Zapewne większość z was słyszała o niepoprawnej formie w polskim języku Modlitwy Pańskiej, czyli „Ojcze nasz”. Wyrażenie „i nie wódź nas na pokuszenie” ma błędne znaczenie i wprowadza katolika w błędne myślenie o Bogu. Więcej o tym jest powiedziane w tym artykule. Tak brzmi oficjalna polska wersja tej modlitwy: Ojcze nasz, któryś jest w niebie święć się imię Twoje. Przyjdź królestwo Twoje. Bądź wola Twoja, jako w Niebie tak i na Ziemi. Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj; i odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom; i nie wódź nas na pokuszenie, ale nas zbaw od złego. Amen.
6 Komentarze
Święty Michale Archaniele, broń nas w walce, a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Niech go Bóg pogromić raczy, pokornie o to prosimy, a Ty, Wodzu niebieskich zastępów, szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen. Proszę zwrócić uwagę, że nie mówimy "wspomagaj nas", ponieważ to oznacza tylko częściową pomoc, czyli słabą, o czym wspominał ksiądz Piotr Glas. Mamy mówić "broń nas", tak jak jest w oryginale po łacinie: "defende nos". Nawet w angielskiej wersji jest "defend us" (broń nas), nie zaś "help us" (pomóż nam).
Idą święta, więc pamiętajmy moi drodzy, że w Boże Narodzenie jest uwalniana największa ilość dusz czyśćcowych do Nieba, większa niż w Dzień zaduszny! Pamiętajmy o nich tego dnia. Maria od Krzyża pyta siostrę zakonną, która cierpi w czyśćcu: - Czy Dzień Zaduszny i oktawa przynoszą większej liczbie dusz czyśćcowych radość oraz wyzwolenie? Warto więc być w łasce uświęcającej i Msze święte ofiarować za te dusze w te Święta. Możemy także wykorzystać jakiś odpust za nie, np. odpust Koronki do Miłosierdzia Bożego lub inny.
Admin Niżej podaję modlitwę na chrzest dzieci nienarodzonych podany przez Grzegorza oraz informacje w przypadku chrztu dziecka po urodzeniu w sytuacji zagrożenia życia.
LIST OTWARTY POLSKICH LEKARZY KATOLICKICH W SPRAWIE ZAGROŻEŃ ZWIĄZANYCH
Z PRZYJMOWANIEM KOMUNII ŚWIĘTEJ NA RĘKĘ
Do Biskupów, Kapłanów oraz Sióstr i Braci w wierze Kościoła katolickiego.
Zaniepokojeni jesteśmy faktem, że w ostatnich miesiącach ze strony wielu kapłanów płynie zachęta (a w niektórych parafiach wręcz nakaz!) do przyjmowania Komunii Świętej na rękę jako formy bardziej higienicznej i rzekomo chroniącej wiernych przed zakażeniem SARS-CoV-2. Nie wiemy, na jakiej podstawie, a zwłaszcza w oparciu o jakie badania naukowe zbudowano taką tezę i jakie przesłanki medyczne ją potwierdzają. Uważamy, że z punktu widzenia medycznego nie można traktować udzielania Komunii Świętej na rękę jako formy bardziej bezpiecznej, niż przyjmowanie Komunii Świętej do ust. Z punktu widzenia medycznego udzielanie Komunii Świętej bezpośrednio do ust i w postawie klęczącej jest formą zdecydowanie bezpieczniejszą i właściwszą, niż przyjmowanie Komunii Świętej do ręki i na stojąco. Ludzkie ręce stanowią miejsce kontaktu pomiędzy środowiskiem zewnętrznym człowieka a jego ciałem. Prace wielu autorów podkreślają, że na naszych dłoniach mogą znajdować się bardzo liczne drobnoustroje potencjalnie chorobotwórcze. A są to między innymi: Staphylococcus aureus – bakteria wywołująca ropne infekcje skóry i tkanki podskórnej oraz posocznicę; bakterie z grupy Salmonella – odpowiedzialne za zatrucia pokarmowe; pałeczki Escherichia coli – powodujące zatrucia pokarmowe, zapalenia dróg moczowych, zatok, a nawet prowadzące do sepsy; pałeczki z rodzaju Campylobacter – wywołujące ostre biegunki; jaja różnych pasożytów, np.: Enterobius vermicularis – odpowiadający za owsicę u dzieci i dorosłych, oraz cysty pierwotniaków, np.: Giardia lamblia – powodujące uporczywą lambliozę. Mogą być także obecne grzyby wywołujące grzybicę skóry czy wirusy jak np.: wirus WZW typu A – wywołujący żółtaczkę pokarmową, rotawirusy – odpowiedzialne za biegunki, bóle brzucha, a także wirusy grypy czy wiele odmian koronawirusów, o których tak wiele ostatnio słyszymy. Nawet jeżeli przed wejściem do kościoła spryskamy nasze ręce środkiem dezynfekcyjnym to musimy pamiętać, że w czasie trwania Mszy Świętej będą one dotykały rzeczy lub miejsc, których nie odkaziliśmy, np. ławek, ubrania, okularów, włosów, a także pieniędzy (będących siedliskiem bardzo wielu zarazków) składanych na tacę. Zatem wyciągnięta ręka do Komunii Świętej to potencjalne źródło zakażenia. Dlatego pragniemy zwrócić uwagę na bardzo ważny punkt postępowania epidemiologicznego, jaki stanowi hamowanie drogi zakażenia poprzez eliminowanie miejsc mogących być jego potencjalnym źródłem. Otóż udzielając Komunii Świętej na rękę, robimy właściwie coś odwrotnego, bo poszerzamy możliwe źródło zakażenia o dodatkowy element, jaki stanowi na tej drodze wyciągnięta ręka wiernego. Należy także wspomnieć o jeszcze innym ważnym aspekcie udzielania Komunii Świętej, a mianowicie przyjmowanej w tym momencie postawie (stojącej bądź klęczącej). Uważamy, że z punktu widzenia epidemiologicznego również postawa stojąca sprzyja rozszerzaniu się infekcji, bardziej bowiem naraża kapłana oraz wiernego na wzajemne zakażenie drogą kropelkową i powietrzną wydychanymi wirusami przez to, że ich drogi oddechowe (usta i nos), a także spojówki oczu są w bardzo bliskiej odległości. Odwrotnie jest w postawie klęczącej – usta, nos i oczy są na różnych wysokościach i w większej odległości, co utrudnia przedostawanie się zarazków. Podsumowując, należy stwierdzić, że z punktu widzenia medycznego udzielanie Komunii Świętej bezpośrednio do ust i w postawie klęczącej jest formą zdecydowanie bezpieczniejszą i właściwszą niż przyjmowanie Komunii Świętej do ręki i na stojąco. W trosce o zdrowie wiernych pragniemy gorąco zaapelować do Episkopatu Polski, biskupów i wszystkich kapłanów o rychły powrót do udzielania Ciała Pańskiego do ust i w postawie klęczącej. Szczęść Boże! W imieniu polskich lekarzy popierających list otwarty, z uprzejmą prośbą o jego przesłanie do wszystkich Członków Episkopatu Polski. Dr hab. n. med. Marek Baltaziak; patomorfolog Prof. dr hab. n. med. Maria Elżbieta Sobaniec-Łotowska; patomorfolog Prof. dr hab. n. med. Stanisław Sulkowski; patomorfolog O prawowitości Mszy Wszechczasów można dowiedzieć się z tak wielu źródeł, że tutaj wspomnimy tylko, że jest to liturgia wynikająca z tradycji, jest ona logiczna i skoncentrowana na oddawaniu czci Bogu, nie na zadowalaniu gustów masonerii, bo duchowni, którzy forsowali „zmiany liturgiczne” byli oczywiście wilkami w owczych skórach.
W związku z tym, że niepolecana przez Przymierze Miłości przeglądarka Google bardzo często pod hasłami proroków złączonych w PMB wyświetla artykuły na stronie „W obronie Wiary i Tradycji Katolickiej” (WOWiT) zaznaczam, że działanie to ma swoje cele, czyli zniechęcenie do tych Orędzi.
Masoneria, która ma ogromne wpływy w firmie Google wie co robi programując ją tak, aby pokazywała tę stronę, właśnie podpisującą się jako „tradycyjną”. Pan Jezus wie, że ta „konserwatywna marka” może być skuteczniej wykorzystana do zwalczania tych Orędzi (od strony ateistycznej czy katolewicowej), stąd wspominał o niej w jednym z przekazów. Od 26 maja 2001 roku wierni w Archidiecezji Krakowskiej mogli zyskać odpust zupełny za odmówienie Koronki do Miłosierdzia Bożego. Taki dekret wydała Penitencjaria Apostolska na prośbę metropolity krakowskiego Franciszka kard. Macharskiego. Od 12 stycznia 2002 roku za pobożne odmówienie Koronki do Miłosierdzia Bożego można już w całej Polsce uzyskać odpust zupełny. Zezwolenie to jest odpowiedzią Stolicy Apostolskiej na prośbę kard. Józefa Glempa, prymasa Polski i przewodniczącego Konferencji Episkopatu. > źródło
Przedstawię państwu streszczenie oddania się przez 33-dniowe przygotowanie. Poniżej można pobrać sam traktat:
Do przygotowania się pomogą nam dwie aplikacje do pobrania na telefon, które mają podane pełne modlitwy, czytania na każdy dzień, traktat oraz sam akt oddania:
|
Kategorie
Wszystkie
Archiwum
Kwiecień 2024
|