Moje Święte działanie. Wszędzie tam, gdzie tak bardzo chętnie słuchacie upadłego Anioła Ja muszę odejść z wszelkim Moim działaniem.

Demon chętnie udaje uzdrowiciela, pozornie uwalnia od demonów, podczas gdy demon faktycznie na chwilę się wycofuje, by zająć lepszą pozycję, lub zyskać o wiele większe terytorium. Działanie demona powoduje przemieszczanie się dolegliwości, zmianę ich działania, położenia na inne organy lub osoby w rodzinie. Zły duch zbyt łatwo nie opuszcza swojej zdobyczy, walczy do końca.

Jest wiele osób poważnie dręczonych przez hordy demonów. Tych ludzi Trójca Święta wykorzystuje jako żertwy ofiarne, które przeznaczone są do ratowania dusz kapłańskich i biskupich będących w szponach grzechów ciężkiego kalibru z których dobrowolnie nie chcą zrezygnować, ani ich opuścić. Cierpienie to zazwyczaj jest wielkie i wiele kosztuje cierpiącego. Złe duchy wmawiają cierpiącym wiele nieprawdy i przedstawiają ją jako prawdę. Nigdy nie słuchajcie tego co mówi demon, bo to oszust i kłamca, jedynie znoście cierpliwie swoje ofiary, cierpienie, jako waszą ofiarę do Bożego Skarbca.

Ja chcę waszej miłości, tej prawdziwej, świętej, takiej bezinteresownej. Zechciejcie kochać Trójcę Świętą dla Niej Samej, nie dla jakiegokolwiek interesu, czy załatwienia jakiejkolwiek sprawy. Zawsze przyjmujcie to co wam daję, to co wam ofiarowuję. Nie bądźcie smutni, przygnębieni i nikomu niczego nie zazdrośćcie, bo wszelka zazdrość to bardzo zły doradca. Nigdy nikomu nie zazdrośćcie jego darów i łask, bo nie zdajecie sobie sprawy z tego, jak bardzo zazdrość was obciąża, a ile kosztują czasu i cierpienia osobę, która jest obdarzona takim darem, taką łaską. Wszelkie dary i łaski to nie jest odznaka, ozdoba, ale są elementem ofiarowanym jednemu, aby nim służył innym osobom, prowadząc je ku celowi, który Ja Sam wyznaczyłem.

Niektórzy bardzo pragną otrzymać stygmaty. Są one dane komuś nie jako ozdoba, odznaka, ale dar szczególnego, niemałego cierpienia, to wielki, ogromny ból i udręka, to rodzaj specjalnego cierpienia, przeznaczonego do wyproszenia nim specjalnych, epokowych darów i łask dla Kościoła Świętego. Módlcie się do Mojej Świętej Osoby, proście o Moje Święte Dary i Łaski za pośrednictwem Maryi, zawsze przyjmujcie to co wam daję, nie to czego oczekujecie. Chcę, abyście Mi zaufali, bo wiem lepiej co mogę i co powinienem wam dać, aby doprowadzić was do zbawienia, a także do pociągnięcia doń inne dusze.

Miejcie Moją Świętą Osobę w nieustannej czci i miłości, a Ja w zamian was nigdy nie opuszczę, poprowadzę was indywidualnie do Nieba, dlatego pozwólcie Mi działać w was i poprzez was, przemieniać was, wasze dusze, wasze wnętrze do tego, aby pobudzać w nich świętość i rozlewać miłość.

Nigdy nie ulegajcie demonom, a ból waszego serca ofiarujcie Trójcy Świętej, by go wykorzystała w dobrym celu. Nie usiłujcie za nadto kopiować innych, bo każdemu z was wyznaczyłem indywidualną ścieżkę świętości, do której podążajcie wytrwale, pomimo licznych bolączek, wad i ułomności oraz grzechów. Zawsze oddalajcie od siebie demona i jego brednie, a idźcie za Moimi Świętymi natchnieniami.

Wasze ciało i czasem wasza dusza chwilami ulega przepracowaniu, zmęczeniu, dlatego wymaga odpoczynku i czasu relaksu, a także nic nie robienia. Nigdy nie śpieszcie się na modlitwie, wszystko wypowiadajcie nie spiesznie, powoli, ze zrozumieniem. Pamiętajcie, że nieustannie każdego z was słucha Trójca Święta. Wasze wszelkie upodobania modlitewne, to Ja Sam tworzę, bo cieszy Me serce wasz pozytywny odzew, odpowiedź na Moje w was działanie.

Zły duch nie śpi, on daje wam swoje propozycje, będzie czynił wszystko, by wam zaszkodzić, zakłócić przepływ Łaski Bożej, abyście się nie modlili, albo modlili do upadłego. Demon zmienia słowa modlitwy, wmawiając wam swoją słuszność, a wszystko to po to, aby wprowadzić pomiędzy was chaos i zamęt.

Zawsze proście Mnie o pomoc, o Moje Święte Światło, o wskazówki, Ja wam nigdy ich nie skąpię. Chodźcie często przed Najświętszy Sakrament, tam w Nim obecna jest cała Trójca Święta. Mówcie do Boga, tak jak się mówi do najlepszego przyjaciela. Lubię dobry humor, nawet dobre, ale niegrzeszne dowcipy, niedemoniczne, nieskażone jego złą obecnością.

Bardzo ważnym jest dla was doskonałe wypełnianie wszystkiego co należy do waszych obowiązków stanu. Czym one są? To zależy od wykonywanych czynności, które musicie podjąć, a których za was nikt nie wykona, a są to wasze obowiązki jako dziecka, ucznia, pracownika, ojca, matki, itp. Nie będę wam tłumaczył tego co oczywiste, bo ci co czytają te Słowa, mają wystarczającą świadomość, by umieć ocenić każdą postawę swojego życia, czy jest właściwa, czy też nie.

Nadchodzi czas, kiedy wszystko będzie zakłócone działaniem hordy demonów. Chcę, abyście to wy byli o wiele bardziej uparci niż Anioł ciemności. Na każdą jego sugestię, propozycję, odpowiadajcie mu maksymalnie go ignorując. Bądźcie dobrzy dla siebie nawzajem, okazujcie swoje serce nawet tym, którzy je przed wami zamykają. Nie obawiajcie się uniżenia, a nawet poniżenia. Pomyślcie, jak bardzo uniża się i poniża dla was Trójca Święta.

Zechciejcie tak układać wasz czas i codzienne czynności, aby nade wszystko zrealizować to, co stanowi wasz obowiązek stanu. Pilnujcie tego, aby nie zapominać o modlitwie, poście, ofiarach, wyrzeczeniach, powierzajcie to wszystko do dyspozycji Trójcy Świętej przez Niepokalaną, czyli do Bożego Skarbca.

Nie nastawiajcie się zbyt katastroficznie na nadchodzące wydarzenia, żyjcie zwyczajnie, lecz bądźcie przygotowani na to co niespodziewane, na czas kiedy będzie wszystko zakłócone w swoim działaniu. Czas Apokalipsy wypełnia się na waszych oczach, narody żyją w demonicznym amoku, a demon zwiódł wielu wybranych, zwłaszcza wielu kapłanów i biskupów oraz kardynałów.

Przez sługi w masonerii wprowadził demon swoich ludzi do wnętrza Kościoła, obsadził nimi wszystkie ważne, intratne, strategicznie ważne stanowiska w Kościele Świętym. Masoneria wprowadza obecnie bardzo złe zmiany w Kościele Świętym, które niszczą Go od środka, powodują jego rozkład.

Dałem wam bardzo wiele impulsów, abyście mogli utworzyć wiele grup modlitewnych, zwanych przez niektórych kościołem domowym. W tych miejscach przetrwa wiara, te miejsca zechce Trójca Święta zachować na czas stosowny.

Niebawem rozpocznie się wielkie prześladowanie duchowieństwa wszystkich szczebli. Nim to nastąpi, najpierw Oświetlę ludzi na ziemi, Światłem Bożej Sprawiedliwości. Na tę chwilę zatrzyma się cały świat, a Ja chcę, abyście byli na to wydarzenie duchowo przygotowani. Módlcie się i pokutujcie wszystko oddając do Bożego Skarbca, bo chcę, abyście pomogli zbawić, uratować przed wiecznym potępieniem jak najwięcej osób.

Zechciejcie nabrać ducha, bo wielkimi krokami zbliża się wasze Odkupienie. Nie traćcie ducha, ani nadziei, Ja zawsze pomogę wam chętnie, tylko wzywajcie Mnie na pomoc, najlepiej przez Maryję. Kocham was niezmiernie o Moje dziateczki i z Miłością przytulam was do wnętrza Mojego Świętego Serca. Wszystkim czytającym i słuchającym błogosławię w Imię Ojca † i Syna † i Ducha Świętego. † Amen. †††

Kocham was niezmiernie mocno o Moje słodkie dzieciny! Czy pozwolicie Mi w was i przez was działać? Czy pozwolicie przemieniać siebie i innych? Pozwólcie Mi was napełnić Bożą Miłością, czy pozwolicie Mi na to? Ufajcie, nie dajcie się złowić w sidła ojcu wszelkiego kłamstwa. Co mam jeszcze uczynić, aby się wam zechciało chcieć podążać drogami zbawienia? Jednak Ja mimo wszystko, pomimo waszej grzeszności i krnąbrności, wszystkie was bardzo mocno kocham, choć na to nie zasługujecie.
0 Komentarze

Cyprian: 18 sierpnia 2020

18/8/2020

0 Komentarze

 
https://cyprianpolakwiara.blogspot.com/2020/08/18-viii-2020-sowa-pana-jezusa-o.html
- Wszystkie klątwy, które rzucałeś są rzucane na ludzi, którzy pozornie służą Polsce lub jej sprzyjają. Na nieuczciwego sojusznika Donalda Trumpa, na premiera i ministra zdrowia, na instytucję Sanepidu, na Episkopat, który w swej przeważającej większości a nawet miażdżącej, przez przynależność do masonerii, uleganie złu, szkodzi Memu Kościołowi, na policjantów i ich zwierzchników, którzy wykonywali i będą wykonywali działania złe pod pozorem dobra.
Podobnie z wojskami amerykańskimi w Polsce.
Rzuciłeś wreszcie klątwę na przeora Jasnej Góry i paulinów tam posługujących, dlatego, że są krzewem z pozoru zielonym, który jednak nie wydaje owoców, a taki krzew Ja za swego życia na ziemi – przekląłem.
Nie rzucisz jednak klątwy na oczywiste zło: na masonerię, na państwo Izrael, na światowych bankierów, na City of London, itd. I tak ma zostać.
Gdyż rzucanie klątw na jawne sługi szatana mija się z celem. Podobnie nie rzucisz klątwy na samego Antychrysta.
Dlatego też nie rzucisz klątwy na kryptożydów jak Śpiewak, obywatel polski, który za polskie, publiczne pieniądze oskarża Polaków o zbrodnie na Żydach, oczywiście kłamliwie, a czyni to głównie za granicą, na przykład w Czechach.
Klątwa jest, jak powiedziała Moja Matka, dobrem gdy jest Boża, a takim ludziom, którzy jawnie występują przeciw Polsce dobra czynić nie będziemy, My Trójca Święta. Nie rzucisz też dlatego klątwy na Putina, czy na Łukaszenkę, tym bardziej, że nie jest Polsce nieżyczliwy. Na Łukaszenkę rzucić jej nie miałbyś zamiaru. Podaję tylko jako dodatkowy przykład dla nie rozumiejących tej sytuacji. Gdyby jednak taki Łukaszenka udawał wielkiego przyjaciela Polski a jej szkodził, klątwę byś rzucił, podobnie jak na innych, podobnie postępujących.
Putin nie udaje przyjaciela Polski a znacie może znane powiedzenie: „ Od fałszywych przyjaciół zachowaj mnie Panie, z wrogami sobie poradzę”.
Podobnie nie rzucasz klątw na oficjalnych Żydów w Polsce zapisanych do gmin żydowskich i nie rzucasz na rabina Polski Michaela Schudricha bo ci ludzie nie prezentują się nigdy jako służący [Polsce] i kochający Polskę i Polaków, polską tradycję i kulturę. Polscy Żydzi, w swojej większości Litwacy, kochać mogą najwyżej miejsce a Polaków obok tolerować jak ludzi gorszej kategorii i podludzi.
Amen.
Opublikuj.

Otrzymał Cyprian Polak (Krzysztof Michałowski)
0 Komentarze

Żywy Płomień: 18 sierpnia 2020

18/8/2020

0 Komentarze

 
​Bóg Ojciec: Jam Jest Który Jest, Bóg Ojciec, Pierwsza Osoba Trójcy Świętej. Kochane, umiłowane stworzenia, miłe Mojemu Świętemu, Ojcowskiemu Sercu. Kocham was niezmiernie i pragnę, abyście stale podążali za Głosem Bożym, nauczyły się Go rozpoznawać, nie dały się zwieść mamieniem złego ducha. Pozwól drogie dziecko, że to Ja dziś przekażę Słowa Bożej Woli.

Tak bardzo wielce jestem spragniony waszej świętej, kryształowo czystej miłości, lecz demon, zły duch czyni wszystko co zdoła, aby zepsuć każdego człowieka, a jeżeli nie, to choć trochę go pobrudzić, skalać, aby nie pozostał Mi całkowicie wiernym. Każdy demon stał się zły i złośliwy do imętu zaraz po tym, jak przywarła do niego mordercza pycha i inne wielkie i ciężkie gatunkowo grzechy.

Popełniane grzechy nie są zazwyczaj pojedynczymi wykroczeniami, lecz zawsze łączą się w grupy grzechowe, występują razem. Dla przykładu, kradzież występuje razem z chciwością i pożądaniem rzeczy cudzej. Nieczystość łączy się z zazdrością i także z pożądaniem z tym, że zmysłowym i nieumiarkowaniem, itp.

Robiąc rachunek sumienia, zawsze go czyńcie uczciwie, solidnie, niczego celowo nie pomijajcie, wszystko uczciwie, do końca wyznawajcie, bo nie wyznając choćby jednego grzechu, zatajając go, czynicie spowiedź nieważną, świętokradzką, co ściąga na tak czyniącego Mój Sprawiedliwy Gniew, a także Boże Przekleństwo. Pragnę wam błogosławić, ale nie mogę błogosławić złu, grzechowi i występkowi.

Nigdy nie miejcie jakiegokolwiek upodobania w czynieniu zła, nigdy nie bądźcie występni, źli, ani złośliwi. Nie słuchajcie pokus demona, ale każdą najmniejszą zwalczajcie uczciwie, nie dopuszczajcie do tego, aby myśl, którą podsuwa wam demon, mogła się kiedykolwiek zrealizować. Każdy grzech nim się stanie, najpierw jest myślą, grzechowym zamiarem. Nigdy nie pozwólcie jakiejkolwiek złej myśli się rozwijać, hamujcie ją w zarodku.

Nie blokujcie delikatności waszego sumienia ilością niewyspowiadanych grzechów. Nigdy ich nie „zbierajcie”, nie „kolekcjonujcie”, starajcie się z nich regularnie oczyszczać swoje serce, zaraz po tym, jak cokolwiek wam się przydarzy.

W Nowej Erze mało kto będzie ciężko grzeszył, większość oczyszczać się będzie jedynie z wszelkich zaniedbań, lub niewielkich zaniechań czynienia dobra. Kto z was bierze to ostatnie pod uwagę? Zechciejcie pilnować swoje myśli, torpedujcie, oddalajcie każdą, nawet drobną myśl, która mogłaby poprowadzić was do grzechu. Oddalajcie siłą każdą złą myśl, która prowadzi was do jakiegokolwiek grzechu, do upadku, a wówczas unikniecie popełnienia złego czynu.
 
Podczas Sakramentalnej Spowiedzi Świętej wyznawajcie nawet grzeszne myśli i ich zamiary, oczyszczajcie sumienie dokładnie, skrupulatnie, bo od tego zależy wasza wieczność. Niech nikt z was nigdy nie popełnia celowo swoich grzechów, nie rańcie tym żadnej Osoby Bożej.

Cała Trójca Święta jest Przeczysta, Najświętsza, bo taką przecież ma naturę. Żadna z Osób Bożych nigdy nie grzeszy, nawet myślą, bo nie ma takiej potrzeby. Znając każdą możliwą konsekwencje czynu, decyzji, zanim się wydarzy, zanim powstanie myśl, nigdy nie uczyni tego co jest złe i niepożyteczne nikomu. Trójca Święta jest Dobra i Święta ze swojej Boskiej natury, a jest Ona Stała, Niezmienna, posiadająca miłość i wszelkie dobro w swojej naturze.

Obcy dla Trójcy Świętej jest grzech i występek. My, Trójca Święta chcemy, aby każdy stworzony człowiek podjął pragnienie, upodobania sobie Trójcy Świętej za wzór do naśladowania. Mój Boski Syn, Jezus Chrystus dał wam wzorcowy przykład, jak doskonale żyć w ogóle nie grzesząc. Czyńcie także tak, jak czyniła Maryja, Mama Mojego Boskiego Syna. Ona bała się jakiejkolwiek obecności demonów przy sobie.

Żyjąc na ziemi, czyniła wszystko to co zdołała, aby uciec od obecności przy niej jakiegokolwiek upadłego Anioła. Zawsze zamykała swoje uszy na każdy najmniejszy jego szept. Demony próbowały Ją złamać do końca Jej dni, ale im bardziej próbowały, tym mocniej przegrywały. Tak bardzo pragnę, aby każdy kto tylko może i zdoła, próbował Ją naśladować.

Nie usiłujcie dyskutować z inteligencją upadłych Aniołów, bo przegracie z nimi na starcie. Każdy demon, to upadły Anioł więc wobec tego dysponuje o wiele większą od człowieka naturą i uposażeniem. Nie mogłem dać człowiekowi takiej samej natury, jaką dałem Aniołom, bo konstrukcja Aniołów jest wyłącznie duchowa, a człowieka duchowo-cielesna. Ilość i jakość darów ofiarowana Aniołowi rozsadziłaby byt cielesny, który ma niewielką wytrzymałość i jest bardzo kruchy.

Człowiek otrzyma pełnie Darów i Łask jako zasługę dopiero po swojej śmierci w wieczności. Pewnego dnia, stworzę każdemu człowiekowi jego uwielbione ciało, które zniesie, wytrzyma nieskończenie wiele Bożego działania. Niestety, zmartwychwstaną też ci, którzy się potępili na wieki. Oni także sprawiedliwie otrzymają swoje uwielbione ciała, ale u nich to będzie ku ich większej, bo wiecznej pokucie, męce.

Ciało uwielbione będzie takie, jak jest u Mojego Boskiego Syna Jezusa z tą różnicą, że natura Jezusa jest naturą Bosko ludzką, wasza stworzona jest naturą duchowo cielesną. Upadły Anioł zwalcza was każdym możliwym sposobem, bo nienawidzi was całą swoją mocą dlatego, że Jezus uświęcił swoją Osobą naturę ludzką, będąc Bogiem, stał się również człowiekiem. Sam ten fakt dla Lucyfera i jego Aniołów jest niepojętym, że tak bardzo Syn Boży się uniżył, będąc przecież Bogiem. 

Bierzcie doskonały przykład Boga - Człowieka, który nie bał się uniżenia, poniżenia, wy także tego się nie bójcie, nie obawiajcie, bo najgorszym co człowiek może uczynić, to w pełni świadomie wybrać zło wraz z jego wiecznym potępieniem. Taka podjęta decyzja ma skutki wieczne i jest całkowicie nieodwracalna.

Każda, nawet mała decyzja o przekroczeniu Dekalogu w którymkolwiek punkcie, powoduje odcięcie człowieka od źródła Łaski. Wiem, że w swojej większości ludzie grzeszą ze swojej słabości natury. Upadają, bo zbyt mało, albo wcale nie pracują nad sobą, nad swoimi słabościami.

Każdy człowiek może być świętym, każdemu może być dana taka możliwość, ale aby tak było, musi dać bardzo wiele swojego wysiłku, aby przyjąć za pewnik to, co do niego Mówi Trójca Święta, a całkowicie odrzucić to, co mówi do niego demon.

Weźcie przykład z Maryi, Ona całe swoje ziemskie życie ignorowała obecność upadłego Anioła, nie dopuszczała do siebie jego obecności, odcięła możliwość wypowiedzenia do niej przez niego, choćby jednego słowa. Osobista świętość Jezusa i Maryi, jest niedościgniona. Żaden człowiek nigdy nie zdoła osiągnąć tak wielkiej świętości, choćby nie wiem jak się starał, ponieważ każde z was skażone jest grzechem pierworodnym, a Oni nie.

Paradoksalnie daje to nowe możliwości, bo wasze troski, zabiegi i starania, mogą wam przymnożyć stopnia chwały, o wiele większego, niż mielibyście bez upadków. Kto ma większy stopień chwały w Niebie, tym mocniej musiał się starać na ziemi i więcej w zdobycie tego stopnia chwały włożyć wysiłku. Zachęcam was kochani, zechciejcie podjąć każdy możliwy wysiłek, celem osiągnięcia każdej możliwej świętości życia, bo zamierzam wam ofiarować tyle dobra i szczęścia w Niebie, ile wasza stworzona natura jest w stanie znieść, wytrzymać.

Zapewniam was, nikt w Niebie nigdy nie będzie się nudził, każdy będzie szczęśliwym, jak również nikt nie będzie myślał o tych, którzy się potępili na wieki. Każdy kto się potępił, będzie przez całą wieczność cierpiał pokuty, tortury piekła, jak również będzie miał pełną świadomość tego, co utracił na wieki ze swojej głupoty, bezmyślności, ale nade wszystko ze swojego duchowego lenistwa.

Chcąc polepszyć sobie start do świętości, dać o wiele większe możliwości uświęcenia się, zechciejcie przystąpić w poczet Niewolników Maryi, lub Niewolników Trójcy Świętej przez Niepokalaną. Każdy Boży Niewolnik otrzymuje o wiele więcej Bożych Darów i Łask, ma również możliwość lepszego, bardziej efektywnego wykorzystania, wszelkich darów i łask. Wszelkie zasługi i dary, mimo, że to Boży Niewolnik otrzymuje, składane są również w Bożym Skarbcu, bo raz dane, nigdy się nie zużywają i mogą być ponownie wykorzystane.

Tylko grzech zrywa relacje z Trójcą Świętą! Każdy Boży Niewolnik jest tak pilnowany przez tego komu się oddał, tak doskonale prowadzony, aby nigdy nie zdołał się potępić, aby mógł pociągnąć za sobą do Nieba choć kilka dusz. Im więcej w was jest gorliwości i starań, tym więcej chwały i świętości będzie waszym udziałem w Niebie, a to nie jest bez znaczenia.

Pragnę, abyście podjęli swoje starania o ratunek dla tych, którym zagraża wieczne potępienie. Proście za nimi, składajcie swoje posty i ofiary, aby wyrwać piekłu z paszczy, kogo się tylko da. Nie zapominajcie również o Świętych duszach w czyśćcu cierpiących, wy wbrew pozorom, możecie wiele im pomóc, znacznie przyspieszyć ich wybawienie. Pamiętajcie o dziatki, że większość z was kiedyś po swojej śmierci będzie również pokutować w czyśćcu.

Z modlitw zawsze największą wartość ma Msza Święta, później Droga Krzyżowa, Różaniec, Koronka do Bożego Miłosierdzia. Tymi modlitwami najwięcej możecie pomóc tym, którzy sami sobie pomóc już nie mogą. Nigdy nie pozostawajcie bierni, lecz zawsze aktywni. Zechciejcie się nieustannie duchowo dokształcać, ubogacać.

Kocham was niezmiernie o Moje stworzenia i z Miłością przytulam was do wnętrza Mojego Świętego Serca. Wszystkim czytającym i słuchającym błogosławię w Imię Ojca † i Syna † i Ducha Świętego. † Amen. †††

Kocham was niezmiernie, dlatego tak bardzo staram się o was, o wasze zbawienie, chcę, abyście Mi zaufali do końca i pozwolili Mi na działanie w was i przez was, czy to kiedykolwiek docenicie? Ufajcie Mi do końca, nie pozwólcie, by demon was okłamywał. Nie pozwólcie się zniewolić złym duchom, nie zniechęcajcie się jakimikolwiek trudnościami. Ja mimo wszystko, pomimo waszej krnąbrności, bardzo mocno was wszystkie kocham, czy tego nie czujecie??? Czy to docenicie? Kiedy???
0 Komentarze

Żywy Płomień: 17 sierpnia 2020

17/8/2020

0 Komentarze

 
​Jezus Chrystus: Jam Jest Jezus Chrystus, Syn Boży, Druga Osoba Trójcy Świętej. Kochane, słodkie dzieci światłości, miłe Mojemu Świętemu Sercu, kocham was niezmiernie mocno. Tak bardzo pragnę, aby nawróciły się wasze serca, odwróciły się od wszelkiego złego postępowania. Pozwól, że to Ja dziś przekażę Wolę Bożą. Nie lękaj się pomimo wielu niebezpieczeństw, które licznie na was czyhają. Ja jestem przy was by wam pomóc, wyrwać was z mocy działania złego ducha, lecz nie każdy z was tego chce i pragnie.

Nie zniechęcajcie się drogie dzieci pomimo licznych przeszkód i knowań złych duchów. Pozwólcie Mi działać w was, ale i poprzez was do woli. Szatan, zły duch będzie przeszkadzał na każdym kroku wykorzystując każdą nadarzającą się okazję. Nauczcie się ignorować złego ducha, bagatelizujcie jego obecność, nie słuchajcie tego co mówi. On jest denerwujący, irytujący, nieustępliwy, lecz wy stańcie się o wiele bardziej nieustępliwi i uparci niż on.

Uwierzcie Mi, demon tylko tyle może wam zaszkodzić, ile wy mu na to pozwolicie. Pragnę, abyście przygotowali się na oświetlenie sumień, kto może niech likwiduje stare zaszłości, duchowe i fizyczne długi. Zechciejcie darować bliźniemu swoje krzywdy, nie pamiętajcie ich, wasza wspaniałomyślność nie pójdzie w zapomnienie.

Nie użalajcie się nad sobą, lecz weźcie się w garść, bo waszą nieporadność i niezdecydowanie z powodzeniem wykorzystują demony. Nie poddawajcie się melancholii, ani zbędnemu wspominaniu tego co było. Nie pozwólcie demonowi, by wypominał wam wasze przeszłe zło jako retrospekcję, bo to jest przydatne jedynie przy rachunku sumienia. Zły duch nie będzie wam pomagał przy jakimkolwiek dobru, lecz zawsze gdy to co czyni, nieustannie ma złe zamiary.

Demon potrafi być miły, usłużny, lecz zawsze jest wyrachowany, nigdy nie działa bezinteresownie, lecz w jego planach i zamiarach zawsze jest zdobywanie duszy dla piekła. On nigdy nie chce waszego dobra, lecz zawsze tego co najgorsze dla was. Nauczcie się wyciszać, bo tylko demon lubi hałas i chaos. Demon wprowadza niepokój, roztargnienie, podaje głupie i grzeszne myśli oraz propozycje. Nastawcie się wszyscy wyłącznie na odbiór Głosu z Nieba. Nie każde z was posłyszy głos z Nieba, lecz każde z was odbiera natchnienia, a chcąc wiedzieć czy natchnienia są dobre i czy pochodzą z Nieba, zawsze je weryfikujcie pod względem przydatności.

Wszelkie natchnienia Boże są dobre i pochodzą z Nieba, dążą do dobra, nie łamią Bożego Prawa, ani z Nim nie kolidują. Złe „natchnienia”, to pokusy, zawsze nawiązują do jakiegoś, choćby małego grzechu. Boże natchnienie może być trudne, wymagające, lecz zawsze powoduje radość u tego, kto je otrzymuje, oraz satysfakcję. Pokusa gdy przychodzi, powoduje demoniczne zauroczenie, zdenerwowanie, frustrację, rozczarowanie, obciąża sumienie. Wszelkie owoce pokusy są złe, obciążają sumienie, natomiast owoce Bożego natchnienia, zawsze pozwalają na zrealizowanie tego co jest zgodne z Wolą Bożą.

Jest wiele osób na świecie, które otrzymują prawdziwe Słowa z Nieba, tych osób możecie słuchać, oraz wypełniać polecenia przez nich przekazywane. Na jednego prawdziwego Bożego Proroka, demon potrafi dać nawet do dziesięciu swoich. Są tacy ludzie, którym Ja lub ktoś z Nieba dajemy im indywidualne wskazówki i polecenia. Niestety, są też tacy, którzy słyszą głos swojej własnej podświadomości i tacy do których mówią demony. Polecam, aby tych ostatnich nikt z was nie słuchał. Słuchając ich wprowadzacie do swojego życia i działania oraz duszy chaos i zamęt.

Są też pośród was osoby, które dla jakichś powodów zmieniają słowa znanych i popularnych modlitw, wstawiają dodatki, których wcześniej nie było. Tu działa demon zamętu, wprowadza między was chaos i zamęt, w ten sposób zakłóca i niweluje waszą dobrą modlitwę. Czas, który znacie nieubłaganie biegnie do przodu, z każdą minutą i godziną przybliża was do kresu wszystkich wydarzeń.

Oddajcie się w Niewolę Miłości Trójcy Świętej przez Niepokalaną Moją Świętą, Kochaną Mamę, zwłaszcza niech uczyni to ten, kto tego jeszcze nie uczynił. Proście codziennie o pomoc Maryję Moją Świętą, Kochaną Mamę, by wypraszała wam Światło Ducha Świętego, oraz wszelką pomoc do normalnego życia i funkcjonowania w Bogu. Strzeżcie się wszelkiej pychy, bo ona niszczy duszę na wskroś. Kto jej się podda choć trochę, sam nie będzie w stanie uwolnić się z jej szponów.

Żywy Płomieniu, ufaj Mi bezgranicznie, nie poddawaj się apatii, ani jakiemukolwiek zniechęceniu. Niebawem otrzymasz odpowiednią pomoc, w tym pomoc techniczną. Niech cię nie martwi przyszłość, ani Sąd Ducha, bo od chwili w której oddałeś się całkowicie Bogu przez Niepokalaną, nic nie jest w twoich rękach. Niebawem wzmocnię twoje siły, także te duchowe. Trójca Święta i Moja Święta, Kochana Mama zadbamy o ciebie, byś mógł dalej Niebu wiernie służyć.
Niedługo otrzymasz wiele stosownych Darów i Łask Bożych, będziesz mógł innym pomagać. Nie twoją misją jest przekonywanie, ani uzdrawianie w tym uzdrawianie duchowe. Wykonuj zawsze tylko to, co ci zlecimy, nigdy nie czyń żadnej samowoli. Staraj się być kryształowo czysty, bo wiele chcę uczynić przy twojej pomocy. Módl się i działaj tak, jak ci pozwolimy, wycisz się do końca, skup się wyłącznie na Trójcy Świętej, trwaj w Niej nieustannie, bądź czuły, na każde drgnienie Łaski Bożej. Zawsze pamiętaj o tym, że bardzo cię kochamy, nikomu nie pozwól sobie wmówić, że jest inaczej. Nie rób planów wysuniętych za nadto do przodu, lecz dostosuj swój plan do bieżącej sytuacji. Zawsze ufaj Mi do końca, kochaj Mnie jak najmocniej jesteś w stanie, a Ja ci za to będę nieustannie błogosławił. †


Kochane, słodkie dzieci światłości miłe Mojemu Świętemu Sercu, Polacy, obudźcie się! Tak bardzo chcę więcej waszych modlitw i ofiar, nie tylko od tych co już to czynią, ale od tych co tkwią w marazmie i wszelkim zniechęceniu. Bardzo pragnę, aby to od was, Polaków poszła na świat odnowa ducha, lecz wasi polscy biskupi w swojej większości są zbyt pewni w swoje siły, pewni osobistego zbawienia. W swojej pysze, czynią wszystko co poleca im zły duch, a wielu z nich jest demonicznie zniewolonych.

Pragnę, aby kapłani i biskupi podjęli osobisty wysiłek krucjaty modlitwy, aby uratować od złego wiecznego losu siebie i kogo się tylko da. Kto może, niech się modli tyle, ile zdoła, lecz nie kosztem swoich obowiązków stanu. Nie traćcie na nic swojego cennego czasu, lecz rozsądnie go wykorzystujcie.

Upadły Anioł niedługo będzie chciał wprowadzić na całym świecie, totalny upadek pieniądza. Bardzo wielu ludzi utraci z dnia na dzień to wszystko, na czym tak bardzo polegali. Zechciejcie się teraz zastanowić, co dla was jest ważniejsze, Bóg czy mamona? To co wieczne, czy to co stworzone? Właśnie w tym czasie bardzo wielu wiele utraci, lecz przy tym miejcie głęboką wiarę i ufność, bo Ja Sam wszystkiemu zaradzę. Polacy, jeżeli jako naród nie posłuchacie tego o co was prosimy tyle, tyle czasu, nie spełnicie stawianych wam wymagań, to już niedługo może polać się wiele polskiej krwi!

Kto może, niech przygotuje sobie miejsce schronienia, miejsce ucieczki, z dala od wielkich miast i aglomeracji. Najważniejszym dla was przygotowaniem jest jednak przygotowanie duchowe, jednak kto może i zdoła, niech przygotuje się materialnie. Niebawem zostanie zesłana specjalna Łaska Boża, dla ludzkości na całej ziemi, będzie to oświetlenie sumień Światłem Bożej Sprawiedliwości. Każdy żywy człowiek ujrzy stan swojej własnej duszy oczami Boga. Po tym jak to nastąpi, damy wam kilka tygodni na uporządkowanie swojego serca i sumienia. Niestety po tym czasie demony odzyskają możliwość działania, będą zwodzić, oszukiwać kogo tylko zdołają.

Kto z was dobrowolnie i bez jakiegokolwiek przymusu przyjmie znamię bestii, chip Rafid, ten zginie na wieki, dla takiego człowieka nie ma już ratunku. Jeżeli większość z was Polaków się ocknie, wybierze Boga, to cały wasz kraj, cala Polska może być wyłączona z wpływów syna zatracenia Antychrysta. Jeżeli jednak nie usłuchacie, jeżeli pójdziecie za głosem zwodziciela, czekać was będzie los innych, dość boleśnie upominanych narodów.

Słuchajcie dobrych natchnień, słuchajcie poleceń swoich Aniołów, bo niedługo Nimi się posłużę, aby wami pokierować. Niczego już nie planujcie, bo zaczynają się toczyć wydarzenia, niezależnym od nikogo torem. Niedługo przekazane zostaną instrukcje, jak po wszystkich wydarzeniach organizować sobie życie, bo kto przetrwa, niech zadba o podstawy życia i funkcjonowania, nie zapominając nade wszystko o Bogu.

W czasie największych w dziejach prześladowań, zginie większość ludzi na ziemi. Już niedługo ziemia w wielu miejscach zostanie poważnie skażona, na wiele, wiele lat. Narody w których rządzi demon, użyją broni masowego rażenia, a także użyte będą bronie najnowszej generacji, w tym HARP i broń hipersoniczna, a także inne. Powstaną wielkie, ogromne zniszczenia, zginie wielu ludzi. Przeżyje tylko ten, kto zaufa Bogu i Jego Świętej opiece, ten kto w porę zechciał się przygotować.

Cała Trójca Święta i Moja Święta, Kochana Mama, wiele lat i stuleci was pouczaliśmy, ostrzegaliśmy, teraz nadszedł czas realizacji tego, co było zapowiadane do tej pory. Dopóki nie spadł na was Topór Bożej Sprawiedliwości, do tej pory, każdy żyjący człowiek, otrzyma szansę ratunku, szybko jednak otrzymacie ostatni wielki Boży Dar, waszą ostatnią i największą w dziejach szansę, którą będzie Mały Sąd, czyli Oświetlenie Sumień, Światłem Bożej Sprawiedliwości. Będzie to równa dla wszystkich szansa, bo tylko od was i od podjęcia przez was waszej najważniejszej decyzji życia zależy, czy zostaniecie zbawieni, czy potępieni na wieki, to wasz jest wybór, co wybierzecie?

Kocham was niezmiernie o Moje dzieciny i z Miłością przytulam do wnętrza Mojego Świętego, zranionego ludzkimi grzechami Serca. Wszystkim czytającym i słuchającym błogosławię, w Imię Ojca † i Syna † i Ducha Świętego. † Amen. †††

Kocham was niezmiernie mocno i chcę, abyście Mi do końca zaufały, tak bezgranicznie, nie raniły Mojego Świętego Serca. Czy stać jest was na to? Czy stać jest was na to, abyście zechcieli być zbawieni? Przemieniajcie się sukcesywnie sami,  jak również wszystkich wokoło. Mi tak bardzo mocno zależy na waszym zbawieniu. Powierzcie Mi i Mojej Świętej, Kochanej Mamie całe swoje życie i mienie, czy stać jest was na taki gest? Chcę was zbawić, lecz czy Mi na to pozwolicie? Ja jednak was wszystkich bardzo mocno ukochałem, pomimo waszych wad i ułomności, tak aż do szaleństwa Krzyża!!! Kto z was zechce szerzyć kult Trzech Bożych Serc? Kto zechce z was uwielbiać Boże Serca? Za waszą wielką hojność, nagrodzimy was Naszą Hojnością. Czekam na was i waszą miłość.
0 Komentarze
<<Poprzednia
    Obraz
    Zaktualizowałam plik z ulotkami "Nie obrażaj Boga".
    ​Na bieżąco uzupełniam artykuł fragmentami o szczepionkach.
    Mamy konto na twitterze.​

    _ _
    Ogłoszenie #1

    Czytelnicy mogą przesyłać swoje materiały do publikacji.

    Komentarze są moderowane.

    Różne sprawy mają swoje działy i proszę co jakiś czas zaglądać.
    To jest STRONA, w całej swej funkcjonalności, nie blog.

    Tematy

    Wszystkie
    3 Dni Ciemności
    Adamowicz
    Administrator PMB
    Alicja Maria Michalina
    Anna Od Jezusa
    Apokalipsa
    Broń
    Chipowanie
    Cyprian Polak
    Dominik Chmielewski
    Dyskusja
    Escape Room Koszalin
    Filmy
    Grzegorz Wróblewski
    Historia
    III Wojna światowa
    Intronizacja Chrystusa
    Iran
    Kataklizmy
    Klątwy
    Komunia święta
    Koronawirus
    Księża
    Lehia
    LGBT
    Małżeństwo
    Masoneria
    Męka Jezusa
    Miriam
    Namaszczony
    Niebocentryzm
    Nowy Rok
    NWO
    Odnowiona Ziemia
    Orędzia
    Pogadanki
    Polityka
    Polska
    Prześwietlenie Sumień
    Smoleńsk
    Stowarzyszenie Smoleńskie
    Szafarze
    Święto Boga Ojca
    UFO
    Ukraińcy
    Unia Europejska
    USA
    Wiadomości
    Wiara
    Wolna Elekcja
    Żydzi
    Żywy Płomień


    Archiwum

    Luty 2021
    Styczeń 2021
    Grudzień 2020
    Listopad 2020
    Październik 2020
    Wrzesień 2020
    Sierpień 2020
    Lipiec 2020
    Czerwiec 2020
    Maj 2020
    Kwiecień 2020
    Marzec 2020
    Luty 2020
    Styczeń 2020
    Grudzień 2019
    Listopad 2019
    Wrzesień 2019
    Sierpień 2019

    Kanał RSS

Stowarzyszenie Smoleńskie | DMJPII | Grupa Boga Ojca | Iskra z Polski | Peregrynacja
Przymierze Miłości Bożej dla koronacji Chrystusa Króla Wszechświata na Króla Polski © 2020-2021
  • Główna
  • Orędzia
  • Intronizacja
  • Smoleńsk
  • Oława
  • Kontakt
  • Więcej >
    • Aktualności
    • Kalendarz modlitw
    • Krucjata za Chiny
    • Linki
    • Listy do PMB
    • Modlitwy i pliki
    • Święto Boga Ojca
    • Wolna Elekcja
    • Wydarzenia
    • Zadania